Izabella Miko

Izabela Anna Mikołajczak

6,4
3 272 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Izabella Miko

Ludzie przestańcie się jej tak czepiać. To przemiła, skromna dziewczyna. Dostała się do Hoolywood bez żadnych znajomości. Jej ojciec jest aktorem, ale nie ma żadnych ogromnych wpływów w środowisku! Nie pochodzi z rodziny za którą stoją ogromne pieniądze jak Bachleda-Curuś czy Rosati. Zawdzięcza wszystko swojej własnej, ciężkiej pracy i wytrwałości w dążeniu do celu. A aktorką jest świetną i niech Ci, którzy nie widzieli z nią żadnego filmu nie zabierają głosu!To że udało jej się zagrać w takich produkcjach jak Coyote Ugly czy Save the Last Dance 2 to już jest ogromny sukces.
Ja jestem fanką Miko, cieszę się z jej sukcesów i trzymam za nią kciuki.

Priscilla

dzieła wybitne, zaiste :>

diana6echo

a muszą być od razu wybitne,dziewczyna się stara,ciężko pracuje,większość swoich osiągnięć zawdzięcza tylko sobie,nawet jeśli nie są to światowe arcydzieła kinematografi to głównie miłe,lekkie komedyjki do oglądania w sobotni wieczór,życzę powodzenia i trzymam za nią kciuki bo widać że jej zależy i mocno się stara żeby realizować swoje marzenia

diana6echo

Nie chodzi o to, że wybitne. Ale to filmy wyświetlane w kinach, czasami z jakimś całkiem znanym nazwiskiem w obsadzie. To jest osiągnięcie dla nieznanej Polki w Hoolywood! Czy nie naprawdę nie potrafisz sobie wyobrazić jaka tam jest konkurencja? Samo zaproszenie na casting to już coś. Amerykański film, w równej mierze co polski, opiera się na znajomościach i układach, ktore najpierw trzeba sobie wyrobić. Uważam, że Miko radzi sobie świetnie.
I nie napisałam nigdzie, że "dzieła" w których zagrała są wybitne. Na tym etapie, to nie o to chodzi.

Priscilla

osiągnięcie.. granie tła.. rzeczywiście.. jakoś Scorupco, Pacuła czy chociażby Bachleda nie musiały się rozbierać, popisywać tym jak mogą szeroko rozstawić nogi itd. te panie są aktorkami, a ta, rzeczywiście, może sobie być gwiazdeczką, bo na więcej jej nie stać..

Priscilla

"jedyna polska gwiazda!"

A Izabella Scorupco ?

tou

A no tak, pewnie, zgadzam sie. Scorupko rzeczywiscie ma wieksze osiagniecia. Ale jakos nie moge niestety wyzbyc sie wrazenia, ze jest ona bardziej Szwedka niz Polka. Nie wiem czy widzieliscie jej teledysk do Shame, Shame, Shame - wyglada w nim naprawde bosko!
Wcale nie uwazam ze Miko to najlepsza polska aktorka, absolutnie. Chcialam natomiast zwrocic uwage na to, ze wszyscy w Polsce obrzucaja ja blotem, a na to napewno ta dziewczyna nie zasluguje. Nauczmy sie wspierac rodakow w drodze na szczyt. Ona naprawde ciezko na to pracuje i cos tam juz osiagnela.

P.S Wybaczcie brak polskich liter w mojej wypowiedzi. Mam zepsuta klawiature...

Priscilla

'najlepsza polska aktorka' - [sic!] tia.. a Janda to już nie?
ja rozumiem, że można lubić jakiegoś aktora, sama lubię kiepskich aktorów, ale w życiu bym nie pisała takich pierdół, że są naj naj naj, tylko dlatego, że ich lubię.. sorry, ale to przejaw ignorancji

diana6echo

Przejawem ignoracji jest twoja wypowiedz bez uprzedniego przeczytania poprzednich postow... No chyba, ze nie wyrazilam sie wczesniej dosc jasno dla ciebie.
Temat posta jest prowokacja, zeby tacy ludzie jak ty zechcieli wejsc i cisnac blotem. Jak widac, udalo sie to znakomicie.
Wypowiedzialam sie wyzej kilkakrotnie, na temat tego ze SZANUJE poczyniania Miko i trzymam za nia kciuki, miedzy innymi dlatego ze jest moja rodaczka i ciezko pracuje na spelnienie swoich marzen. Napisalam rowniez, ze wcale NIE UWAZAM jej za najlepsza aktorke na swiecie. Nie wiem skad twoje przekonania, ze rozklada nogi... Za duzo Pudelka.
A Jandy nie lubie sorry, jezeli przywolanie jej nazwiska mialo powalic mnie zawstydzona na kolana to niestety nie wyszlo.

p.s w dalszym ciagu przepraszam za brak polskich liter, ale pewnie i tak nie przeczytasz, bo po co.

p.s 2. czeszemy sie tak samo, w sensie ja i ty z avatara, a nie ja i Miko...

