Dean R. Koontz

Dean Ray Koontz

7,2
37 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby Dean R. Koontz

Uwielbiam tą książkę. Możecie mi polecić inne książki Koontza, po które warto sięgnąć?

Pawuloniasty

"Przepowiednia" i "Nieznajomi" na pewno! Jak ci zazdroszczę, że będziesz to czytać pierwszy raz! ;) Są świetne, a może to nawet za mało powiedziane...? :)

Pawuloniasty

U mnie nr 1 - "Złe miejsce" i "Grom". Oprócz tego fajna jest "Północ", "Słudzy ciemności", "Nieznajomi", "Maska" - króciutka, można przeczytać w jedną noc bo wciąga, zdecydowanie "Mroczne popołudnie", oraz koniecznie sagę "Odd Thomas".

Pawuloniasty

Na razie przeczytałem 3 jego książki, ranking:
1. Inwazja
2. Intensywność
3. Grom

Pawuloniasty

Wszystkie :D

Pawuloniasty

apokalipsa

Pawuloniasty

opiekunowie

Pawuloniasty

koniecznie przeczytaj mroczne ścieżki serca, skoro podobała Ci się intensywność

użytkownik usunięty
Pawuloniasty

"Prędkość" jest świetna.

Pawuloniasty

"Fałszywa pamięć"!!!

Pawuloniasty

Moje ulubione:

1. Korzystaj z nocy vel W mroku nocy (Seize The Night - 2 część trylogii Christophera Snowa)
2.Intensywność
3.Odwieczny wróg
4.Inwazja (The Twighlight Eyes)
5.Nieznajomi
6.Opiekunowie
7.Grom vel Anioł stróż
8.Więzień ciemności vel Zabójca strachu vel Oszukać strach (Fear Nothing - 1 część trylogii Christophera Snowa)
9.Północ
10.Szepty

inne warte przeczytania:

11.W okowach lodu (pierwsze wydanie napisane pod pseudonimem jest bodajże pierwszą powieścią Koontza - pochodzi z 1973 roku)
12.Złe miejsce
13.Trzynastu apostołów (Strange Highways) - zbiór opowiadań

Można przeczytać:

"Oczy ciemności"
"Klucz do północy"
"Ostatnia ocalona"

powieści, w których Koontz zżyna z siebie samego:

"Fałszywa pamięć" (z "Nocnych dreszczy")
"Cieniste ognie" vel "Nieśmiertelny" (nawiązanie do standardowej postaci eks-żołnierza, kobiety po przejściach i śledztwa rządowych agencji)
"Kątem Oka" (z wielu wcześniejszych)
"Ostatnie drzwi przed niebem" (z wszystkich swoich schematów)
"Zwierciadło zbrodni" vel "Dobry zabójca" ("The Good Guy" - trochę z "Intensywności", widać też cechy wspólne z "Mroczną połową" Stephena Kinga)
"Prędkość" (z "Intensywności")

Nie polecam także książek:

"Drzwi do Grudnia"
"Tunel strachu" vel "Wesołe miasteczko" vel "Lunapark" ("Funhouse")
"Groza"
"Pieczara gromów"
"Ziarno demona" vel "Diabelskie nasienie"
"Mroczne ścieżki serca"

Szczególnie nie polecam:

"Zmrok" - Mastertonem zalatuje z daleka

Shiloh

Ja już czytałem Odwiecznego Wroga i Intensywność. Obie znakomite. Koontz urasta do miana mojego ulubionego pisarza - jego twórczość podchodzi mi bardziej niż nawet na Kingowska.

Shiloh

Funhouse kojarze z ekranizacji Tobe'a Hoopera, mam ebooka Tunel Strachu. Dlaczego nie polecasz tej książki?

Shiloh

A czytałeś ''Dom śmierci'' ? Przymierzam się do tej książki, ale czytałem mieszane opinie na jej temat.

Pawuloniasty

"Funhouse" to słabo skonstruowana, krótka historia z nie najlepiej zarysowanymi bohaterami, albo takimi, których trudno polubić (prócz brata głównej bohaterki). Dość płytka jak na Koontza, a do tego klimatu w nim jak na lekarstwo. "Domu śmierci" nie czytałem i nie wiem, czy przeczytam. Sam motyw wesołego miasteczka i wiele głębszą psychologię postaci oraz metaforę ludzkiej natury Koontz przedstawił w "The Twighlight Eyes").

Pawuloniasty

Zapomniałem jeszcze o "Zimnym ogniu" - tutaj Koontz też ciut z siebie zżyna, ale można przeczytać.

Shiloh

A i jeszcze ""Zimowy księżyc" - mało w nim grozy, klimat wprowadzany jest za długo, ale też zaliczyłbym tę książkę do działu "Można przeczytać".

