...przykro mi , zazwyczaj nie zakładam tak krótkich i jednoznacznych tematów , jednak pan Grzegorz.H tak jak i cała jego "twórczość" nie zasługuje na nic więcej...jego skecze są nudne i powtarzalne , tzn przyznaję że miewa on lepsze i gorsze skecze , ale większość jest naprawdę tak idiotyczna że (nie nie że "aż śmieszna", w tym przypadku to nie działa w ten sposób) płakać się chce , i tak naprawdę jedyne co w jego występach śmieszy , to fakt że on uważa że jest zabawny -_-.
A fanom naprawdę dobrego Humoru polecam ...
- Kabaret Moralnego Niepokoju(zwłaszcza monologi tego z dużym nosem :P)
- Ani Mru Mru ( fakt że w kółko te same skecze odstawiają , nie mniej jednak nadal są zabawni :) )
- Dane Cook (genialny komik , szkoda że w polsce niewielu takich jest)
- Jeff Dunham (zwłaszcza "Ahmed-Martwy Terrorysta"...polecam poszukać na Youtubie )
- program "Kuba Wojewódzki" :D ( jego teksty zawsze śmieszą , i zawsze są na czasie :) )
No rzeczywiście... Ani Mru Mru to jest poziom... -.-
A stwierdzeniem, że teksty Kuby Wojewódzkiego są zawsze na czasie zdradzasz, że nie lubisz Halamy dlatego, że nie jedzie po Kaczyńskich i innych Giertychach - ja właśnie za to go uwielbiam, że nie rzuca w kółko tych samych żartów o wzroście prezydenta.
No tak , Ani Mru Mru w przeciwieństwie do pana (pożal się Boże) Halamy co by nie powiedzieć o nich to zabawni SĄ i co do tego nie ma wątpliwości , i na dowód tego wystarczy obejrzeć którykolwiek odcinek programu "Było Sobie Porno" i natrafić na taki w którym Halama dubbinguje postacie , i o ile cały ten program jest idiotyczny to odcinki z Halamą powodują krwotok z uszu , skąd ten koleś bierze swoje teksty ?? i kto mu powiedział że są śmieszne ?? żona ? mama ? -_-.
A co do pana Wojewódzkiego , to polecam obejrzeć więcej niż jeden odcinek zanim znowu zaczniesz gadać że jedyne z czego się śmieje to z wzrostu Kaczyńskiego i mundurków Giertycha ...fakt , zdarza mu się ..ale przecież nie opowiada w kółko tego samego dowcipu o jednym czy drugim , a tylko nawiązuje do tego i to w naprawdę zabawny i inteligentny sposób .
P.S
właśnie na Comedy Central zobaczyłem reklamę szkoły Stand Up'u ..prowadzonej przez Halamę -_- do k*rwy nędzy , niech mu ktoś wreszcie uświadomi że on się na tym NIE zna , i niech nie zabiera się za szkolenie przyszłych komików ...bo jednego Debila w tym Showbiznesie już mamy , i więcej Halamopodobnych idiotów nie potrzeba .
No, moim zdaniem skecze Halamy są naprawdę śmieszne i nic na to nie poradzisz. Ja z resztą też nie.
Wojewódzkiego oglądam regularnie (i żałuję że chwilowo go zdjęli) i również bardzo lubię. Chociaż uważam, że czasem przesadza, to lubię go słuchać, bo ma fajną technikę żartu.
I powiem Ci, że wspomniany Kuba W. również bardzo lubi Grzegorza Halamę - czy to nie dziwne?
A ile skeczów Halamy widziałeś? Coś oprócz "Było sobie porno"?
Tia , Wojewódzki lubi każdego kogo aktualnie gości , to zwykły dupoliz ( wystarczy przypomnieć sobie odcinek świąteczny z Dodą ) także argument że Kuba go lubi , nie jest zbyt trafny ;) .
