David Icke

David Vaughan Icke

4,0
5 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby David Icke

Co jest?

użytkownik usunięty

Ludzie naprawdę nikt się nie interesuje tym człowiekiem? co z wami? przecież to jeden z największych geniuszy w tych czasach..

Rzeczywiście, strasznie tu cicho. Nawet nie wpadł nikt nawyzywać go od pomyleńców.

Kasiek_haz

Zapraszamy do dyskusji : s
10/10 dla pana D.I

korni93

szacun za avka :)

Kasiek_haz

Tobie również:)

ten człowiek ma bardzo ciekawe podejście do wielu spraw,wg mnie ma rację w większości tematów dot. ludzi, świata, zdrowia, jego teoria dot. reptilian może być bardzo kontrowersyjna dla ludzi, ale nie można jej wykluczyć, mówiąc że jest to na pewno bzdura, polecam jego wykłady na you tube

użytkownik usunięty

Z tym geniuszem, to przesadziłeś, i to grubo. Niektórymi tematami, które porusza Icke, interesuję się od kilkunastu lat. Odkąd go poznałem, byłem zafascynowany jego wkładem w uświadamianie ludzi w sprawach teorii spiskowych, jednak do czasu... Już wcześniej poruszałem ten temat, o którym wielu nie zdaje sobie sprawy, a przy okazji ponownie nawiążę do niego. To tzw DEZINFORMACJA, czyli zabieg wprowadzany celowo, którym odciąga się opinię publiczną od faktów. To serwowanie kłamstw bądź tzw półprawd. D. Icke niby wyjawia sekrety zakonów masońskich, illuminatów, prawda? A teraz, proszę wyobrazić sobie, kogoś z ich szeregów, który odwraca uwagę zainteresowanych od sedna! Świetna taktyka. Został rozszyfrowany min przez Jegomościa o pseudonimie Gorilla 199, z którego ostatnio usiłuje się uczynić osobę chorą psychicznie! Idealne posunięcie w celu zdyskredytowania kogoś, kto węszy, jedno z najbardziej popularnych, jaki i zabójstwo, chociaż mniej drastyczne. (Polska polityka zna podobny przypadek, a dotyczy on jednego z posłów LPR-u, który walczył o wolność cukrowni, broniąc je przed sprzedażą obcemu kapitałowi. Ośmieszano go publicznie, przedstawiano kłamstwa, które miały rzekomo dotyczyć jego osoby, aż doszło do kulminacji: podania środków psychoaktywnych i ośmieszenia go przed kamerami. Poseł został zdyskredytowany, poniżony i ośmieszony. Kto takiemu miałby później zaufać?...) To nie wszystko, Gorilla 199 wyszedł z propozycją, którą przedstawił Ickeowi oraz Alexowi Jonesowi - dyskusji całej trójki przed kamerami. Efekt? Żaden nie odpowiedział. Icke należy do iluminatów, bądź nie - w każdym razie działa z ich ramienia. Wpadł. Kto samemu dobrze poszuka, ten go rozszyfruje.
Wypowiedzi Jonesa również traktuję z przymrużeniem oka. Kolejny wielki łowca teorii spiskowych: Leo Zagami. Dobrze poszukacie, a znajdziecie prawdę dotyczącą tego typa.
Film pt "Zeitgeist" - głupstwo do potęgi. Nigdy go nie oglądałem, i nie będę. Nasłuchałem się "faktów" od znajomych, to mi wystarczy. Jeśli ktoś nie dysponuje wiadomościami, będzie zachwycał się takim filmem, czyniąc z niego kopalnię wiedzy, drogowskaz ku oświeceniu!
Pójdę znacznie dalej i ułatwię Wam robotę: Icke, gdyby miał walczyć z iluminatami, nie widniałby na ich oficjalnych stronach! Znajdują się na nich odnośniki do jego artykułów, publikacji, bądź nawet wprost - zamieszczane są jego artykuły, filmy, wypowiedzi. I co Wy na to? Dla konfrontacji: na stronach tego typu organizacji znajdują się zakładki poświęcane publikacjom, tematom i autorom, którzy demaskują ich poczynania! Ci ludzie nie powołują się np na Pana Arnauda de Lassusa, którego książki i artykułu wychodziły w podziemiu, gdyż we Francji, skąd pochodzi, wydano zakaz oficjalnego wydawania jego pozycji. Np jego książka, pt "Masoneria - czyżby papierowy tygrys?". Znajduje się na necie. Warto przyswoić sobie jej treść. Polecam.
Ten artykuł również jest ciekawy:
http://www.paranormalne.pl/topic/20868-dezinformacja-nwo/
Co jeszcze mogę powiedzieć, z mojego doświadczenia? Przede wszystkim być ostrożnym - to jest wyjątkowo potrzebna cecha. Tematyka jest grząska, trzeba uważać, aby nie dać się wciągnąć, ogłupić, zmanipulować. Z czasem emocje opadają, rozsądek bierze górę. Inaczej, znacznie inaczej, podchodzę teraz do takich tajemnic i zagadek. Tego Wam życzę. I jeszcze jedno: Kościół; nie dajcie się ogłupić zarzutami czynionymi w stronę Kościoła. To jednak uważam za osobny temat i wyjątkowo obszerny. Ale powiem, po tylu latach wahań, pytań i poszukiwań odpowiedzi - wykonuje dobrą robotę w walce z zarazą masońską.
Pokój z Wami!+

