James WoodsI

James Woods należy do najinteligentniejszych aktorów Hollywood (jego IQ wynosi ponad 180). W wieku zaledwie kilku lat nauczył się grać na gitarze, a podczas nauki w szkole średniej studiował jednocześnie matematykę na uniwersytecie. Chciał zostać chirurgiem okulistą, niestety nieszczęśliwy wypadek uniemożliwił realizację tych planów. Szyba spadła mu na ramię, prawie ucinając rękę i uszkadzając arterię. Lekarze założyli Woodsowi ponad dwieście szwów, a także przeprowadzili kilka operacji, które umożliwiły mu powrót do sprawności. Niestety, mimo ich wysiłków, James nie mógł już grać na gitarze, a tym bardziej pracować jako chirurg. Zdecydował się więc na zawód aktora. Po kilku nieudanych próbach osiągnięcia sukcesu na scenach teatralnych, swoją uwagę skupił na filmie. 

W 1972 roku zadebiutował przed kamerami rolą w filmie Elia Kazana "Goście", a rok później wystąpił u boku Roberta Redforda i Barbry Streisand w obrazie "Tacy byliśmy". Pierwszą kreacją, którą zwrócił na siebie uwagę, była postać żydowskiego artysty w serialu "Holocaust". W 1979 roku wzbudził zachwyt krytyków rolą w obrazie "Cebulowe pole". Pięć lat później wystąpił w głośnym filmie Sergio Leone "Dawno temu w Ameryce", a w 1987 roku otrzymał swoją pierwszą nominację do Oscara za kreację w dramacie Olivera Stone'a "Salwador".