Szacunek i wielkie dzięki za to,że w polskim filmie pojawił się człowiek,który jest znany z tego że dobrze wykonuje swoją pracę, a nie z tego że jest znany bo jest znany i bywa .
Przykłady można mnożyć.Szanuję Marcina za to że w każdą role wkłada cząstkę Siebie.
Wielkie dzięki za to co zrobiłeś i mam nadzieję że Marcin Dorociński dalej będzie wyznaczał standardy polskiego filmu.
Wszystkiego dobrego z okazji urodzin.
Zgadzam się! Jest naprawdę bardzo dobry. Ma w sobie to, co widzę u niewielu współczesnych aktorów, a mianowicie taką swoistą "lekkość" grania.
Dobrze się go ogląda na ekranie, kompletnie nie męczy, nie pozwala odczuwać przesytu. Oby tak dalej. Trzymam za niego kciuki i czekam na kolejne ciekawe kreacje aktorskie :-)
Zgadza się, ma chłopak charyzmę. Myślę, że przeważające role pewnego siebie faceta wynikają z jego osobowości w ogóle.
p.s. U Kuby Wojewódzkiego nie pozwolił gospodarzowi wejść sobie na głowę. ;)
Po stokroć prawda. Marcin Dorociński to orgomny talent, który z roku na rok staje się pod względem granych ról coraz ciekawszy, niejednoznaczny. Wydaje się jakby kolejne lata naznaczone są podnoszeniem poprzeczki jeszcze wyżej, co bardzo pozytywnie wpływa na odbiór jego kreacji na ekranie. Profesjonalista w czystej postaci.
Świetny aktor, świetny facet z dystansem do siebie i branży, w której pracuje. Wielu zapomniało, że aktorstwo to forma sztuki i popłynęli z pomyjami show biznesu. Marcin Dorociński jak widać radzi sobie z tym świetnie i robi swoje ;) Z przyjemnością oglądam filmy z nim.
Po ostatnich dwóch filmach, które obejrzałam "Róża" o "Lęk wysokości" jestem pod jego dużym wrażeniem.