Jestem fanem hip-hopu, ale w Polsce trudno znaleźć kogoś, kto ten gatunek by reprezentował. Z politowaniem patrzę na jakieś molesty, zip-składy, "jeden-osiem-cw**", nie mogę słuchać "Słuchaj ziom, joł, elo!" ani innych pozerskich tekstów. Ale akurat panowie z Kaliber 44 mają wyjątkowy talent do tworzenia tekstów. Oprócz nich i ewentualnie Ostrego (mimo jego "ziomów" i "sprawdź to") nie sposób znaleźć innego takiego wykonawcę - no może jeszcze Paktofonika, ale tam wybitnym artystą był tylko nieżyjący już Magik, zresztą pochodzący z "Kalibru".
Najlepszą płytą zespołu była w mojej ocenie pierwsza płyta, "Księga Tajemnicza". Teraz wróciłem do niej po 10 latach i nadal robią na mnie wrażenie teksty jakie tam są, szczególnie "To czyni mnie innym od was wszystkich", "Więcej szmalu" i "Brat nie ma już miłości dla mnie". I ten podkład, tworzony podobno na Amidze - pokazali Lirojowi i Wzgórzu, że muzyki nie trzeba kraść od zachodnich wykonawców, bo można skomponować samemu.
Jakieś 2 lata temu widziałem wywiad z Dabem i mówił, że tej płyty się trochę wstydzi, ale akurat on właśnie wtedy osiągnął chyba szczyt swoich możliwości, później mózg "wypełnił mu się Marią" i stworzyć był już zdolny tylko takie teksty jak "jeden kolo ma ziarno i je pali aż parno, wszędzie dym aż czarno, można ciąć Husqvarną" :-)
W pełni się zgadzam, że nikt nigdy nie dorównał, a nawet nie zbliżył sie do K44... A szkoda... Tak jak Ty toleruję również OSTRego choć niektóre jego "maniery" są troszkę denerwujące...
Odnośnie Kalibra to według mnie ich teksty można by śmiało wprowadzić do szkół na język polski... Mnie osobiście za każdym przesłuchaniem skłaniają do refleksji... W/g mnie to prawdziwa poezja...
W sumie masz troszkę racji z z dAb'em => AbraDab'em... Faktycznie jego solowe teksty nie mają już tej głębi, aczkolwiek AbraDab'a słucham i szanuję...
Pozdrawiam
odnośnie podkładów na Amidze - komputera używali przy robieniu swojego pierwszego, nieoficjalnego dema w 1994 roku. "Księga Tajemnicza" jest już albumem studyjnym
Na Amidze tworzone było "Usłysz Nasze Demo"
A co do tematu =) Polecam posłuchać 3XKlan również przedstawiają wysoki poziom i gdyby nie oni to Paktofonika nigdy by niepowstała.
Jakby ktoś nie wiedział :) 3XKlan wystąpili gościnnie w kawału "Psychodela" z Księgi Tajemniczej.
Jeśli o mnie chodzi to na co dzień raczej rocka słucham,a hh nie lubie
ale Kaliber 44 kur** UWIELBIAM !!!
!!!pozdro!!!
Oni mieli talent do tworzenia mrocznych klimatów w ich piosenka, kiedy pierwszy raz usłyszałe "Psychodele" czy "+|-" pomyślałem że Magik jest dumny tam na górze, za jego dzieło....szkoda że Dab już nie rapuje takiego Psycho Rapu jak za K44...R.E.S.P.E.C.T:(
słuchałem Prolog na kasecie kto gra tak jak MAGIK jestem zły ze film jesteś bogiem nie pokazał K44 jestem wychowany na k44 wyp3 trzycha molesta prosze o dobre kawałki nie pseudo rap 1/8l to porazka nawet o.s.t.r. nie słucham bo sie ... (TYMON O TO JA -DLA MAGIKA POKUJ) kłaniam sie
To prawda jest wielka. Podpisuję się pod tym obiema rękoma. Niestety z rapem na całym świecie jest ten sam problem, albo jest muzykalny (różnie to jest, funkowy, soulowy, dobre bity i podkłady, skrecze itp.), albo liczy się tylko przekaz treści. Oczywiście jest jeszcze masa gowien bazujących na formie hip hopu, jak w Polsce taki Popek czy wiele top popowych kawałków amerykańskich, czego najlepszym przykładem jest tak zwany gangsta rap (wyłączam z oczywistych względów cyprusów)
Siemanko.Najdziwniejsze i najsmieszniejsze zarazem jest to,ze po filmie "Jestes Bogiem" (wczesniej w sumie tez) slyszalem dziwne teorie.Mianowicie,ze PFK to klasyk klasykow i pierwszy prawdziwy polski rap.Jest to dla mnie smieszne,bo pseudo redaktorzy gazetek i stron internetowych,bezczelnie pomijaja K44,czyli prawdziwego klasyka.Kiedy PFK wydala jedyna plyte,K44 mieli juz 3 na swoim koncie(nie liczac innych materialow).Jest to niezrozumiale i bardzo krzywdzace dla K44.Chyba dzieje sie tak dlatego,ze Magik zginal tragicznie,jak wiadomo media uwielbiaja takie historie.Oczywiscie,z calym szacunkiem dla PFK,swoja droga album udany,ale jest to dla mnie co najmniej dziwne.Chcialem sie odniesc,do tego co Ty napisales.Uwazam,ze robisz blad nie doceniajac Molesty.Polecam posluchac wiecej ich kawalkow,poniewaz Twoj post jest napisany w taki sposob,jakbys znal ich pare utworow.Nie nawijaja tylko "elo,ławka,zioło
"Chodzi mi tez o ZIP SKLAD.To jest po prostu inny styl i tyle.Poza tym,nie mozna porownywac hip hopu z lat 90-tych,do tego pozniejszego.Dab nagral "Rapowe ziarno"bo chcial nagrac cos nowego,innego.Przeciez "psycho rap"jak z 1 plyty K44,po roku 2000,w zyciu by sie nie przyjal,czasy sie jednak troche zmienily.Teraz to juz nie widze i nie slysze hip hopu tak naprawde.To jest moje zdanie,ale faJnie podyskutowac z kims,kto sie na tym zna,tak jak Ty i ja tez,bo rapu slucham od samego poczatku-Liroy,Peja Warszafski deszcz (nielegale) itd,itp.To przeciez dobrze,ze polski hip hop,byl tak zroznicowany stylowo,a nie ze wszyscy nagrywali na jedno kopyto,prawda?Pozdrawiam