To ona, więc chyba jednak tak wygląda. Również tak.

Nie nie wygląda ;) tzn wiem że na zdjęciu jest ona ale to zdjęcie jest wprost okropne :) O to mi chodzi że ona wygląda jak nie ona :)

Pytanie tylko, czy fotografia powinna pokazywać naszą najlepszą wersję , czy to ona jest tą najprawdziwszą, czy najbliższą prawdy.

Nie wiem... wiem że to zdjęcie jest po prostu nieładne a pani Kasia jest ładna Amen. Nie dorabiam do tego jakiś filozofii

Sorry, ale "pani Kasia" po prostu jest ładna - możliwe, że na wielu ujęciach - ale też mniej ładna na innych. W obu wersjach to ta sama osoba.

O co ci kurde chodzi ?

Miałem wrażenie, ze rozmawiamy o zagadnieniu prawdy i realizmu (w) fotografii.

Moim zdaniem można by tu dać o wiele ładniejsze zdjęcie pani Katarzyna tyle kropka Pozdrawiam

Zapewne. Tylko aktorstwo to nie konkurs piękności.

A co ma zdjęcie na filmwebie do aktorstwa ?

Chyba na zdjęciu jest aktorka?

Ale co ma do rzeczy brzydkie zdjęcie na jakimś tam portalu z aktorstwem Katarzyna Zawadzkiej. Dobra skończmy już tą bezsensową dyskusje Doczepiłeś się jakiegoś głupstwa dorabiasz sobie ideologie do zwykłej uwagi Pozdrawiam

Nie promuję żadnej ideologii. Zastanawiam się tylko, dlaczego mniej efektowne zdjęcie aktorki jest gorsze od tego bardziej efektownego, niezależnie od tego, ze to "brzydsze" może być prawdziwsze.

Ale nie jest widać że na tym zdjęciu grafik komputerowy bardzo przesadził ( znam się na tym uwierz mi ) kompletnie zmienił rysy Zawadzkiej. Popatrz na fotosy z filmwebu. ,, Zdjęcie główne " jest za bardzo wygładzone zwróć uwagę na obrys szczęki

Grafik? Po co miałby ją robić brzydszą niż jest w rzeczywistości? Zwykle idzie to w drugą stronę.

Serio ? nie słyszałeś nigdy o tym że grafik ,, skrzywdził " jakąś gwiazdę ? Na jakim ty świecie żyjesz ? Bez gazet i tv ? A za pomocą internetu wchodzisz tylko na filmweb ? Nie wiem dlaczego to zrobił... według mnie zrobił to moja subiektywna opinia Wiesz co oznacza ten termin ?

Subiektywna opinia? Tak, to chyba oznacza, że można powiedzieć wszystko, co się chce i nie przyjmować żadnych argumentów, które byłyby sprzeczne.

Obejrzałem kilka zdjęć twojej bohaterki, na jednych wygląda ładniej, na innych mniej - normalne. Trudno zakładać, że na tych "gorszych" grafik sobie poużywał, żeby zepsuć ci panią Kasię.

Żegnam

Polecam wizytę u psychiatry

Dzięki za troskę.

Wg mnie to zdjęcie jest po prostu złe. Nie poznałabym tej aktorki po tym zdjęciu. To chyba wystarczy za argument? Nie bawiąc się w ideologiczne rozważania...

Nikt tu nie prowadzi "ideologicznych rozważań".
Aktorkę rozpoznałem bez trudu, - zważywszy że nie znam jej twarz zbyt dobrze, świadczy to raczej o tym, ze na zdjęciu "jest do siebie podobna".
To chyba normalne, że w niektórych wersjach (foto) wyglądamy mniej korzystnie.

A ja jej nie poznałam. Przyszłam tutaj po linku z filmu, bo chciałam zobaczyć czy to foto nie jest pomylone przypadkiem.

dokładnie. na tym zdjęciu wygląda jak nie ona.. i również jestem za zmiana zdjęcia. ma wiele piękniejszych

Piękniejsze = lepsze = prawdziwsze?

