Mysle ze bedzie to kolejna walka ktora Pacquiao wygra bez wiekszych problemow i walka bedzie jednostrona ale trzeba miec swiadomosc ze Sugar ma mocny cios ktory moze sprawic sensacje ale Paqman juz kilka razy wygrywał z bokserami ktorzy maja uderzenie.Stawiam na mistrza w 8 kategorich wagowych.

właśnie to dodałem do ciekawostek

To dodawaj wiecej

dodaje ciągle coś o bokserach ale nie zawsze weryfikatorzy, to potwierdzają

Ja chciałem dodac ze Albert Sosnowski zagrał w serialu Klub szalonych dziewic i nie uznali

Po walce z Mayewatherem, czeka go powrót na Filipiny, do swojej żółtej rodzinki (oczywiście, pierwsze spędzi kilka dni w szpitalu).

ty się nie znasz więc się nie wypowiadaj

Z resztą cóż może wiedzieć o boksie gość z tak wielkim twardzielem* w awatarze jakim jest Forrest Gump

Osobiście uważam, że boks jest sportem dla idiotów, bo tylko takie osoby potrafią czerpać przyjemność
z czegoś równie prymitywnego. Wystarczy jednak spojrzeć na głosy ekspertów, żeby się zorientować, że
ten twój to "pakiao" to sztucznie wypromowana żółta małpka z Filipin, z ostrożnie dobieranymi rywalami, jakich
w tym "sporcie" pełno. Trochę wiedzy nie zaszkodzi.

śmiać się czy płakać

Osobiście uważam, że boks jest sportem dla idiotów, bo tylko takie osoby potrafią czerpać przyjemność
z czegoś równie prymitywnego - żal mi ciebie,

Wystarczy jednak spojrzeć na głosy ekspertów, - jakich ekspertów? Ojca Mayweathera i Dona Kinga oni są nawiedzeni

Manny to sztucznie wypromowana żółta małpka z Filipin - Głupota z twoje strony! Nie wiesz w ogóle co piszesz. Właśnie sztucznie wypromowaną gwiazdą jest Mayweather lub inni niemieccy pseudo mistrzowie

żółta małpka z Filipin, z ostrożnie dobieranymi rywalami. Kolejna twoja kompromitacja
Manny przewędrował aż o kategorii wagowych w górę, w każdej wadze walczył z najlepszym bokserem. Obecnie walczy w kategorii 66kg z zawodnikami cięższymi od siebie o 7kg (z lżejszymi nie ma sensu bo by ich rozniósł), W każdej walce ryzykuje gdyż dużo cięższy przeciwnik, z silnym ciosem może go ciężko znokautować.Więc nie pier*dol, że on ma ostrożnie dobieranych przeciwników bo takimi tekstami się po prostu kompromitujesz, z resztą nie po raz pierwszy

Tak w ogóle to znajdź, mi boksera który mógłby się poszczycić taką listą przeciwników
Marco Antonio Barrera x 2
Juan Manuel Marquez x 2
Erik Morales x 3
Jorge Solis
David Diaz
Oscar De La Hoya
Ricky Hatton
Miguel Angel Cotto
Joshua Clottey
Antonio Margarito

Pozdrawiam osoby naprawdę znające się na boksie

Prawda jest taka, że żółtki (ogólnie nie zależnie od dyscypliny sportowej), bez "koksu" nie dają sobie rady i nie inaczej
jest w tym przypadku. Co to za sportowiec, który nie przestrzega zasady Fair play (która funkcjonuje też w tak żałosnym sporcie jak boks)? Jak dla mnie ten pan to zero, który cały sukces zdobył oszukując. To jest właśnie jedyna odpowiedź na to jakim cudem przeszedł tyle kategorii w wagowych w górę, dalej zwyciężając. Wcześniej męczył swoich rywali, zapewniając niezłą dietę, tak że wychodzili do ringu maksymalnie osłabieni, teraz przyszła kolej na emerytów (wszystkich poprzednio pokonał Mayewather). Radzę poczytać trochę artykułów o jego karierze, może coś się rozjaśni w twojej pustej główce.

http://bleacherreport.com/articles/256160-manny-pacquiao-the-catchweight-king

Ehhh... to że bokser zbija te 5 - 7 kilo to normalne a nawet wskazane nawet sam Mamed Khalidow przyznał to w jednym wywiadzie.

''''Prawda jest taka, że żółtki (ogólnie nie zależnie od dyscypliny sportowej), bez "koksu" nie dają sobie rady i nie inaczej'''' - ty jesteś kompletnym idiotą który nie ma najmniejszego pojęcia o sporcie. PS. Przypomnij sobie igrzyska olimpijskie w Pekinie.

