Uwielbiam ją i mogłabym ją oglądać na ekranie całe dnie, ale Glee się za niedługo kończy...niestety.Bardzo bym chciała żeby występowała jeszcze w innych filmach albo zaczęła POWAŻNĄ karierę muzyczną.
Jest to zdecydowanie jedna z najbarwniejszych i najlepszych bohaterek w serialu Glee.
Bardzo dobrze poprowadzona postać, ciekawie wykreowana, a przede wszystkim - świetnie
zagrana. Nic dodać, nic ująć.
Wielka szkoda, że w Polsce Glee nie jest zbyt popularny, a jeśli już ktoś ogląda ten serial to prostolinijnie ocenia Santanę, mówiąc, że to kolejna rólka chamskiej cheerleaderki w tandetnym Amerykańskim serialu. Co więcej wielu uważa, że Naya jest słabą aktorką i po prostu gra siebie. Nie można się bardziej mylić....