Tutaj też opierasz się na tym bełkocie z forum paranormalne ? Odpowiem Ci na jeden z podanych przykładów jaki wystawiono przeciwko Icke. Wspomniano że w TV Icke powiedział "jestem synem Bożym".
I co w tym dziwnego ? To że Bóg jest istotą z podzieloną świadomością z której to składają się WSZYSCY ludzie i WSZYSTKO co ich otacza ? To jest takie dziwne ? Nawet w Biblii masz napisane "Rozłup kawałek drewna, a będę tam, podnieś głaz, a znajdziesz mnie". Icke wspomniał o czymś o czym każdy nazywający siebie Chrześcijaninem powinien wiedzieć.Jednak to religia wypacza ten pogląd z jednej strony serwując Boga jako wszystko co nas otacza z nami włącznie a drugiej strony przedstawiając go jako istotę oddzieloną od ludzi, mającą humorki i patrzącą na ludzi z góry.
Skoro ktoś w tym jednym przykładzie używał bzdurnej argumentacji aby tylko zdyskredytować Icke to cały ten wywód można do śmieci wywalić.

użytkownik usunięty
fenio_px

Opieram, jednak częściowo - zaznaczyłem to w poście, dosyć wyraźnie. Co do tego, że Icke jest iluminatem, zdania nie zmienię. To, ze serwuje ideologię new age'owską - dyskusji nie podlega. przynajmniej każdy kto zna, w samym tylko zarysie założenia tej drogi - zaobserwuje to na początku. Icke stał mi się podejrzany, właściwie już na początku. Dlaczego? Dlatego, że żaden z niego demaskator, tylko propagator. A to diametralna różnica. Ideologia New Age jest ideologią stworzoną przez masonów i iluminatów. Dalej: Twoja konkluzja końcowa dyskredytuje Cię.
Do rzeczy: kierujesz się wypaczonym, pojęciem Boga. Bóg jest Istotą doskonałą, nieogarniętą żadnym rozumem, jest nieuchwytny, chyba, że Jego wolą będzie, aby mógł ktoś Go poznać. Jest Bytem Świętym. Stanowi INNĄ rzeczywistość, RÓŻNĄ, od naszej ludzkiej, materialnej, grzesznej, ograniczonej. Twierdzenie, że Bóg jest w kamieniu, w drzewie, to zwyczajna brednia, stosowana np w filozofiach i wierzeniach kultur prymitywnych. To o czym mówisz, stanowi jedynie ślad, odbicie Bożej ingerencji, jako dzieło Jego stworzenia! Bóg nie posiada żadnej "schizofrenii", dwujaźni! Tu widać wpływ ludzi takich jak Icke, na Twój sposób myślenia, z którym chrześcijanie kontestują, jako dzieci boże. My - ludzie - Ty i ja, nie stanowimy żadnego elementu, zbioru jednej, kosmicznej świadomości, a jesteśmy istotami wolnymi, obdarowanymi godnością dziecka Bożego, które to każde może decydować o własnym losie, przyszłości, zbawieniu czy potępieniu. Tu nie potrzeba żadnych medytacji, wypowiadania mantr i układania ciała w wyznaczone pozy, aby zakończyć swoją materialną egzystencję, aby zjednoczyć się z energią kosmiczną... I Ty chcesz mi wmówić rzeczy, które uważasz za prawdy? Mnie? Chrześcijaninowi, katolikowi?
http://www.katechizm.opoka.org.pl/
Polecam.