Priscilla

no tak osoby w wieku 13-14 lat, nie znają takich aktorek jak Janda, więc co się dziwić że się lubi Ize Miko;)

Power_Attraction

osobiście uważam, że Dagmara Domińczyk zrobiła większą karierę w Hollywood niż Miko, a jakoś nikt o niej nie mówi. Według mnie Izabella gra dość słabo (widziałam dwa filmy jak na razie) w tym co do tej pory zobaczyłam.

Em_Ka

Domińczy też jakoś specjalnie utalentowana nie jest ale pamiętam jej role w np The Rock Star czy Count Monte Christo, a mikołajczyk za chiny nie mogę skojarzyć - widziałam większość filmów z jej udziałem ale cholera nie zapada w pamięć! to ma być dobrym znakiem?

diana6echo

Czy to 'mikołajczyk' napisanie małą literą jest .. znakiem ... wyrazem braku szacunku do jej osoby ?
Czy po prostu zwykła literówka ?

Clotilde

a zrobi ci to jakąś różnicę?

diana6echo

ej. no przepraszam że się wtrącam, ale to 'najlepsza polska aktorka' nie było napisanie w tym kontekście! Przeczytaj sobie całe zdanie ;)
Moim zdaniem gra bardzo dobrze, i wspaniale tańczy. Cieszę się, że Polki odnoszą sukcesy za oceanem.
Trzymam za nią kciuki, i życzę powodzenia w dalszej karierze.

Priscilla

Ja trzymam kciuki za Izę Miko :) Nie wiem skąd się wzięło że niby wszystko co zawdzięcza to za "rozkładane nogi" :/ lol Sama zapracowała na to co ma. Nie jest żadną bardzo dobra aktorką ale gra zwyczajnie dobrze, chociaż widziałam z nią póki co jeden film :) I mam nadzieję że jej warsztat aktorski znacznie wzrośnie w górę jak i za to aby wspięła się wyżej :)

Miałam okazje ją poznać i naprawdę jest sympatyczna :) Nie odniosłam wrażenia że ma się za kogoś lepszego od innych :)

askaeddie

Z tych najbardziej znanych w USA Polek - aktorek, to Miko niestety najsłabiej wypada. Fakt, gra sporo, ale to zazwyczaj niezależne filmy, często z przeznaczeniem tylko na rynek DVD i TV. Miko w USA to praktycznie tylko COYOTE UGLY, THE FORSAKEN i nadchodzący CLASH OF THE TITANS - pierwszy KINOWY(szeroka dystrybucja) film po dziewięcioletniej(!) przerwie. Pewną popularność zyskała kontynuacja SAVE THE LAST DANCE, która ostatecznie nie pojawiła się w kinach i niezależne FLAKES i PARK. Ten ostatni tytuł powinien być znany, przynajmniej jeżeli chodzi o fotosy, miłośnikom pewnego psiego portalu. Według mnie ktoś tam w redakcji uwziął się na Miko - przecież ten sam Baldwin "posuwał" nawet Sharon Stone.
Jak dotąd najlepiej wypadła chyba 'kariera' Izabelli Scorupco. Jej cztery kolejne filmy były wysoko notowane w amerykańskim box office. Gdyby nie długie przerwy na macierzyństwo(przerwa między GOLDENEYE i VERTICAL LIMIT trwała 5 lat!) mielibyśmy może pierwszą polską gwiazdę wielkiego formatu. Podobnie było z Dagmarą Domińczyk, której cztery kolejne filmy lądowały w amerykańskim TOP 10. Potem jej kariera się załamała - produkcje niezależne(KINSEY, RUNNING WITH SCISSORS) i telewizyjne, ale brak tych wielkiego formatu. Takiego szczęścia jak wyżej wymienione dwie panie, nie miała Joanna Pacuła, której kinowe występy(GORKY PARK, DEATH BEFORE DISHONOR, THE KISS, MARKED FOR DEATH, WARLOCK II i TOMBSTONE) były przeplatane produkcjami nienajwyższych lotów. Pewnym zwieńczeniem kariery był jej ostatni kinowy występ w VIRUSIE(zastąpiła Nicolette Sheridan), gdzie przyćmiła samą Jamie Lee Curtis.
Izabella Miko znajduje się wg mnie na czwartej pozycji tego zestawienia. Pewne nadzieje mogą być wiązane z jej występem w CLASH OF THE TITANS, ale rodzi się też obawa że efekty specjalne i Sam Worthington przysłonią całkowicie twarz Polki.
Nie wolno też zapominać o rozwijającej się karierze Alicji Bachledy-Curuś(choć to raczej repertuar artystyczny niż komercyjny) i zwłaszcza urodzonej w Australii Mii Wasikowskiej, która ma za sobą występy w ROGUE, DEFIANCE i AMELII, a już niedługo premierę będzie miała burtonowska wizja ALICE IN WONDERLAND z Mią w roli głównej.

