Nie wiem jaki jest aktorsko, bo jestem zapatrzona w jego ślicznych oczkach szczeniaczka, ale fajnie, że czytam również o jego talencie na forum ;-;

Pomijając wygląd, który jest naprawdę jak gwiazdy na niebie. Choć podzielam zdanie niektórych użytkowników, że jest typem aktora który role zawdzięcza właśnie twarzy i mięśniom. Czy zwróciłabym na niego uwagę w the Riot, gdyby nie ten piękny usmiech? Nie wiem. Mam jedank nadzieję, że będzie grał w ambitnych filmach. W sumie to wszystko, dziękuję za uwagę. Współczuje wszystkim osobą, które czytają moje komentarze.

ja też sobie współczuję ;)

[*]

Gwiazdy są znacznie piękniejsze.

Ten post wygrał filmweb.

Douglas to nie mój typ faceta. Ale ma ładny uśmiech i świetnie pasuje do niego rola pana Bingleya.

Przystojny chłopak, usta, oczy ehhh ale musi dojżeć fizycznie, faceci im starsi tym lepsi- jak wino, puki co jak dla mnie dziś to chłopczyk nie mężczyzna ale potencjał zewnętrzny na gwiazdę ma, w każdej gałęzi showbiznesu :) widząc takich nierozumiem fanów Bibera...

Mógłby grać syna Williama Levy.

777 Temida. Masz rację. Może masz racje i chłopak dojrzeje.