Świetnie że wytłumaczyłeś mi kim/czym jest Bóg, rozwiązałeś zagadkę ludzkości :) Stosujesz jednak metody które bardziej kojarzą mi się z tymi co dezinformują niż tymi co informują. Mianowicie dezinformatorzy używają bardzo skomplikowanych pojęć do zagadnień które można krótko i zwięźle streścić. Tak jak Twoja wypowiedź o Bogu. Wybierasz sobie co jest brednią a co prawdą według własnego poglądu więc logiczne że dojdziesz tylko do tych wniosków które już wcześniej założyłeś. Tak jak to że Icke jest Illuminatem. Przemawiasz mówiąc że "my ludzie" nie stanowimy żadnej zbiorowości... nie zgadzam się z tym ale i nie zamierzam nikogo przekonywać do swoich poglądów. No i znowu troszkę prawdy na koniec dorzucasz z tym że nie potrzeba żadnych medytacji, mantr itp. Owszem nie potrzeba, skoro przyjmujemy że są istoty jak Reptilianie i są one "oczko" wyżej od nas a bynajmniej do myślicieli duchowych nie należą to trzeba by przyjąć że ścieżką ewolucji istoty może ale nie musi być rozwój duchowy. A sam rozwój duchowy może ale i nie musi opierać się na rytuałach jak mantry, modły czy nawet medytacja. No i to co twierdzisz na samym końcu, że jesteś Chrześcijaninem. To też wiele mówi o tym jakie masz poglądy na ludzi jak Icke którzy przecież swoimi teoriami przeczą temu co mówi religia. Ba... on nawet stawia religię jako narzędzie "tych złych". Jak więc mógł byś się zgadzać z Ickiem ? Według mnie nie mógł byś dlatego tak uporczywie szukasz "haka" na kogoś kto publicznie głosi poglądy nie idące w parze z Twoimi.
Co do tego że Icke nie odkrywa nic nowego a jedynie informuje. Ktoś musi informować i dla tych co są niedoinformowani bedzie to nowość a Icke będzie dla tych ludzi demaskatorem systemu którego wcześniej nie widzieli. Punkt widzenia zależy od punktu patrzenia, dla mnie też Icke nie był żadnym rewolucjonistą który przemawia nowościami bo generalnie idea systemu (i istotach i całej tej wojnie STS z ludzkością) o którym wiele mówi jest znana od lat ale dla większości ludzi to co przedstawia jest ekstremalnie niezwykłe i trudne do pojęcia. Według mnie facet odwala kawał dobrej roboty, nawet jeśli czasami jego tropy są błędne. Nie podejrzewał bym go jednak o złe zamiary, szczególnie że efekty jego pracy przynoszą korzyści bo otwierają ludziom oczy na pewne bardzo istotne fakty.

użytkownik usunięty
fenio_px

W jaki sposób można krótko i zwięźle streścić rzeczywistość, której nie znamy, czyli Boga? Hm? Bóg wykracza poza władze naszego umysłu, zmysłów. Jest doskonały. Stąd nie jest to takie łatwe. Można mówić o pewnych przymiotach, takich jak Jego miłość, przez którą stworzył świat, sprawiedliwość – wymaga od nas konkretnej postawy i czci Jemu należnej.

A Ty niczego sobie wcześniej nie zakładasz, prowadząc dyskusję? Chyba jesteś użytkownikiem rozumu, a nie posiadaczem? Stać Cię na przemyślenia? Na sposób zdobywania informacji, porównania, wyciąganie wniosków? Czego tyczy się ta aluzja? Tego, że wytykam błędy Icke'a, których nie potrafisz dostrzec, albo z którymi wyraźnie nie zgadzam się? Przecież to rzecz naturalna... Chyba na obronie przedstawionych argumentów prowadzi się dyskusję? A może znalazłeś nowe sposoby prowadzenia polemiki? Racz się nimi podzielić, proszę. Tym sposobem porównujesz mnie do dezinformatora? Niepoważny zarzut!

