To tak jakby nazwać dziecko Ogórek Kowalski, albo Sałata Nowak. Jej rodzice mieli dziwne poczucie humoru.
Jak dla mnie. Świetna jako Sara w "Jabłkach Adama" i Benedikte w "Weselu w Sorrento"
Najbardziej podobała mi się w Festen i Otwartych sercach.
W "Jabłkach Adma" pokazała kunszt warsztatu aktorskiego. I straszbnie dała się oszpecić. Przynajmniej wiarygodnie wypadła.