ken_tucky

a się gościu rozpisałeś. ;)
Masz rację, ale co do Alicji Bachledy-Curuś.. to bym z=się zastanowiłaa..
Bo to te trochę jakby rodzice pomagali jej w karierze..

Priscilla

Jaki kraj ,takie gwiazdy......
Smutne to zaiste ,że takie cudaki jak Miko są uznawane za gwiazdy.
To udowadnia nie słabość Miko ,ale gusta i szarość naszego społeczeństwa ,gdzie Daewoo jest traktowane jak samochód marzeń.....

Priscilla

Nasz naród rzeczywiście jest zawistny i dostrzegłam do na wielu forach o polskich gwiazdach. Łatwiej jest krytykować niż dostrzec jakieś pozytywy. Nie chodzi o to, że Miko jest jakąś wybitną aktorką. Jednak jej starania i bądź co bądź, większe lub mniejsze sukcesy są godne podziwu. Ktoś wspomniał Bachlede Curuś, ale zastanawiam się, z jakich filmów znana jest ta pani? Osobiście oglądałam z nią Pana Tadeusza, a tak kojarzą ją jedynie z plotkarskich portali, na których również jest obrzucana błotem. Zamiast wspierać polaków za granicą (czy to w Stanach, czy gdziekolwiek indziej), to nasz cudowny naród woli z góry ich skreślić i wyrażać się jedynie nie pochlebnie. Czcią natomiast są otoczone gwiazdeczki pokroju Mucha, Cichopki i inni cudowni "artyści".
Rzeczywiście, jaki naród takie gwiazdy.

simpleortroublesome

Niech mi ktoś wyjaśni co się tak wszyscy jej uczepili?

Priscilla

Przyznam szczerze, że zdecydowanie nie jestem fanką porcelanowych twarzyczek i filmów typu 'Kochaj i tańcz", wręcz przeciwnie. Uważam jednak, że Iza Miko osiągnęła już dosyć dużo biorąc pod uwagę jej wiek oraz wszystkie przeciwności, jakim musiała stawić czoła. Poza tym, spośród wszystkich Polek, które wyruszyły na podbój Hollywood, moim zdaniem, to właśnie ona ma największe szanse na zrobienie prawdziwej kariery. Izabella Scorupco zagrała w "Golden Eye", ale później praktycznie słuch o niej zaginął; Joanna Pacuła swoje pięć minut wykorzystała na tyle, na ile umiała, jednak jej czas na karierę przeminął. Alicja Bachleda ma na swoim koncie dwa bardziej znaczące filmy, jednak teraz jest w Stanach negatywnie odbierana ze względu na związek z Colinem Farrellem, poza tym, koncentruje się na pewno bardziej na dziecku niż na showbiznesie, w ogóle, wydaje się dosyć niepewna swojej pozycji; dodatkowo, ma wyraźny zagraniczny akcent, co skazuje ją na role cudzoziemek, a więc ogranicza jej pole do 'popisu'. Rosati i Mucha skończyły również szkołę Strasberga, ale jedna wróciła do kraju i żali się w "Vivach" na swoje niepowodzenia, a w książce Żuławskiego została opisana jako "szmata w Hollywood" (czy coś podobnego), natomiast druga robi z siebie widowisko w YCD.
W przeciwieństwie do wymienionych pań, Miko powoli, ale konsekwentnie pnie się po hollywoodzkiej drabinie. Po pierwsze, ma najmniejszy akcent (wciąż ponoć zauważalny dla amerykańskiego ucha, ale nie tragiczny) polski, nad którego zniwelowaniem wciąż pracuje. Po drugie, przyswaja języki obce, by móc ubiegać się o role cudzoziemek różnego pochodzenia, nie tylko Polek i Rosjanek (nie licząc Amerykanek, tutaj kwestia akcentu znów). Po trzecie, pewne dodatkowe walory stanowią umiejętności taneczne, które posiada. Fakt, wybitną aktorką nie jest, prawdziwy talent na jej miejscu byłby już prawdopodobnie zauważony przez renomowanego reżysera, ale nie gra też źle. Dokładnie wie, co robić, by osiągnąć swój cel i wytrwale dąży do realizacji planu, co na pewno wiele ją kosztuje. Ale czy to źle? Niewielu jest zagranicznych aktorów, którym udało się zrobić w Hollywood prawdziwą karierę. Amerykańska widownia nie jest tolerancyjna jeśli chodzi o ten pieprzony akcent. Penelope Cruz, Antonio Banderas czy Salma Hayek są na topie, ale w swoim dorobku mają przeważnie role obcokrajowców. (Nie twierdzę, że to źle - chodzi przecież o kreacje). Aktorami, którzy potrafią wyzbyć się akcentu są jak na razie Szwedzi: Peter Stormare i Stellan Skarsgard. Nikt chyba więcej. Jeśli więc Miko nadal będzie pracować nad swoją pozycją w Hollywood i zmianą akcentu, to może dojść daleko. Czas pokaże.
Jeśli chodzi o specyficzny polski jadzik i zawiść, to wiele w tym prawdy. W przypadku Izy można wiele mówić na temat jej zachowania czy romansów relacjonowanych na Pudelku (czy to wiarygodne źródło, to już inna sprawa), ale czystym debilizmem jest krytykować wiarę w siebie i dążenie z uporem do realizacji marzeń. Zazdrość? :>