Shiloh

No i jeszcze "Tik-Tak" - czytałem już dawno i do dziś nie wiem, co to w ogóle miało być. Minimalnie i tylko minimalnie lepszy od "Zmroku".

Shiloh

Tik-tak? Rozumiem że chodzi o "Łzy Smoka"? Wg mnie najlepsza.

knocx

"Łez smoka" nie czytałem. A "Tik-Tak" to jedna z najgorszych powieści Koontza, jakie czytałem.

Shiloh

Mój błąd. To są inne książki. Skojarzyło mi się, ponieważ w "łzach..." pojawia się motyw tik-tak. Tik taka nie czytałem, a łzy mi sie podobały.

Pawuloniasty

Polecam jego typowo sensacyjne ksiazki, bez watkow nadprzyrodzonych

Predkosc (moja ulubiona)
Dobry zabojca
Mąż

Piterunio

"Prędkość" to bezczelne nawiązanie do "Intensywności".

Shiloh

tzn ?

Piterunio

Postać mordercy, choć działa nieco inaczej. No i sam tytuł.

Shiloh

postac mordercy wystepuje prawie w kazdej ksiazce koontza, nie widze zadnego bezczelnego nawiazania ,w tytule tez nie widze nic :)

Piterunio

Morderca z "Prędkości" podobnie chce odczuwać podobnie jak Vess, który jest ze wszystkich tego sortu postaci wymyślonych przez pisarza wyjątkowy, tylko jeszcze dodatkowo prowadzi grę z głównym bohaterem. Widać też nawiązanie do "Nieznajomych" - motyw żony w (tutaj nie w śpiączce, ale jednak). Tytuł "Prędkość" - naprawdę nie kojarzy Ci się tu z "Intensywnością"? Mógłbym Ci podać więcej argumentów, ale powieść czytałem na tyle dawno, że wszystkich szczegółów nie pamiętam.

Shiloh

Predkosc kojarzy mi sie z tempem, pedem akcji natomiast Intesywnosc z tym co odczuwa morderca, dla mnie obie ksiazki sa zupelnie inne, ale rownie dobre

Shiloh

przeczytalbym jakis dobry thriller, moglbys cos polecic ?

Piterunio

Dimitrij Cłuchowski - trylogia "Metro 2033" (choć "Metro 2034" to raczej podrzędne niby love story bez głównego bohatera z pierwszej części, na szczęście w powieści "Metro 2035" główny bohater "Metra 2033" powraca)
Jeffery Deaver (ten od "Kolekcjonera kości") - "Tańczący trumniarz"
Thomas Harris - pierwsze trzy części "Hannibala" ("Czerwony smok", "Milczenie owiec", "Hannibal")
Robert Harris - "Ghostwriter", "Enigma", ewentualnie "Vaterland"
Frederick Forsyth - "Dzień szakala"
Lee Child - serial przygód Jacka Reachera, chodź jego seria mocno kuleje, a ostatnia powieść to niemal szczyt kiczu i grafomaństwa, więcej o tym wkrótce na moim vlogu)
Marcin Ciszewski - trylogia wojenna ("www.1939.com.pl", "1944.waw.pl i "Major")
Neal Schusterman - "Podzieleni" (niby dla młodzieży, ale tak naprawdę jest to traktat o moralności i to z niezłym dreszczykiem)
Tom Clancy - "Polowanie na >>Czerwony Październik<<", "Czas patriotów", "Kardynał z Kremla", "Misja honoru" - te powieści Clancy'ego przeczytałem).
Z Koontza polecam jeszcze dwie pierwsze części (trzeciej jeszcze nie wydano) trylogii Moonlight Bay ("Więzień ciemności" vel "Zabójca strachu" vel "Oszukać strach" i "Korzystaj z nocy" vel "W mroku nocy", czekam na "Riding The Storm"), "The Twighlight Eyes", "Nieznajomi", "Opiekunowie", "Grom" vel "Anioł stróż" ("Lightning"), "Północ" i "Szepty" - te jego powieści i "Intensywność" to moje Top 10 Koontza.
kiedyś poleciłbym Ci twórczość Maximme Chattama (ma facet talent - nieżły styl i tworzy genialne opisy zbrodni i zachowań ludzkich, jednak to stąd, że z zawodu jest patologiem), ale w ostatecznym rozrachunku to piewca (dobrze, że nie siewca) zła. Z piętnastu napisanych przez niego książek przeczytałem 11, więc wiem, co mówię.

Shiloh

Zabojce strachu wlasnie przeczytalem i jakos mi nie podeszla, jedyny plus to ciekawy glowny bohater, ale z sama fabula juz gorzej

Nieznajomi leza na polce i czekaja, jakos nie moge sie zabrac

Pawuloniasty

Recenzja.
Przeczytałam w dwa dni. Nie mogłam się odkleic.

blackgirl_filmweb

Gratuluję :). Czytaj następne.