A co do Grzesia to widziałem dosyć sporo skeczy jego i jego żonki , i naprawdę w większości ma się ochotę pierdzielnąć zgniłym pomidorem w niego ...nie powiem , ma parę fajnych skeczy np te w których udaje pijaka , jednak pan Zenek (chyba) i mafia kurczaków z gąbkowymi bejsbolami ...Boże drogi , nawet w sobotni wieczór po zgrzewce Żubra mnie to nie potrafiło rozbawić...podobnie było z programem który prowadził na polsacie (Kabareton ? czy coś w ten deseń)i o ile skecze które były tam pokazywane były fajne ( bo nie Halamy ) o tyle ON jako prowadzący był mniej zabawny niż Ibisz w "Jak oni Śpiewają".
"Jak oni śpiewają" nie miałam wątpliwej przyjemności oglądać, wiec ciężko mi coś powiedzieć na temat tego porównania ;D
Humor prezentowany przez Pana Grzegorza jest humorem dość abstrakcyjnym i mnie się to podoba - ale przecież nie każdemu musi. Mnie na przykład niesamowicie bawią tłumaczenia na żywo. Na przykład "Arab" i "Jonny Nato" - znam na pamięć, ale za każdym razem bawią mnie tak samo. ;)
Ja przynajmniej uzasadniłem swoją opinię co do pana Halamy , ty natomiast piszesz żeby mnie obrazić bo zjechałem twojego Idola ... co w dużej mierze pokazuje że prawdziwym Debilem jesteś właśnie ty ^^ .
pozdrawiam
I przepraszam za nazwanie cię debilem debilu, bo zazwyczaj jak poprzednik także nie zostawiam takich postów, ale żeby nazwać człowieka, którego się nie zna, a który nic złego nie zrobił, ani głupoty nie pokazał (inne poczucie humoru nie świadczy o głupocie), debilem, to trzeba być debilem. Dlatego mam pełne prawo nazwać cię debilem. Jeśli uważasz, że nie mam kultury i robię tak tylko w internecie to daj mi swój numer telefonu i powiem ci telefonicznie, że jesteś debilem. Jeśli nie jesteś agresywnym mutantem, to powiem ci w twarz, że jesteś debilem jeśli mieszkasz w Kołobrzegu. Mam nadzieję, że zrozumiałeś moją argumentację (bo jakoś zależy ci na argumentach) i sam wreszcie uznasz się za debila. Byłoby to precedensem na niesłychaną skalę, gdyż nigdy jeszcze żaden debil nie uznał sam siebie za debila.
Chciałem ci jeszcze podziękować za wymienienie z czego mamy się śmiać. Dzięki temu będę mógł siedzieć z wydrukowanym tekstem przed telewizorem i nareszcie będę wiedział z czego mam się śmiać.
przykro mi, ale mało jeszcze wiesz o komedii(nie bierz tego do siebie). ja widizałem już w ciągu ostatnich kilku lat jakieś 1400 godzin takowych, z racji nabywanego właśnie zawodu (nie wliczając tych olądanych rekreacyjnie) i "ahmed-martwy terrorysta" to dla mnie popłuczyny średniej jakości. co do tego, co wymieniłeś- kabaret moralnego niepokoju-może być, chociaż poziom nierówny. ani mru mru-poziom mocno, mocno średniawo-niski. dobrzy komicy się nie powtarzają, oprócz czego powinni być przynajmniej średnimi aktorami. wojewódzki-niewątpliwie elokwentny i dowcipny człowiek, nieco zepsuty przez sławę, ale to jednak inna pólka. Halama-mimo pozorów powtarzalnictwa, zajmuje się humorem absurdalnym, co sprawia, że nawet nadużywanie przez niego pewnej postaci nie jest dla mnie nużące. jest i vis comica i kreatywność. i oczywiście absurd, co nie wszystkim musi się podobać. to właśnie głównie dla takich są dosadne skecze ani mru mru; a o tym, jak jest was dużo świadczy fakt, że co drugi polski pies ma obecnie na imię tofik.