A propos wycięcia Miko z "Clash of the Titans" - ja bym nie robiła szału, to jeszcze nie oznacza końca kariery. Miko to początkująca aktorka zagraniczna, już sam występ w takim filmie to dla niej sukces. Nawet Christopher Lee został "wycięty" z trzeciej części "Władcy Pierścieni", bo wątek jego postaci zwyczajnie okazał się zbyt mały w stosunku do innych bohaterów w tak długim filmie. ;)

Lila_Hekate

Jeszcze Beata Poźniak, która fajnie zagrała w "JFK" Olivera Stone'a. Szkoda że po tej roli też nie zagrała już nic równie wielkiego.

Lila_Hekate

Tylko, że Miko nie jest początkującą aktorką. Gra już ponad 10 lat i tak naprawdę nic nie osiągnęła. Nie mam nic zlego na myśli ale aktorki 30-letnie nie mają już wielkich szans na podbój Holywood, tam każdy zaczyna jako młodzik lub bobas. Do tego Iza gra raczej w produkcjach kl. B i u Nas nam wmawiają, że jest gwiazdą, niestety. Chyba każdy widzi, ze w USA jest mało znana, lansuje się na jakiś bankietach i piszą o Niej tylko w Polsce. Obejrzałam ją w Kochaj... i muszę stwierdzić, że talentem nie powala (nie zazdroszę, nie chciałabym być na jej miejscu) nieco sztuczna, trochę dziwnie mówi - chyba wina akcentu. Nie jest brzydka ale piękną jej nazwać nie można. Fajnie, że się stara no ale... na Boga, niech mi nie wmawiają, że to gwiazda! Na miarę Angeliny.
Sumując: Miko nie robi i raczej nie zrobi wielkiej kariery, gra w mało znanych filmach, lansuje się gdzie się da, aktorka z niej przeciętna.
Do tego wydaje mi się taka sztuczna i zarozumiała "jaka to nie ona" i chyba się za gwiazdę uważa, nie przepadam za Nią.
Fajnie jednak, że promuje ekologię.

Priscilla

Rozumiem, że ją lubisz, wielbisz a nawet kochasz. Jaki ma sens przy chwaleniu p. Miko pisać o jakis waszych wyimaginowanych znajomościach innych aktorek.? Gdyby to zależało tylko od znajomosci to nie były by często osadzane w filmach. Uważam, ze i Weronika Rosati i Alicja Bachleda Curuś są równie dobrymi aktorkami, i wcale nie uważam tak, bo są bogate tylko podoba mi się ich gra. Ludzie, kórzy chcą oglądnąć z jakąś aktorką film to nie patrzą na ich majatek tylko chyba na umiejętnosći.

prix22

Taki jest przekrój polskiego społeczeństwa polowa lubi polowa nienawidzi , akurat jak zobaczyłem srednio 6.5 i w ulubionych 555 . To chyba najlepsze potwierdzenie .Polska pól na pół błąd socjologiczny 30 % .