Tak w ogóle to znajdź, mi boksera który mógłby się poszczycić taką listą przeciwników.........cały czas czekam
Marco Antonio Barrera x 2
Juan Manuel Marquez x 2
Erik Morales x 3
Jorge Solis
David Diaz
Oscar De La Hoya
Ricky Hatton
Miguel Angel Cotto
Joshua Clottey
Antonio Margarito

nie znam się na boksie więc ci nie odpowiem, ale w aspekcie czysto sportowym uważam tego pana za zero i tyle mam do powiedzenia

Masz rację, daruj sobie pisanie dalszych komentarzy bo to tylko by zadziałało na twoją niekorzyść - wystarczająco już się skompromitowałeś

moze odnies sie do tego artykułu? jak to sie dzieje ze tyle ekspertow potwierdza moja teze? hm?

daj mi artykuł po polsku bo tego nie chce mi się tłumaczyć

Jak sie nie znasz to tu nie wypisuj bzdur idz komentowac cos o czym masz jakas wiedze

Nic o Mannym nie wisz taka jest prawda

Lepiej sie nie wypowiadaj bo robisz z siebie idiote

Dokładnie

Jak nie masz najmniejszego pojecia o boksie to sie nie wypowiadaj

Pacquiao rozniesie Mosleya :) Shane wychodzi tylko po wypłatę niestety :]

Sugar najlepsze lata ma za soba walka z Mora to pokazała zapowiada sie jednostronny pojedynek.Czekam na walke Pacquiao vs Marqez 3

Już nie mogę się doczekać, wiesz może czy będzie emitowana na jakimiś kanale?

Polsat sport

Było wiadomo że tak sie skończy.To jest taka różnica szybkości że inaczej być nie mogło.Ciekawe jest dlaczego wasz kochany Manny nie wyzwie Martineza czy Khana;)
Odpowiedz: bo wtedy Pacman nie miałby atutu szybkości.Przyjmować 37latków każdy może.
A sama walka z Marquezem to też tylko dla kasy.

Martineza zbyt duża dysproporcja w wadze. Naturalna waga Pacquiao to około 67 kg natomiast naturalna waga Martineza to około 75 kg.
Kahn - chyba nie wiele wiesz o boksie skoro wypowiadasz nazwisko Khana. Khan i Manny to koledzy mający wspólnego trenera, który nie chce się zgodzić aby oni ze sobą walczyli. Z resztą głupotą jest robić walkę pomiędzy dwoma partnerami treningowymi, po za tym Manny i tak na treningach leje Khana jak chce

''bo wtedy Pacman nie miałby atutu szybkości''
- tak się składa, że nie ma obecnie szybsze boksera od Pacquiao (nielicząca tych z niższych wag) i nad każdym innym miałbym przewagę szybkości.

''A sama walka z Marquezem to też tylko dla kasy.''
- jeśli nie Marquez to kto? Nie ma obecnie równorzędnego boksera dla Mannego z wyjątkiem tego tchórza Mayweathera. Twoje typy Martineza Khana były absurdalne

Ale to jest tylko jedna waga różnicy,Martinez na codzień walczy w wadze średniej i spokojnie mógłby zejść do 72 kg czyli do limitu kategorii.Nie jest to niewyobrażalnie wielka przepaść wagowa i gdyby tylko manniak chciał to spokojnie mogłby z nim stawać.

Wiem więcej niż Ci sie wydaje,wiem że mają jednego trenera ale nie ulega zmianie to że Pacquiao omija tych którzy mają też szybkie ręce.A co do treningów,widziałes przynajmniej jeden? czy piszesz takie głupoty bo nie masz nic lepszego do roboty.

"tak się składa, że nie ma obecnie szybsze boksera od Pacquiao (nielicząca tych z niższych wag) i nad każdym innym miałbym przewagę szybkości"
Jakąś tam przewage moze i ma,ale w starciach z tymi przeciwnikami czy z Mayweatherem szybkość w znacznym stopniu zostałaby ograniczona.

jeśli nie Marquez to kto? Nie ma obecnie równorzędnego boksera dla Mannego z wyjątkiem tego tchórza Mayweathera. Twoje typy Martineza Khana były absurdalne
Dlaczego nie wróci sprawa Cotto,dlaczego nie Angulo,dlaczego nie Cintron??? Juz Floyd pokazał Marquezowi gdzie jego miejsce.