Tia , bo prawdziwy humor jest dla nielicznych ...natomiast to co podoba się większośi to popłuczyny. Ahmed martwy terrorysta jest pełen świetnych tekstów i niebanalnego wykonania i uważanie tego za "popłuczyny" nie świadczy o odmiennym guście , ale właśnie o tym że ktoś albo nie rozumie tekstów pana Dunhama , albo naprawdę się nie zna na dobrej komedii :). Natomiast fakt że pan Halama przedstawia własnie humor "absurdalny" świadczy właśnie o tym że absurdem jest nazywać go "komikiem".
Zgadzam się co do Ani Mru Mru. Dodałabym jeszcze, że także KMN ciągle powtarza swoje żarty i aż zaczyna się robić nudno. Podobnie tematyka skeczy jest niezmienna.
Nie ma co się oszukiwać: tego typu kabarety muszą tworzyć takie skecze, aby trafić do mas. A przez to zaniżają czasem poziom i nie silą się na coś nowego, uniwersalnego, tylko ciągle jadą po tym, co aktualne. Nie uznam tego co prawda za wadę, ale czasem brak mi skeczy bardziej ponadczasowych, w których autorzy tekstów mogą zabłysnąć fantazją i błyskotliwością. W związku z tym nikt nie jest w stanie pobić Władysława Sikory - najlepszego autora tekstów :).
Halamie dzięki za zaskakujące monologi (a poza tym podpisuję się pod tym, co napisał przedmówca), Ahmed nie jest najgorszy. A Wojewódzki - no... kto co lubi :P
Niemniej jednak wyzywanie kogoś od debili świadczy tylko o tym, kto używa takich określeń. Być może do żartów Halamy trzeba po prostu dorosnąć i zacząć dostrzegać w nich coś więcej. A już na pewno nie doszukiwać się konkretów i oczywistości.
zgadzam sie co do tego:
"- Kabaret Moralnego Niepokoju(zwłaszcza monologi tego z dużym nosem :P)
- Ani Mru Mru ( fakt że w kółko te same skecze odstawiają , nie mniej jednak nadal są zabawni :) )
- Dane Cook (genialny komik , szkoda że w polsce niewielu takich jest)
- Jeff Dunham (zwłaszcza "Ahmed-Martwy Terrorysta"...polecam poszukać na Youtubie )
- program "Kuba Wojewódzki" :D ( jego teksty zawsze śmieszą , i zawsze są na czasie :) )"
Ale Halama to Artysta I Geniusz.
Ja uważam podobnie jak inni, Halama to geniusz, a ty po prostu nie rozumiesz jego poczucia humoru.
Aha, a lubisz takie kabarety jak Potem czy Hrabi. Albo lubisz film RRRrrr!!!? To są przykłady podobnego absurdalnego humoru, który po prostu nie trafia do każdego. Ani mru mru było fajne przez pierwszy rok, może drugi, ale później zaczęli grać wciąż te same skecze i stało si to nudne. Kuba Wojewódzki jest dobrym dziennikarzem (czasem potrafi przeprowadzić inteligentną rozmowę, nawet w swoim programie), ale jako prześmiewca jest średni.
O ile w muzyce bycie "nierozumianym geniuszem" się jeszcze sprawdza, o tyle na scenie kabaretowej odstawianie skeczy tylko dla wybranej grupy osób rozumiejących "geniusz" takowego komika jest zwyczajnym brakiem talentu bo jeżeli połowa się śmieje a druga połowa mówi w duchu "ja pierd*lę" to jest to po prostu chu*owy skecz, jednak jako że najłatwiej jest winić widza to niech będzie że to mój brak dobrego smaku jest.