Jedni kochają drudzy nienawidzą ps. pozwólcie ze ja będę "nie mam zdania "

persiq

Taki naród, co poradzisz. Zawistne debile, wieś Europy. Ogólnie nie dziwię się że na Zachodzie Polskę uważa się za wylęgarnię idiotów i nieudaczników. Jaki naród, takie i zdanie o nim. A Iza to wspaniała dziewczyna, świetnie zagrała typową famme fatale w "Dark Streets".Piękna, zmysłowa i zdolna. 10/10.

MilesQuaritch

MIlesQuartich Alleluja na reszcie na filmwebie pojawił się inny antypatriota oprócz mnie. A co Miko już wielokrotnie wspominałem że jej nie cierpię, lecz nie chodzi o ocene gry aktorskiej, lecz o zaangażowanie w ochrone środowiska. Nie znoszę ekoterrorystów.

rusekolsztyn

Pozdrawiamy Olsztyn;P Antypatriota to moje drugie imię;D

MilesQuaritch

Plucie na swoje gniazdo jest równie żałosne, co przesadny patriotyzm.

zolw_ik

Zairipostuje twój post żartem, który kiedyś słyszałem. Samica gołębia wraca do gniazda i widzi, że pisklęta narobiły do niego - Pisklęta drogie, przecież tyle razy wam mówiłam, że od tego są pomniki.

rusekolsztyn

Czyżby aluzja do katastrofy w Smoleńsku? Lepiej nie przeginaj, trzeba szanować pamięć tych, których już nie ma, zwłaszcza że tak tragicznie odeszli.

Plucie na swoje gniazdo jest równie żałosne, co przesadny patriotyzm.

Masz rację, tyle że ja nie pluje, bo tak mi sie podoba tylbo bezlitośnie obnażam wady tego narodu. "Polaczkostwo", zawiść i zazdrość- to wszystko co można wyczytać na forum dotyczącym Izy Miko, tylko dlatego że na naszej rodaczce poznało się Hollywood i ją doceniło. I co, twierdzisz że to opluwanie?Raczej nazywanie rzeczy po imieniu.

MilesQuaritch

Dowcip powstał jeszcze przed katastrofą. Usłyszałem go chyba wiosną 2008. Co do pamięci ofiar katastrofy - jeszcze jedna zabawka w szponach ludzi prowadzących politykę historyczną. Wyobraź sobie tylko jak skrajne emocje i zachowania paranoiczne wywoływać będzie każdy następny 10 kwietnia. Jestem także ciekaw jakie będą nastroje społeczne jesli w przyszłości, Wielkanoc będzie też rocznicą rozbicia się Tupolewa. Media od pół roku nie odpuszczają tygodnia, bez nowych spekulacji, nowych dowodów, nowych zeznań, niczym w telenoweli cała Polska żyje newsami wyssanymi z palca. Jak na tym skorzysta naród ? Nawet Chuckk Norris nie zna odpowiedzi. Co do wspomnianej przez ciebie zawiści polaków, przypomniał mi się inny dowcip. Diabeł oprowadza po piekle grzeszników i pokazuje kotły z różnymi narodami. Przy kotle z napisem Niemcy, stoi czteroosobowa straź, żeby żaden grzesznik z kotła nie uciekł, przy kotle z napisem Francja stoi już tylko straż dwuosobowa, a kotla z napisem Polska nikt nie pilnuje, bo jak tylko jakiś Polak próbuje z niego wyjść to pozostali wciągają go z powrotem.

rusekolsztyn

Ja mówię o zwykłej ludzkiej tragedii, bez żadnych konotacji/reperkusji politycznych bo te zawsze były/są/pozostaną gó...em. Jestem apolityczny, ani pro PISowski ani proPOwski, ale po prostu dostrzegam tragedię jaka się wydarzyła. Tak negatywnego wstrząsu Polacy nie przeżyli od 1981 r. czyli od wprowadzenia stanu wojennego.