„uporczywie szukasz "haka" na kogoś kto publicznie głosi poglądy nie idące w parze z Twoimi.” - Uporczywie? Może dlatego, że w jakimś stopniu potrafię obronić poglądy, które wyznaję, powołując się przy tym na źródła? Skąd ta pewność, że szukam? Poddałem je weryfikacji, skonfrontowałem z własnymi poglądami. Zastanowiłeś się nad takową możliwością? Z tego co jest mi wiadome, stanowi to nieodzowny element ludzkiego rozumu, jego właściwość, czyli całe, piękne zjawisko, jakim zwykło określać się „myślenie”, „refleksję”.

Kwestie praktyk duchowych ująłem w osobnym poście, który być może wyda Ci się niezrozumiały, bądź niepotrzebny, jak i wcześniejszy, gdyż możliwe, że pewne koncepcje są Ci obce i łatwiej Ci zakwestionować je niż pomyśleć nad przedstawionymi argumentami.

Chrześcijaninem jestem. Nikogo nie skreślam, jeśli krytykuję Icke'a – wskaż mi miejsce, w którym to czynię. Chyba, że przedstawisz sposób, w którym poddaję krytyce jego działanie i przesłania – A PAMIĘTAJ – TO CO INNEGO. Jan Paweł II powiedział wyraźnie: potępiać czyny, a nie człowieka. Jeśli błądzi czy nie powinienem się odezwać? Skoro jest osobą publiczną, głosi pewne wieści, czyż nie mogę o nich porozmawiać na forum? Z tego co wiem, panuje względna wolność wypowiedzi. Chyba, że znów dysponujesz własnymi założeniami i stwierdzeniami...
Icke promuje przynajmniej pewną formę wierzeń, opierającą się na ezoterycznych, okultystycznych praktykach, którymi to parać mają się reptilianie – z tego, co jest mi wiadome.

„on nawet stawia religię jako narzędzie "tych złych".” - Marks i wielu innych też wygadywało podobne bzdury. Marks, jak się okazało był współzałożycielem systemu ideologicznego, znacznie groźniejszego niż niejedna religia! Stworzył system totalitarny, o którym marzy się iluminatom.

Jest takie mądre powiedzenie że jeśli ktoś nie umie opisać danego zagadnienia prosto i zwięźle to oznacza że go w pełni nie rozumie. Istotę Bogą którą ja opisałem można streścić tak samo jak w cytatach z Biblii które przedstawiłem ale uznałeś że są bzdurą. Jednym ze sposobów wierzenia czym jest Bóg jest przyjęcie Boga jako istoty z podzieloną świadomością na wszystko co tworzy świat. Jeśli uważasz że tak nie jest to jak już pisałem nie będę nikogo do tego przekonywał, tylko i Ty mnie nie przekonuj do swoich poglądów jako jedynych możliwych (typowe dla wyznawcy religii).
Błędy Icke które wymieniasz a raczej opierasz się na wypowiedzi która błędy wymienia (no chyba że ten z forum paranormalne to Ty) to tak naprawdę nic konkretnego, czytałem to i dla mnie to jest bełkot osoby która z góry założyło zdyskredytowanie Icke. Nie chce mi się po kolei wymieniać co jest błędnym rozumowaniem, podałem jeden przykład nierozumienia istoty Boga i której mówił Icke i przedstawienia jednocześnie tego jako głupoty Icke.
To że system totalitarny jest przeciwny religii wcale nie oznacza że religia to coś dobrego dla społeczeństwa. Nie wszystko jest czarne i białe, są też aspekty szare które składają się z tego co dla społeczeństwa korzystne i tego co niekorzystne wymieszane razem ze sobą. Żeby podsumować i zakończyć z mojej strony ten wątek napiszę że oczywiste będzie Twoje przeciwstawienie się Icke i każdemu innemu źródłu przedstawiającego świat diametralnie odmienny od tego jak przedstawia go Twoja religia. Jesteś jej wyznawcą a to oznacza że zawsze będziesz na NIE w tych sprawach. Czy to rozmowa o Bogu, czy o świecie w którym żyjemy, ideologii, autorytetach to zawsze będzie dla Ciebie bzdurą to co stoi w opozycji do religii. Więc można przyjąć że Ty masz takie poglądy, ktoś może mieć inne i nie ma sensu bawić się w fanatyka przedstawiając swoich jako jedynych słusznych. EOT z mojej strony.