No tak, oczywiście. To tak samo, jakby powiedzieć, że muzyka Marii Peszek jest beznadziejna, bo tylko nieliczni ją rozumieją... Zrozum, że zawsze jest coś dla mas i coś dla tych, którzy pragną czegoś bardziej ambitnego, czegoś, przy czym nie wystarczy być biernym odbiorcą, tylko włączyć myślenie, wysilić się na refleksję...
Jak to sobie uświadomisz, to wtedy dopiero porozmawiamy, bo mam wrażenie, że czujesz się obrażony przez to, że ktoś zaliczył Cię do ludzi nie wymagajacych ambitnego żartu.
nie zgadzam się co do:
"- Jeff Dunham (zwłaszcza "Ahmed-Martwy Terrorysta"...polecam poszukać na Youtubie )
- program "Kuba Wojewódzki" :D ( jego teksty zawsze śmieszą , i zawsze są na czasie :) )" "
owszem panowie mają ogromny potencjał co nie zmienia faktu że czasem są raczej żałośni jeśli chodzi o poziom dowcipu :)
a Halama to oczywiście fajny chłop! :P
Halama faktycznie się powtarza tak jak Wojewódzki i Ani Mru Mru, ALE Ahmed Dead Terrorist jest świetny... To dopiero ktoś kto nie zna się na komedii uznając Ahmeda za średnią albo niższą jakość.. żal mi tych ludzi, którzy meczą się siedząc przed telewizorem i zmuszając do oglądania tego samego po raz 3 w tym tygodniu... i Dunham nie jest żałosny!!
Wojewódzki nie tyle się powtarza ile żartuje w kółko z tych samych tematów, jednak nigdy nie słyszałem żeby powiedział 2 razy ten sam żart...więc tutaj można to troszkę różnie odbierać. Jednak co do Dunhama zgadzam się w zupełności...koleś jest świetny, utalentowany i zabawny jak diabli i cieszy mnie że dzięki Youtubowi zdobył niemałą popularność wśród Polaków ;).
program "Kuba Wojewódzki" :D ( jego teksty zawsze śmieszą , i zawsze są na czasie :) )...
Przykro mi, ale mnie nie za bardzo śmieszą... I chyba znajdzie się kilka jeszcze osób, które go nie lubią.
Jeżeli nie lubisz i nie czujesz skeczy p.Halamy - w porządku... Ale nie wyzywaj go od debila, bo sobie na to nie zasłużył.
"Ale nie wyzywaj go od debila, bo sobie na to nie zasłużył. "
Powiem tak....za "Było sobie Porno" ....zasłużył.
Coz kazdy ma swoje upodobania jdnych moze smieszyc Grzegorz Halama innych nie musi nie jestem jakas zagorzałą fanka Grzegorza Halamy szczerze to Grzegorz mnei bardziej smieszy niz Kuba ktory beszczesci wlasny kraj (wtykajac flage z psia kupe) jak mozna popierac kogos kto w taki sposob sie zachowuje jak na 46 letniego mężczyzne powinieb byc bardziej dojrzaly i nie robic z siebie pajaca.
Kabaret Ani mru mru spada na psy ciagle pokazuja te same skecze.
Kabaret Moralnego niepokoju może ten z dużym nosem to Robert Górski (jak chcesz polecać jakiś kabaret to powinieneś troszeczkę więcej wiedzieć
Dane`go Cook`a nie znam wiec się nie wypowiadam
Jeff Dunham rzeczywiście jest wspaniały i jego programy śmieszą
Widzisz, tylko że największą i najbardziej wyrazistą miarą dojrzałości jest nie stetryczałe sztywniactwo i powaga tylko właśnie dystans do siebie i pewnych spraw i właśnie to wkładanie w kupę Polskiej flagi było świetną metaforą tego co bądź co bądź...dzieje się aktualnie z tym narodem właśnie przez pier*olone sztywniactwo którym cechuje się nasz prezydent i przedpotopowymi poglądami przez które "true" Polacy czują się patriotami tylko jeżeli wpierdolą jakiemuś Żydkowi albo oplują jakiegoś Geja na ulicy, i nie tylko takie zachowanie nie jest u nas tępione, ale wręcz preferowane....i to jest właśnie nasze Polskie psie gówno z powiewającą na śmierdzącym powietrzu biało-czerwoną flagą (Zresztą Kuba nie wkładał flagi w to gówno tylko nakłonił do tego swoich gości).