MilesQuaritch

Oj nie przeginaj z tym porównaniem 13 grudnia z 10 kwietnia. Mi chodziło raz o kontekst polityczny i przerzucanie się odpowiedzialnością, a dwa o sztuczną paranoje, którą rozkręciły media. Gdyby Barackowi Obamie spadły w miejscu publicznym portki i tak miałby mniejszą oglądalność niż wysyp nieboszczyków z różnych przyczyn. Jak nie ma katostrofy lotniczej to zawsze pijak, wpadnie pod samochód lub tramwaj, lub bezdomny zamarznie na ławce w parku, ale gazety ani dzienniki o tym nie informują oceniająć range śmierci pod względem 1) statusu społecznego nieboszczyka 2) ilości nieboszczyków 3) drstyczności zgonu. Oprócz prognozy pogody i sportu każdy serwis informacyjny powininen zawierać 5-minuty reportaż zatytułowany "Martwi, ale sławni"

Priscilla

i tu się mylicie, bo jak dobrze się poszuka na filmwebie, to można znaleźć polskie aktorki, które zagrały w znacznie większej ilości amerykańskich produkcji niż Iza. Sama się zdziwiłam, bo spotkałam Polkę urodzoną w Kielcach i miała taką filmografię, że mi kopara opadła:)

Priscilla

Aktorka świetna? Nie przesadzajmy. Według mnie jej gra jest irytująca. Jej mimika... ugh. I nie mówi tego dlatego, że jej nie lubię. Po prostu jestem szczera. Ona za bardzo się wczuwa w swoje role, a to nie o to chodzi. W filmach trzeba być naturalnym, a ona robi dziwne dziubki i miny, po prostu nie chce się na nią patrzeć. Moi rodzice po obejrzeniu filmu z nią i Valem Kilmerem stwierdzili to samo. Niech gra bardziej naturalnie, a , może nie będzie, aż tak źle. Choć musi się jeszcze dużo nauczyć. ;) Co do filmów z jej udziałem, wg mnie są średnie. A jeśli chodzi o jej osobę. Nie mam nic do niej, choć jak już wspomniałam , nie lubię jej. Ma coś w sobie co mnie odrzuca. Oczywiście to wszystko co napisałam nie znaczy, że życzę jej najgorszego i wgl. Trzymam za nią kciuki, choć byłoby miło, gdyby ktoś utalentowany reprezentował nas w USA. ;p

użytkownik usunięty
Priscilla

Widziałam ją tylko w "Deadwood" i byłam bardzo przyjemnie zaskoczona. Nie miała dużej roli, ale zagrała świetnie i udało jej się stworzyć ciekawą postać. Duże brawa.

Priscilla

ha ha ha ha gwiazda? ha ha ha ha

patryk_B

Jako aktorka jest wporzadku bez rewelacjii ale miło się na nia patrzy nie popełnia większych zauważalnych błędów, do tego rzeczywiście jest sympatyczna.

Priscilla

"Jedyna polska gwiazda" - wtf?

Poczytaj o Poli Negri, dziecko. To jedyna polska gwiazda, która podbiła Amerykę, była jedną z najbogatszych tamtejszych i ówczesnych aktorek, ikoną oraz symbolem seksu.

Surine

Dokładnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pola Negri, Joanna Pacuła i Paul Wesley (Paweł Wasilewski) jak dla mnie są jedynymi gwiazdami "polskimi", które coś osiągnęły w
Stanach i podziwiam ich za to i szanuję bo coś Sobą reprezentują.
Iza jest sztuczna, nudna, bezbarwna, nijaka i przepraszam jeśli kogoś obrażę ale talentu to nie ma za grosz....
Będąc studentem aktorstwa ku***ca mnie bierze jak słyszę , że to -się ma za wielka gwiazdę..... przepraszam aktorkę....
Oglądałem jej wycięte sceny ze "Starcia tytanów" i będąc także studentem kulturoznawstwa i patrologii ... stwierdzam , że ta jej "Athena" wyszła na marną nimfetkę..... a przecież to była bogini wojny i mądrości...(w ogóle na nią nie pasowała) nie ma czego żałowac że ją wykasowali.... bo odwaliła mega kaszanę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
W "Kochaj i Tańcz" i w "Straconych" również niczym się nie popisała....
Kochani taką aktorką jak ona mógłby byc każdy z nas...
Uważam , że jest żałosna...
Może zazdroszczę jej trochę farta... ale uważam , że nadal jest jest to niesprawiedliwe ....

FighterBs

aaaaa i znam mnóstwo osobistości teatralnych , którzy nigdy się nie wybiją...pomimo talentu i warunków...
bo niestety nie lecą na komerche i nie pracują dupą....
nadal uważam że to nie sprawiedliwe :(
ta K***a mnie dobija :(