Oby Pani de Havilland odpoczywała w zdrowiu i spokoju, bowiem dla kina zrobiła bardzo dużo ;) Znam ją z paru ról (oczywiście na tym nie poprzestanę, ponieważ to rewelacyjna aktorka i bardzo ładna kobieta), jednak zauroczyła mnie w „Przeminęło z wiatrem”.
Niech żyje jak najdłużej! ;)
Mam wielką nadzieje, że Kirk bedzie obchodził sto trzecie urodziny :) Niesamowite, że nadal są z nami. Oby jak najdłużej!
No niestety ikony kina odchodzą pozostają po nich wspaniałe filmy i pamięć. Kilka pokoleń oglądało jego filmy rodzina syn też długo będzie żył geny dobre kasa jest żyć można
Dzisiaj 104 (choć w zasadzie wczoraj, bo po północy już) urodziny. )
I akurat przypadkiem się trafiło, ze oglądam film z nią, "Mroczne zwierciadło". Dowiedziałem się, że akurat ma w tym dniu urodziny, kiedy przeglądałem informacje o tym filmie. Lubię takie zbiegi okoliczności. Olivii zaś wiele zdrowia!