Myślałem, że on nie żyje. Widocznie mi się z tym Cezarym Mończykiem od ballady erotycznej pomylił. Pewnie dlatego, że obaj robią (robili) podobne filmy natury mocno erotycznej i wykorzystywali swoją pozycję w branży, do "zmuszania" głupich i naiwnych panienek do rozbierania i pokazywania ciała.
Ruch Me Too powstał w 2017 roku gdzie osoby publiczne głównie aktorki, oskarżyli producenta filmowego Harveya Weinsteina o molestowanie seksualne, później już lawinowo ruszyły inne oskarżenia. Ps. postaram się zapamiętać.
No ok, tylko nie bardzo rozumiem co to ma wspólnego z tym filmem. Wróć - z filmami tego pana, jak i z jego osobą w ogóle.