Heath Ledger

Heath Andrew Ledger

8,9
55 512 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Heath Ledger

dzisiaj spotkałam sie z dziwna sytuacja ... a mianowicie moja kumpela zapytała sie mnie czemu tak opłakuje tego całego Heatha? Czemu mam opisy na gg związane z nim? czemu na naszej klasie mam jego zdjęcie itp? Ona uważa że to jest głupie bo to nie był nikt mi bliski ani z rodziny. Ja jej powiedziałam że był on ważna osobą i nadal jest w moim życiu, że był wspaniałym aktorem i zawsze będą o nim pamiętać i podziwiać. Czy wy też mieliście takie sytuacje, że znajomi nie rozumieli waszej "fascynacji" Ledgerem?? Jak tak to jak sie zachowywaliście w takiej sytuacji?? Czekam na odpowiedzi :)

besia11

Skad ja to znam, moze nie mam jego fotek na nk czy opisow na gg z nim zwiazanych ale ludzie, ktorzy nie interesuja sie filmem i 'nowinkami' nie beda sie przejmowac tym co sie dzieje itp itd.. po prostu, nie rozumieja..

Risae

Też miałam takie sytuacje.Znajomi mówili dlaczego opłakiwałam i opłakuję śmierć osoby której nie znałam,może to po części prawda,bo człowieka nie znałam,ale jeśli był moim ulubionych aktorem,uwielbiałam jak gra,kochałam go słuchać, a tu nagle dowiaduje się, że osoba która była dla mnie w jakims sensie autorytetem, nieżyje.Nie wierzę, że gdy umarłby ich ulubiony aktor "przeszliby" koło tego obojętnie.Może by nie płakali ale napewno byłoby im bardzo smutno z tego powodu...

besia11

No wiesz różni ludzie to róznie odbierają Mnie też to dziwi(ale tylko dziwi) że tak bardzo ktoś potrafi przeżywać śmierć człowieka którego zna tylko z ekranu . Przyznam że bardzo zasmuciła mnie wiadomość o śmierci Ledgera , bardzo żałuję że nie będę mogła oglądać tego wspaniałego aktora w nowych filmach ale tylko tyle! Ale wiesz co ,nie uważam tego za głupie ,po prostu takie są Twoje odczucia i tyle i każdy człowiek powinien szanować odczucia innych i nie oceniać czy są głupie czy nie.

besia11

U mnie było zupełnie na odwrót ,

Ojciec znał Heatha z filmów i był w szoku że umarł,

mama co prawda go nie znała ale było jej przykro ze względu na to
malenstwo które zostawił....

Był taki młody...

nashla

A ja chyba nigdy się nie pogodzę z jego śmiercią...


...cały czas myślę, że tam gdzieś jest, na planie filmowym, albo w domu (wiem to głupie, ale cóż...).

ulterior_dreamer

Ja często mam podobne sytuacje. Przyzwyczaiłam się :P Napisałam podobne, bo nie związane bezpośrednio z Heath'em. Ja poprostu "inaczej" oglądam i rozumiem filmy i różne zachowania, które później (jeżeli są tego warte) "przetwarzam" :P I często ludzi mówią mi, że gadam jakieś głupoty, bo nic nie rozumieją z mojego bełkotu, który jest w sumie rozmową moją z moimi myślami, haha ;)

besia11

Ja też tak mam i to praktycznie cały czas. Nikt nie rozumie co ja w nim widzę. Nikt nie rozumie jego fenomenu i niezwykłości. No cóż zdążyłam się przyzwyczaić. Dlatego jestem tu na forum bo tu przynajmniej wszyscy (no prawie) jak tu wchodzą to mają podobne odczucia co ja i jakoś lepiej rozumieją co czuję. Moje koleżanki nawet śmieją się, że zachowuje się jak małolata szukająca idola. Może faktycznie tak to wygląda, ale on był dla mnie naprawdę ważny i bliski memu sercu.

nela_123

Też tak miałam:] Kiedy przeczytałam newsa na FW że Heath nie żyje, przez 15 minut chodziłam po mieszkaniu w tę i z powrotem powtarzając "mój ulubiony Heath Ledger umarł!". Moje współlokatorki myślały, że oszalałam, pytały się jedna drugiej kto to w ogóle był i takie tam. Ale to i tak nic mnie w tym momencie nie obchodziło, tylko ich strata, że nie wiedziały kim był...

Mims

No można wręcz powiedzieć, że to było szczęście móc poznać takiego człowieka jakim był Ledger. Dobra kończę tą przemowę bo zaraz sie rozkleje.

nela_123

"Kiedy umrę, nie zabiorę swoich pieniędzy ze sobą. Ale moje filmy będą żyły i ludzie będą oceniać, jaki byłem jako człowiek. Chciałbym, aby zawsze uważano mnie za osobnika ciekawego życia"
Nawet tymi słowami można potwierdzić to, że jego fani byli w jakimś sensie blisko z nim...

edekL

"Chciałbym, aby zawsze uważano mnie za osobnika ciekawego życia"
Już kiedyś słyszałam ten cytat, ale mając jeszcze w głowie słowa, które ja pisałam, to wszystko mi się zgadza. "Ale on tak kochał życie..."

besia11

U mnie nie było takich sytuacji związnych z Heathem , bo żyje w otoczeniu którzy to jakos rozumieją .

Będe sobie pluła w brode jeszcze długo że nie miałam okazji poznac
go osobiscie mimo iż był tak osiągalny,mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi :)))

nashla

Ja mam tylko jedno zdjęcie Heatha na n-k ,a opisy na gadu czasami mam. Tylko moja jedna przyjaciółka nadal mnie nie rozumie dlaczego opłakuje osobę, którą jak mówi nie znałam. No cóż zdażają się takie osoby.Moja pierwsza reakcja w czerwcu na wieść o śmierci mojego byłego ulubionego aktora była prosta "to niemożliwe" powiedziałam tacie, który mnie poinformował.Dopiero po miesiącu poczułam, ten ból związany z jego odejściem. Jestem zła, że przestałam lubić Heatha jeszcze na miesiąc przed jego odejściem. Cieszę się,że są na tym forum osoby,które rozumieją każdą osobę.
Heath nadal Kocha swoich fanów,którzy są myślami z nim. Kocha to małe cudo, które każdego dnia śmieje się, płacze i kocha. Joker Kochał to co Heath : hahaha =]
http://scrapetv.com/News/News%20Pages/Entertainment/Images/heath-ledger-joker-sk ateboarding.jpg

nashla

osiągalny? przyznam ze nie za bardzo rozumiem :)

besia11

tak czytam co piszecie i mało mnie to obchodzi ale tak z ciekaowści chciałbym wiedzieć czy opłakują go tylko dziewczyny? (bo wszystkie komentarze to chyba od dziewczyn)

Bzium_3

a jeszcze jedno wiem że dziewczyn sie nie pyta o wiek ale ile wy macie lat? tak z ciekawosci statystyke chce sobie zrobić

Bzium_3

20.już nie opłakuję,opłakiwałam 22 stycznia 2008 roku,teraz jest mi tylko przykro i strasznie smutno...
pomogłam w statystyce ;P

edekL

16. Na płacz już za późno ale zawsze w naszej pamięci :)

besia11

Cieszę się,że nie jestem sama. Ale to dziwne żeby czuć pustkę po kimś z kim się nie było w ogóle związanym w rzeczywistości.

nek1990

13. jak się dowiedziałam o heathu to juz nie żył. i osoby któe mnie znaja też nie wiedza jak morzna lubić tzw."nieboszczyka"......