Z niecierpliwością czekam na kolejne produkcje Pana Grzegorza. Chętnie poszedłbym do kina na jakąś produkcję pełnometrażową.
Na www.vimeo.com są wszystkie jego filmy w bardzo dobrej rozdzielczości.
Pan Grzegorz takich filmów już nie robi bo teraz pracuje w Industrial Light & Magic. Wybrał tą drogę którą odrzucił Bagiński - został szeregowym animatorem w Hollywoodzkiej machinie.
No cóż, wybrał ciepłą posadkę w uznanej firmie, w której może jeszcze dodatkowo się rozwinie. W przeciwieństwie do Bagińskiego będzie miał szanse umieścic swoje pomysły w pełnometrażowych i wysokobudżetowych produkcjach. Na IMDb figuruje jako główny animator w "Mgle" Darabonta (ze świetnymi wizerunkami potworów, zwłaszcza tego finalnego) oraz "Labiryncie Fauna".
Poza tym pan Grzegorz tworzy nadal - "36 Stairs" aka "3rd Letter" http://www.imdb.com/title/tt1565060/
Praca w ILM czasu wolnego raczej mu nie zabierze.