Byłem na premierze "Święta Ognia" i miałem okazje z bliska się jej przyjrzeć. Piękna i przesympatyczna kobieta, oby się jej kariera rozwinęła jak najlepiej. Do tego mega zgrabna i świetnie tańczy.
Po Święcie Ognia długo zastanawiałem się, kogo mi przypomina, aż doszedłem do wniosku, że chodzi o Jennifer Lopez ze starych czasów (np. Pokojówka na Manhattanie, Nigdy Więcej..). Czy tylko ja to widzę? :D