Co do kabaretu Ani mru mru zgadzam się w zupełności, jednakże wypowiedź w której wychwalałem braci Wójcików była pisana na tyle dawno że jeszcze wtedy byli na topie i ich skecze były dosyć świeże więc tu mi akurat złego smaku zarzucić nie możesz bo to oni zawinili że od tamtej pory ciągle odgrzewają te same kotlety.
Kabaret moralnego niepokoju znam w dużej mierze z festiwali kabaretowych w których wymieniana jest tylko ich nazwa, więc jednak miałem prawo nie znać pana Górskiego po nazwisku ;).
Dane Cook, tutaj troszkę zmienił się mój stosunek do tego pana, jednak nadal uważam że można przy jego kabaretach zaśmiać się raz czy dwa.
Jeff Dunham....po prostu uzdolniony facet :).
Cóż to tylko świadczy o Wojewódzkim że się szarpnął na tak niestosowny i niesmaczny żart w swoim programie to ze nakłaniał do tego swoich gości go nie broni wprost przeciwnie on to wymyślił on jest temu winien.
AMM Wójcikowie nie są braćmi!! to ze maja tak samo na nazwisko jest zwykłym przypadkiem
a jeśli chodzi o KMN to na każdym festiwalu jest przedstawiana obsada kabaretu.
Jednak pragnę przypomnieć że Flaga w Kupie nie była pomysłem prowadzącego tylko nawiązaniem do przeszłości swojego gościa (tego rysownika) który niegdyś miał problemy z prawem właśnie za wkładanie flagi w psie odchody.
AMM, może...nie interesuję się nimi na tyle żeby zagłębiać się w ich biografię.
KMN, tia...zwłaszcza gdy lecą na polszmacie gdzie nie jest pokazywany cały festiwal a napisy zap*erdalają z prędkością światła i bez Matrixowego bullet-time'u nie da się tego przeczytać.
Nawiązanie czy nie ale taki incydent miała miejsce ja jako Polka czuje się zażenowana tego typu żartem.
A jeśli chodzi o KMN nie wszystkie kabaretony sa na Polsacie, wystarczy obejrzeć inny kabareton na innym programie ewentualnie wejść na jakaś stronę internetowa danego kabaretu.
Ja rozumiem i się zgadzam, i teraz znam już pana Górskiego chociażby właśnie z jednego odcinka Kuby Wojewódzkiego i z paru odcinków świetnego "HBO na stojaka" jednak w momencie pisania wcześniejszych postów znałem go tylko jako "Ten koleś z KMN".
Natomiast co do flagi w kupie to ja nie tyle jestem zażenowany tym jakie to było niesmaczne, ale tym jak bardzo trafne to było....wstyd mi za Polskę...nie za Kubę.
Flaga w odchodach... godne pożałowania...
Zgodzę się z Jago - Wojewódzki jak na 46-latka zachowuje się co najmniej żałośnie. Zamiast stosować "metafory" (zabawne i jakże oryginalne) mógłby zrobić coś dla wizerunku kraju... Wyśmiewać każdy potrafi, a w przypadku p.Wojewódzkiego nawet to kiepsko mu wychodzi.
