Nie wiem dlaczego wiele osób mówi że zagrał Newta jak autyste lub coś w tym stylu. Moim zdaniem zagrał go tak jak powinien, nie jak kogoś chorego na autyzm tylko jako odludka.
Rozbiegany wzrok i niektóre kwestie wypowiadane bez emocji to po prostu cech Newta. Kogoś kto w życiu spędził więcej czasu na gadaniu do...
Przystojny, gra aktorska mega (rzadko kiedy się można teraz spotkać z takim poziomem moim zdaniem)
no niby normalny człowieczek a jak się go widzi na ekranie to jak z Deppem albo Pittem
" O Matko to ON!!! Muszę to obejrzeć natychmiast !!!"
( rodzinka papa, przestaje istnieć, bo ja film z Eddim oglądam :D )
Oby...
Pierwszy film z nim który widziałem to dziewczyna z portetu bo zaciekawił mnie zwiastun. Następnym Teoria Wszystkiego. Po pierwszym filmie byłem zmieszany bo niby film świetny ale aktor... ciężko powiedzieć nie do końca mi leży. Jednak gdy wróciłem do tego filmu drugi raz, i zacząłem oglądać inne nie zauważyłem że...
Jeżeli FOX na prawde chce zrobić serial na podstawie ,,Kronik królobójcy'' to jedynie Eddie na starego Kvothe sie nadaje.
Pozdarwiam
ale jeśli porównać Teorie Wszystkiego do Chce Się Żyć to niestety Eddie nie dorasta do pięt w grze aktorskiej do Ogrodnika. Żeby nie było: najpierw widziałem Teorie Wszystkiego i Eddie zamiótł sprawę, ale jak obejrzałem później Teorie Wszystkiego doszedłem do wniosku, że zamiótł ale w innej (niższej) lidze :) Chyba...
za rolę w "The Danish Girl" Hooper'a ("Jak zostać królem", "Nędznicy") ale to dopiero w sezonie 2016/2017, nominację na 100% zgarnie
Od samego początku wiedziałem, że wygra Oscara nie dlatego, że tak świetnie zagrał nawet nie oglądałęm żadnego z nominowanych filmów. Wiedziałem to dlatego, że Oscara najczęściej dostają ci którzy grają inwalidów. Tak było w 95 Oscar należał się Freemanowi za "Skazanych na Shawshank", ale wygrał Hanks za rolę...
Za rolę w filmie "Teoria wszystkiego" Oscar murowany, innej możliwości po prostu nie ma. Kto jak nie on? Wielki podziw za tę rolę.
Nie powiem, że mnie to nie cieszy, bo cieszy niezmiernie, ale to naprawdę zadziwiające ile jeden dobrze rozreklamowany film potrafi zdziałać. Przed wejściem "Teorii wszystkiego" do kin, nie miał nawet tysiąca głosów, wystarczył nieco ponad tydzień i znalazł się w rankingu, i to w dodatku z jak wysoką lokatą ;)