fenio_px

PS. Kościół świetnie "walczył" z jak to nazwałeś "zarazą masońską, wolnomularską, etc, z wszystkimi herezjami" w okresie średniowiecza. Tortury i morderstwa na porządku dziennym to było to co wspaniały kościół rozpętał. W obecnych czasach już aż takiej władzy nie ma ale i tak ideologia tej instytucji się nie zmieniła. Całe szczęście ludzie mają coraz większą świadomość co przekłada się na niezależność od każdej religii zwiększającą się z każdym kolejnym pokoleniem. Co jest "zarazą" a co "herezją" (słowa cytaty z twojej wypowiedzi) to niech sobie każdy sam w głowie ustali, nie potrzeba do tego nadzorców kościelnych czy innych instytucji rządnych władzy i bogactw które to właśnie są zarazą głoszącą herezje.

użytkownik usunięty
fenio_px

Wskazanym byłoby powoływanie się na źródła "faktów" historycznych, które przywołujesz. Mówienie, żeby mówić, po to, aby nie zostać w tyle, a "odegrać się" współrozmówcy, jest zjawiskiem wyjątkowo nietrafionym, nieodpowiednim i świadczy o niedojrzałości.
Z tą świadomością, o której mówisz - byłbym ostrożniejszy. A do odpowiedzi szczegółowej niebawem wrócę.

użytkownik usunięty
fenio_px

Podaj mi, proszę fragment Pisma Świętego, który cytowałeś, a na który się powołujesz.

Ewangelia Tomasza http://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelia_Tomasza

użytkownik usunięty
fenio_px

"Ewangelia Tomasza" nie przedstawi Ci Istoty Boga. To pisanki starożytnych, bajania, które z prawdą nie mają wiele wspólnego.

użytkownik usunięty
fenio_px

Istnieje mnóstwo mitów dotyczących Istoty Boga oraz sposobów, w Jaki działa, w jaki objawił/objawia się ludziom. W czasach obecnych, kiedy możliwości zdobywania informacji nie stanowią problemu, jesteśmy dosłownie zalewani z każdej strony wielością treści, z różnych kultur, tradycji, wierzeń. Proponowane są ludziom najróżniejsze koncepcje Boga i Jego działania, co prowadzi do swoistego relatywizmu i synkretyzmu. Tworzy się nowe religie, nowe prądy wyznaniowe, ideologiczne, odwołując się do wcześniejszych. Przykłady:

Ideologia New Age – bazująca na założeniach gnozy i kabały, wierzeń hinduistycznych, i właściwie wszystkich innych wierzeń – próbująca pogodzić koncepcje chrześcijańską z dalekowschodnimi, indiańskimi, jakimikolwiek (pionierami tego ruchu są hippisi, którzy bazowali na założeniach min katarów). Człowieka czyni się tzw „avatarem”, wcieleniem boga, takiego, jakiego sobie wybierzesz, z jakim łatwiej jest się utożsamić – czy będzie to Jezus czy Shiva, czy sam Lucyfer – na drodze najróżniejszych ćwiczeń, medytacji, praktyk duchowych i cielesnych, diet, spożywania soli, wdychania kadzideł etc, staniesz się „kimś”, panem, bogiem. Otwieranie się na „energię kosmiczną”, utożsamianie z „doskonałą świadomością”, jest zwyczajnym oszustwem i stanowi niebezpieczeństwo dla każdego człowieka! Gnoza twierdzi, że świat jest zły, a przynajmniej materialny, stąd należy go odrzucić, oderwać się od niego. Hinduista praktykujący (skrajny egocentryk) zaprzecza miłosierdziu Boga, ponieważ nie udzieli choremu, cierpiącemu pomocy – gdyż, jak przyjmuje za wiarę – zaburzy karmę tego człowieka i przeszkodzi mu w uwolnieniu się od tegoż cierpienia! Tymczasem Jezus twierdzi co innego – nieście pomoc, pomagajcie, powodowani miłością, z miłości i w miłości, „jak Ja was umiłowałem” - J 15 – rewelacyjny rozdział, jak i cała Ewangelia! Jezus głosił swoją naukę wszystkim, głosił ją otwarcie, nie typował sobie uczniów, wprowadzając w jakieś podejrzane praktyki (ezoteryzm, okultyzm, gnoza – nauka dla wybranych, dla wtajemniczonych, zamknięta dla ogółu). Nie wzywał do stosowania praktyk oddechowych czy diety, otwierania czakramów i fuzji z energią. Mówił tylko aby zachować słowa Ewangelii, o modlitwie, o wierze w objawionego Boga i naśladowaniu Go – Jego miłosierdzia, aby być szczęśliwym w wieczności i już tutaj, na ziemi. Tyle! A ludzie szukają egzotyki, bo może to łatwiejsze, a to wionie tajemnicą...