Dunham jest genialny. Nie wiem tylko czemu wszyscy ograniczają sie do "Achmeda" ? http://www.youtube.com/watch?v=XeO0CcXK6Rs
Pozwól, że sama będę ustalać, co wpisywać pod pojęciem "dobry humor". Jako fanka kabaretów jestem wprost załamana, że nie znasz imienia i nazwiska "tego z dużym nosem" z KMN. Poza tym dla mnie istnieje tylko jeden kabaret wart uwagi: Kabaret Potem (obecnie już nieistniejący, jakbyś nie wiedział).
Halama kiedyś mnie też irytował z tą swoją powtarzalnością skeczy o panu Józku. Jednak gdy zobaczyłam parę innych jego monologów, stwierdziłam, że jest jednym z lepszych aktorów kabaretowych (stand-uperów, komików czy jakby to określić...).
marobot_2: Skoro tak lubisz Wojewódzkiego, a nie lubisz Halamy to zobacz zobacz sobie Halamę w programie Wojewódzkiego i powiedz mi że gość nie jest śmieszny a na dodatek jest debilem. Dla mnie nie dość że jest w chuj śmieszny to uważam go za inteligentnego i przy tym bardzo sympatycznego kolesia. Wyślę ci link byś nie szukał:
http://www.youtube.com/watch?v=inYuU8302m8
po prawej stronie masz dostęp do części II i III.
Tak na marginesie to każdy lubi co innego, jednego jest fanem horrorów a iny ich nienawidzi, jedne dużo czyta, drugi nie, jeden interesuje się piłką nożną a inny nie obejrzał w życiu jednego meczu w całości, zrozum to.
Nie trzeba, widziałem oba odcinki z Halamą niedawno i właśnie zdenerwowało mnie w nich to że ten głąb nie dość że niczym u Kuby nie zabłysnął to jeszcze przez cały program komentował żarty Wojewódzkiego i wytykał "te słabe"....HALAMA, koleś który na scenie opowiada o gangu kurczaków z gąbkowymi baseballami, i człowiek który nawet takie gówno jak "Było sobie Porno" potrafi sprowadzić na jeszcze niższy poziom niż i bez niego osiągnęło. Występy Halamy polegają na tym że Grzesio wychodzi na scenę z wypniętym brzucholem i przez 20 minut opowiada nieśmieszne rzeczy śmiesznym głosem, a to jest najprostsza i najżałośniejsza forma kabaretu jaka istnieje bo nie tylko nie wymaga od komika specjalnych umiejętności w budowaniu żarty, ale pokazuje że polska publiczność zje najgorsze gówno...byleby było podane na kolorowym talerzu.
Wytykał mu żarty? Nie zabłysnął? sprawdź co tam piszą pod filmikiem, chłopie uważasz się za takiego mądrego który jako jeden z nielicznych uważa Halamę za głąba a inni wręcz odwrotnie i na dodatek ma rację? Weź się ogarnij i nie rób z siebie Boga. Skoro właśnie Halama jest uważany za ikonę kabaretu to napewno nie jest przypadek, uważasz że to zaślepienie z Bóg wie jakiego powodu? sądzisz że ludzie nie wiedzą z czego się śmieją? No kurwa skoro Halma ich bawi to znaczy że jest śmieszny prawda? o to chodzi w tej profesji, by być śmiesznym, a gdy występuje Halama to zawsze są tłumy, no kurna gdyby nie był śmieszny to nie miałby choćby na głupim filmwebie powyżej 8 na 10 prawda?... Sam lubię Wojewódzkiego czasami obejrzeć ale fakt jest taki że Halama na poczekaniu delikatnie śmiesznym żartem potrafił go pobić z palcem. W tym programie nie było twojego "kolorowego talerza" a mimo tego był śmieszny np. tekst "zaczęliśmy się całować i wnet zrozumiał że miłość jest wporzo a agresja nie" Czy to nie jest śmieszne?
