Pewnie wyjdę na jakąś hejterkę, ale naprawdę nie trawię tej dziewczyny. Oglądając 'Na Wspólnej' odniosłam wrażenie, że gra od niechcenia. Jej mimika twarzy i sama gra aktorska są po prostu do kitu. Gdyby nie jej biust zapewne nikt by o niej nie słyszał. Wywiady, których udzieliła też pozostawiają wiele do życzenia. Zero wartości w tej dziewczynie. Nie wiem jaka jest prywatnie, bo osobiście jej nie znam, ale mam nadzieję, że wizerunek, który widzimy w TV i w necie jest tylko wizerunkiem tworzonym na potrzeby show. Może prywatnie jest nieco inna? Mam nadzieję.
Co do gry aktorskiej - o serialach się nie wypowiadam bo szkoda mi czasu na takie g..., ale widziałem ją w teatrze (Dajcie mi tenora!) i zapewniam że talent ma. A co do waszych seksistowskich uwag o biuście - spokojnie dziewczyny, rozmiar nie jest najważniejszy, liczy się także osobowość (:D), więc uśmiechnijcie się i (wątłą) pierś do przodu.
A to już kwestia gustu. Tak samo jak w przypadku gry aktorskiej, która może się podobać lub nie. Ogólnie szacun dla niej za to, że w tych porypanych czasach nie powiększyła sobie ust i nie rysuje sobie brwi od szklanki. W skrócie: jest naturalna, a to dzisiaj rzadkość, zwłaszcza wśród celebrytek ;)