Kwestia makijażu i światła. Wystarczy spojrzeć na oczy, żeby rozpoznać.
Do kogo nie jest podobna na zdjęciu? Do jednej ze swoich kreacji filmowych - to te kreacje decydują, jak wygląda "naprawdę"?
A jeśli "naprawdę" wygląda tak jak na zdjęciu, zaś role filmowe to po prostu przebrania?

weź się ogarnij człowieku, takie wywody sobie pisz gdzie indziej, bo my nie mamy ochoty ich czytać. może powinieneś filozofie studiować

Choć jesteśmy na forum dyskusyjnym, nikt nikogo do rozmowy nie zmusza. Toteż masz prawo nie zgadzać się ze mną, masz też prawo nie odpowiadać, wątek wówczas sam umrze.
Podobnie zbędne są twoje impertynencje, tym bardziej, ze najwyraźniej oparte na braku rozeznania tematu, niestety.

raczej twoje 'impretynencje' są zbędne bo każdy ciebie ma dość nie mnie :)

Sprawdź może w słowniku , co to są te tajemnicze "impertynencje", ok? ;)
I jaki "każdy" - sorry, kto ci dał prawo wypowiadać się w imieniu innym niż swoim własnym?

Forum dyskusyjne jest miejscem do formułowania własnych opinii i podejmowania rozmowy, argumentowania. Nie chcesz, nie możesz, nie umiesz, nie masz ochoty? Twoje prawo - wówczas nie podnosisz tematu i sprawa zakończona. Ale jeśli już rozmawiasz, nie mów drugiej osobie, ze nie ma prawa głosu, bo to ani eleganckie ani mądre.

a kto ci dał prawo być takim kretynem? :)
taki z ciebie polonista a używasz słowa SORRY?
ojej jak tak możesz? :D

Nie mam wrażenia, żeby na podstawie tego co napisaliśmy, ty właśnie miałbyś prawo nazywać mnie kretynem. Określiłbym to wrażeniem graniczącym z pewnością.
Tak, używam wielu słów, "sorry" to jedno z nich.
Ojej, tak to mogę, skoro chcę.

Ciągle rozmawiamy o nie dość przepięknym zdjęciu pani Kasi? ;)

tak
ale jak chcesz sobie 'pofilozofować to zmień stronę ;]

Nikt na forum nie wydaje innym dyspozycji, może jeszcze się nie zorientowałeś.

dobra weź już się nie pogrążaj

Niby czym się pogrążam?
Ty masz problem, nie ja.

swoją osobą się pogrążasz

O, jaki "konkretny" argument...;)
No to spróbujmy konkretnie - które z moich wypowiedzi uznajesz za bzdurne i dlaczego?

wszystkie :)

Sero masz wrażenie, ze to było "konkretnie" co i dlaczego?

tak, i nic tobie do tego leszczu

Zero argumentów, podobnie wybitny poziom argumentacji. Chcesz jeszcze coś dodać z ryb może?

niee, dziekuje że pytasz ale nie musisz już tu się wypowiadać bo tylko spamujesz, idź do jakiejś innej aktorki na forum :)

Do tanga trzeba dwojga, flądreko.
Domyślasz się, czemu akurat ta rybka dziwnie do ciebie pasuje? ;)
(pytam bez szczególnej nadziei, bo dotychczas każde pytanie było ponad twoje siły)

i kto tu jest ze tak powiem debilem.. hehe to podaj mi to co nie bylo ponad twoje. prawdziwy troll internetu nie? hejtowac tylko zdolne aktorki.. zalosny typ z ciebie

Najwyraźniej masz problemy z rzeczami najprostszymi, jeśli moje uwagi wobec zdjęcia pani Kasi kwalifikujesz jako hejt. Nie ja obrażam, nie ja wyzywam od "debili"... Skoro nie ja, to kto tak tu hejtuje, domyśl się sam...

"Że tak powiem" realizm i idealizm fotografii, kwestia prawdy i kreacji w fotografii, rozumienia piękna i oczekiwania wobec fotografii, że to piękno pokaże - te zagadnienia poruszyłem wyżej i do tych zagadnień nie potrafiłeś się odnieść.
Z oczywistych względów, prawda? Za trudne. ;)
Więc nie udawaj, fląderko, że jesteś kimś innym, bo na podstawie tego co piszesz i jak piszesz widać jasno, kim jesteś w istocie.

serio prosze cie skoncz juz bo nie mam ochoty z toba rozmawiac i kto tu wyzywa.. pfff załosny jestes

widze ze jestes profesorem fotografii :D gratuluje leszczyku

"Tango" trwa nadal... Sam nie tańczę, fląderko.
I nie trzeba być "profesorem fotografii", żebym chcieć i móc podyskutować o fotografii. Nie twój przypadek, wiem.

dla kolegi to niestety nie wystarczy on musi się pochylić nad filozoficznym aspektem prawdy zawartej na fotografii

Nie tylko filozoficznym, Ale owszem, to jest dużo ciekawsze niż kwestia, czy "pani Kasia" wygląda ładnie czy mniej ładnie. Jak na jakimś forum dla infantylnych pensjonarek ;)