Zrozum że Halama nie jest tam gdzie jest dlatego bo nie jest śmieszny tylko dlatego że jest właśnie śmieszny, jasne znajdą się i tacy co go nie lubią, ale jest ich stosunkowo nie wielu i tyle, czysty fakt a faktów się nie neguje. Nie byłby tak szanowany, nie byłby tak wysoko ceniony wśród kabareciarzy i nie wygrałby choćby jebanego kabaretu na Pace o którym wspomniał w programie z Wojewódzkim, chłopie litości...
Aha i co tego że nie zabłysnął u Wojewódzkiego według ciebie, jak na moje to zabłysnął, w chuj zabłysnął i jest to najlepszy odcinek Kuby jak oglądałem, teraz będziesz mi mówił że jednak nie zabłysnął...?
Wiesz co, Dane Cook jest ikoną amerykańskiego kabaretu, Doda jest ikoną Polskiego Showbiznesu a Halama jest ikoną polskiego kabaretu...i właśnie takie "ikony" umacniają mnie w przekonaniu że osoby które wymieniłem nie muszą być najlepsze w tym co robią, muszą po prostu umieć swoje średniactwo sprzedać, a Halama to umie...nie przeczę. Powiem więcej, u Wojewódzkiego raz czy dwa powiedział Grzesio coś śmiesznego, tylko że podobnie jak Szymek Majewski...u Kuby był na spontanie, więc nie było to takie złe, jednak ja nie mam za złe ani Szymonowi ani Halamie poczucia humoru którym się wykazali u Kuby, mam im za złe TO że jak przychodzi pora by wyjść na scenę to wszystkie ich żarty są tak wymuszone że czasami naprawdę trudno się połapać kiedy człowiek powinien się śmiać.
http://www.youtube.com/watch?v=1Hz6G52Fm9w
I jeden z pierwszych komentarzy:
noel8902
głos ma zajebisty może bredzić bele co i tak jest śmieszny 5\5
======
I właśnie Halama bredzi byle co, a publika i tak się śmieje....czyli tak jak mówiłem wcześniej "gówno na kolorowym talerzu".
Słuchaj Doda bez głosu by nie zaistniała, umie śpiewać, ma głos i jest to fakt a że jest jaka jest, no cóż... Natomiast Halama jest wyjątkowy, miał swój styl, swój pomysł i do wszystkiego doszedł właściwe sam, również dysponuje świetnym głosem co też jest ważne a widownie kupił tym że był w huj zabawny, o to tu chodzi, trzeba być zabawnym, trzeba sprawić by ludzie się śmiali i Halama to potrafi, jest to dowód niezaprzeczalny bo gdyby tak nie było to Halama nie byłby teraz tam gdzie jest. Oczywiście nie wszystkim musi podobać się jego humor, ja to rozumiem, każdy lubi co innego, jednak ogólnie przez społeczeństwo Halama jest w chuj ceniony i nie zmienisz tego, w każdym razie nie w sposób nazywania go deblem bo nazywając go debilem nie znając go osobiście sam robisz z siebie debila. Tak się składa że mam koleżanki które go znają osobiście i wypowiadają się na jego temat w samych superlatywach i do debila raczej mu daleko. Ja owszem mogę się zgodzić że Halma w obecnym czasie pewnie na I miejscu się nie znajduje, motyw z kurczakami mnie też już trochę znudził i nie bawi jak kiedyś ale jednak Cesarzowi co Cesarskie, Halama swoje w tym biznesie zrobił a widownia jednak go uwielbia i ludzie dalej na jego występy się wbijają bo Halama to marka sama w sobie i wyrobił sobie szacunek za to że lata temu był numerem 1 niezaprzeczalnym. Poza tym Halama to jednak nie tylko "Kurczaki" miał kilka innych świetnych skeczy z których także miałem niezłego wała np. "Palenie"
Dołączam do prześladowców marbota za wypowiedzi i porównania poniżej poziomu, ani mru mru przeceniają ludzie do 25 roku życia najwyżej, ja mam bliżej 40, większość kabaretów obserwuję od początku, od początku podziwiałam Halamę za odwagę kabaretu jednoosobowego - jak wyskoczył z tłumaczeniem na bieżąco piosenki Freedom - wolna chata; świetne są jego ("debilne") przeróbki piosenek, ma głos i na pewno absurdalne poczucie humoru, Wojewódzki jest natomiast zwykłym prezenterem i raczej się zwija niż rozwija, Prokop juz go dawno przegonił.