Deizm: transcendencja Boga (zewnętrzność, ponad) wraz z zakwestionowanym przekonaniem w porządek zjawisk. Rolę Boga sprowadza się do jednorazowego aktu stworzenia świata - „wielki zegarmistrz” wdg monsieur Voltaira (mason).

Panteizm: „pan” - z greki znaczy wszystko, „Theos” - Bóg. Pogląd ten utożsamia Boga ze światem i świat z Bogiem, świat jest boski, a Bóg jest... światem! - To o czym wspominałeś.

Panenteizm: „en” - znaczy „w”. Świat jest częścią właściwą Bogu, jest boski, ale Bóg ze światem nie utożsamia się, jest czymś więcej niż świat.

Dodam jeszcze słowa z „Księgi Powtórzonego Prawa” – rozdział 4, wers 19:
„Gdy podniesiesz oczy ku niebu i ujrzysz słońce, księżyc i gwiazdy, i wszystkie zastępy niebios, obyś nie pozwolił się zwieść, nie oddawał im pokłonu i nie służył, bo Pan, Bóg twój, przydzielił je wszystkim narodom pod niebem.”

Wszystko to stanowi naruszenie pierwszego przykazania, w którym Bóg mówi wyraźnie: „Nie będziesz miał bogów innych oprócz Mnie” - Pwt 5,7. Jest to ostrzeżenie, jest to przypomnienie, że Panem jest jedynie Bóg, który objawił się Izraelowi, w którym złożył obietnice zbawienia, który przygotował ten lud na przyjście zapowiadanego od ponad tysiąca lat Jezusa – Swego umiłowanego Syna, który jest z nami i działa w sakramentach w Kościele Świętym.

Bóg jest Bogiem osobowym, bytem duchowym, niepojętym przez ludzki umysł. Jest Święty.

Z pierwszego rozdziału „Listu do Rzymian”:

„Usprawiedliwienia potrzebują poganie

18 Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. 19 To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy. 21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce. 22 Podając się za mądrych stali się głupimi. 23 I zamienili chwałę niezniszczalnego Boga na podobizny i obrazy śmiertelnego człowieka, ptaków, czworonożnych zwierząt i płazów. 24 Dlatego wydał ich Bóg poprzez pożądania ich serc na łup nieczystości, tak iż dopuszczali się bezczeszczenia własnych ciał. 25 Prawdę Bożą przemienili oni w kłamstwo i stworzeniu oddawali cześć, i służyli jemu, zamiast służyć Stwórcy, który jest błogosławiony na wieki. Amen. 26 Dlatego to wydał ich Bóg na pastwę bezecnych namiętności: mianowicie kobiety ich przemieniły pożycie zgodne z naturą na przeciwne naturze. 27 Podobnie też i mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie. 28 A ponieważ nie uznali za słuszne zachować prawdziwe poznanie Boga, wydał ich Bóg na pastwę na nic niezdatnego rozumu, tak że czynili to, co się nie godzi.
29 Pełni są też wszelakiej nieprawości, przewrotności, chciwości, niegodziwości. Oddani zazdrości, zabójstwu, waśniom, podstępowi, złośliwości; 30 potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, w tym, co złe - pomysłowi, rodzicom nieposłuszni, 31 bezrozumni, niestali, bez serca, bez litości. 32 Oni to, mimo że dobrze znają wyrok Boży, iż ci, którzy się takich czynów dopuszczają, winni są śmierci, nie tylko je popełniają, ale nadto chwalą tych, którzy to czynią.”

