Na początku byłem na nie ale teraz uważam że ma coś co pasuje do tej roli, gdyby miał trochę jaśniejszą karnacje pokrywał by się z moim książkowym wyglądem.
Co sądzicie o Jadu jako Vilgefortz?
On wygląda jak kobieta z brodą. Ma naprawdę piękne, delikatne i regularne rysy twarzy - właśnie takie kobiece. A przez tą idealnie wypielęgnowaną brodę kojarzy mi się z Conchitą Wurst.
Taka uroda mezczyzn pochodzenia Hinduskiego. Mają ''miękkie'' rysy twarzy. Ale Vilgefortz przed wypadkiem był bardzo przystojnym, wręcz pięknym męzczyzną.
Wygląd wszystkich postaci jest pozmieniany, więc nie będę się czepiała o wygląd pana Jadu w roli Vilgefortza. Aczkolwiek uważam, że nie pasuje do tej roli, pod względem gry aktorskiej- może się jeszcze rozkręci, choć wątpię. Lubiłam go w "Marco Polo", ale grał tam innego rodzaju postać.
Czy ja wiem, czy innego rodzaju postać? Też grał manipulanta, który wydawał się dobry i wspaniały, a okazał się dupkiem i głównym antagonistą serii