A ja się z Tobą zgadzam co do tego że skecze pana Halamy sa słabe. Poczucie humoru na którym bazuje jest niezwykle niskich lotów. Widzialam go w programie Hu jak humor i musze przyznać że dawno tak kiepskiego programu rozrywkowego nie widziałam. Słabe improwizacje, skecze wyglądają tak jakby jechał " na żywca" i mówił to co mu slina na język przyniesie. Występ w któym grał faceta w dresie któremu jakiś bodajże dziennikarz zadawal pytania był tak Beznadziejny(nie wiem co może bawić w tych nie trzymających się kupy i pozbawionych jakiegokolwiek sensu rzucanych bezwiednie tekstach) że tego sie nie dalo słuchać a co dopiero oglądać!!Panu Halamie i jego ekhm"poczuciu humoru" mówię stanowcze NIET!
Ktoś tu leczy kompleksy, widzę... Może lepiej poprzestań na internetowych parodiach robionych Ivoną? Pasują do twojego stylu wypowiedzi.
Och, prawdopodobnie uraziłam wierną fankę pana Halamy...:( Nie mam czego leczyć moja droga.Heh, nie spodobała Ci sie moja wypowiedź i masz do tego pełne prawo ale, w gwoli ścisłości, nie obchodzi Twoje zdanie więc możesz sobie odpuścić.Noż kurde, rozgryzłaś mnie-faktycznie wolę parodie robione Ivoną niż występy tego pseudo kabareciarza.tyle w tym temacie.
Ten koleś myśli, że jest zabawny a jest smutasem i zdebem i tyle w temacie bo więcej nie można powiedzieć o tym niedorozwoju. Pozdro :D
pipuchna.. wiem, że wszyscy kochamy teksty o kompleksach, ale, skoro już lubisz się kogoś czepiać lub niewiele poza tym umiesz, wymyśl coś oryginalniejszego
kuba wojewódzki to kretyn jak ich mało, pajacuje jak idiota a jego teksty sa chamskie a nie smieszne
Kuba Wojewódzki? Poważnie? xD To zobacz sobie odcinek Kuby, w którym był właśnie Halama. Kubuś przy nim jest maluuutki.
Sęk w tym że właśnie widziałem i Halama był tak nieśmieszny i bucowaty że aż przykro się go oglądało ;) Mnie osobiście dobija fakt że takie beztalencie jak Grzesiu zwraca uwagę Kubie na temat który z jego tekstów jest śmieszny a który nie, podczas gdy sam prezentuje sobą poziom taki że nawet "Niekryty Krytyk" by się za głowę złapał ;)
"Niekryty Krytyk" - nie cierpię go. Brrr. :) Jeśli mam być szczera to nie przepadam ani za Halamą, ani za Kubą Wojewódzkim, ale widząc ten program z nimi po prostu miałam wrażenie że Halama jest dużo inteligentniejszy od Kuby. To tyle. W kwestii "śmieszności" :P obydwu panów to w moim przekonaniu żarty zarówno Wojewódzkiego jak i Halamy są płytkie :))
Jeśli miałabym komuś polecić dobry kabaret to jak najbardziej Kabaret Moralnego Niepokoju o którym wspomniałeś, a który moim zdaniem jest absolutnym numerem jeden współczesnej sceny kabaretowej, Laskowik, i oczywiście Kabaret Dudek który uwielbiam :D. Wśród nowych kabaretów ostatnio spodobał mi się też Smile i Kabaret Młodych Panów. :) Pozdrawiam :)