A co do samego Mayweathera to już utarło sie wam że to "tchórz Mayweather".Ma prawo wybierać sobie z kim chce walczyć a sprawa poszła o pieniądze.obóz Pacquiao nie zagwarantował mu dość dużej kasy.Floyd sie ceni wysoko,wiedzieli o tym od początku.Mayweather wiele razy mówił że nigdy nie bał sie pacquiao.

W zasadzie to są 2 albo nawet trzy różnice wagowe... znowu wypisujesz bzdury, które prawdopodobnie są spowodowane twoją nie widzą o boksie.
Załóżmy że walka miałaby się odbyć w średniej (72 kg) Martinez bez najmniejszego problemu zrzuciłby 3 kg ale tym samym Manny musiał by trochę przytyć gdyż aby walczyć w wadze średniej trzeba ważyć minimum 69,8 kg a takie przybranie masy mogło by spowodować utratę szybkości, do tego jeszcze doszłaby z byt duża dysproporcja w warunkach fizycznych i zasięgu rąk. Krótko mówiąc Pacquiao vs Martinez w wadze średniej odpada. Jeszcze mogło być jedno rozwiązanie mianowicie Martinez jeszcze bardziej zbija wagę do 66 kg lub do jakiegoś innego umówionego limitu i nich staje do walki z Mannym... tyle że po takim zejściu z wagi byłby tak osłabiony że nawet nie miałby po co wychodzić do ringu.

Czy ja wiem czy omija szybkich zawodników? Ja bym powiedział że nie dość że walczy z szybkimi to jeszcze dużo od siebie większymi i silniejszymi.
Co do treningów to oglądałem kilka filmików i wiem co widział, z resztą sam Freddie Roach przyznał że Khanowi jeszcze dużo brakuje do Mannego i jeżeli miałby wybierać w którym narożniku ma sekundować gdyby doszło do ich walki to jednoznacznie stwierdził, że w Pacquiao

Cotto - już raz go Manny zmasakrował i wystarczy
Angulo - absolutnie nie ta liga, zresztą Angulo-pacquiao to nie byłaby atrakcyjna finansowo walka
Cintron - żeby znowu wyleciał z narożnika i go odwozili na noszach?

''Juz Floyd pokazał Marquezowi gdzie jego miejsce''
tak naprawdę do tej walki nie powinno nie dość. Różnica wagowa między nimi zbyt duża, aby tego było mało Floyd przygrał w chu... bo z zmieścił się w limicie, za co musiał beknąć 0,5 mln $ - ale co to dla niego.

Mayweather to tchórz... najpierw nieoczekiwanie zażądał sobie testów olimpijskich, później pieniące mu nie pasowały, jeszcze do tego doszły problemy z prawem i z rodziną... Krótko mówiąc robił wszystko aby do tej walki nie doszło

Z Marquezem walczył już dwa razy,z Cotto tylko raz!!! A Cotto jest szybszy od Marqueza.
Angulo-może czasem warto dać szanse komuś nowemu zamiast odgrzewać stare kotlety.
Cintron-Twojej wypowiedzi moze nie skomentuje.To ciągle bokser o dużej ambicji i spokojnie mógłby sie sprawdzić z filipinem

Nic dziwnego ze tego zażądał bo Pacquiao faszerują jak indyka na święta!! A jesli będzie chciał walczyć to sam o tym zdecyduje.Przede wszystkim jest świetnym bokserem i żaden Marquez,Margarito czy Mosley nie zastąpi w ringu Floyda.

A Marqueza już tak nie broń.Mayweather wiele razy pokazał z mocnymi przeciwnikami że nie jest gorszy od waszego pacmana.To samo zapewne pokaże z Ortizem.

Z Marquezem walczył już dwa razy i obie walki były na styku, natomiast Cotto zlał niesamowicie, po za tym walczy on już w wyższe wadze, więc póki co nie ma sensu ich konfrontować
Angulo, Cintron nie założyli na to aby otrzymać walkę z Pac-manem.

''Nic dziwnego ze tego zażądał bo Pacquiao faszerują jak indyka na święta!!''
- nie złapali go jeszcze więc nie rzucaj takich haseł

''i żaden Marquez,Margarito czy Mosley nie zastąpi w ringu Floyda''
Akórat Margarito był bardzo groźnym przeciwnikiem, przede wszystkim dużo większy, silniejszy i odporny na ciosy, swoją drogą sam Mayweather umiejętni go unikał... natomiast jego przeciwnicy De La Hoya, Hatton i Mosley dostali jeszcze większy łomot od Pac-mana.
Ortiz to nie dość że przeciętny bokser to jeszcze z niższej wagi.