Takie są konsekwencje odrzucenia Boga, Jego nauki. Bóg, Kościół nie straszy piekłem, ale przypomina o nim...


Jeden z największych filozofów średniowiecza, najznakomitszy teolog wszech czasów – włoski dominikanin, święty Tomasz z Akwinu, przedstawił tzw hierarchię stworzenia, na której umieścił byty stworzone, od najdrobniejszych, prymitywnych, do bardziej złożonych, na aniołach kończąc, przed którymi znajdują się ludzie. Jednak Bóg nie wchodzi w sferę stworzenia, żadnej rzeczy materialnej, czy to chomika, czy wody, czy liścia!! Bóg, jest ponad tym, niejako z boku, nie stanowi części stworzenia. Dlatego bez sensu jest koncepcja mówiąca o Bogu ukrytym w orzechu, o którym mówisz, a co przypomnę – stanowi jedynie ślad Jego ingerencji w dzieło stworzenia. Są to obrazy, przypominające nam, ludziom, że świat został stworzony przez Boga, który objawia nam w taki sposób swoją ingerencję, a nie formę bytowania w kamieniu czy w czymkolwiek innym.

http://filozofia.wyklady.org/wyklad/1001_koncepcja-antropologiczna-sw-tomasza-z- akwinu.html

Przedstawiam ciekawy, krótki artykuł o koncepcji świętego Tomasza z Akwinu. Warto zwrócić uwagę na jego antropologiczną koncepcję.


Dalej: jeśli czytasz Pismo Święte, czyń to, proszę, z odpowiednim, zatwierdzonym komentarzem, abyś wiedział co czytasz. Dlaczego o tym mówię? Dlatego, aby zrozumieć ponadczasowy wymiar przesłania Bożego Objawienia. Księgi Biblii liczą wiele tysięcy lat, toteż mnóstwo kwestii jest niezrozumiałych dla nas, ludzi żyjących w całkiem innych realiach, w odrębnych kulturach niż hebrajska. Traktat teologii, którym jest „egzegeza” inaczej „biblistyka” pomaga zrozumieć czytającym Biblię wszystkie zagadnienia. Egzegeci są naukowcami, znającymi języki starożytne, oryginalne, w których księgi te zostały spisane; znają warunki historyczne, społeczne, polityczne, kulturowe, geograficzne, i wiele innych, dzięki którym potrafią zrozumieć sens tych słów i wytłumaczyć nam ich znaczenie.
Osobiście używam kilku i wszystkim polecam. Istnieje też świetna strona poświęcona tłumaczeniu:

http://biblia.wiara.pl/doc/423403.Komentarze-do-fragmentow-Pisma-Swietego


Wrócę po raz kolejny do twierdzenia, że Icke jest zwyczajnym oszustem, nie jest demaskatorem koncepcji spiskowych, lecz ich propagatorem, zwodzicielem. Mąci ludziom w głowach fałszywymi koncepcjami Boga i stworzenia. Była to podstawa, dzięki której natychmiast zwróciłem się z zastrzeżeniami w kierunku jego nauk. Dlaczego? Dlatego, ze pierwszą instancją walczącą z zarazą masońską, wolnomularską, etc, z wszystkimi herezjami – był, jest i będzie Kościół. To bardzo długi temat, z cała stanowczością osobny. Dlaczego to takie ważne? Dlatego, że nikt nie potrafi walczyć, przeciwstawić się diabelskim herezjom, jedynie Kościół! Przecież to proste – walka rozgrywa się na poziomie duchowym, dotyczy wieczności. Bóg z miłości podarował człowiekowi życie, w Chrystusie ocalił go od potępienia, od wiecznej męki, którą wybrał byt znacznie doskonalszy od człowieka – anioł – Lucyfer i ci, którzy poszli za nim, gdyż chcieli „więcej”. Demony wiedziały, co je czeka, jednak żądza posiadania, chciwość i pycha zaślepiły ich rozumy... Nie wrócą do Nieba – utraciły swoje szczęście, swą radość na wieki. Teraz, powodowane nienawiścią, czynią wszystko, aby nie dopuścić człowieka do wiecznego oglądania Boga, którego na razie ie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Bo dla wybranych, dla tych, którzy zachowają Jego naukę, Bóg złożył obietnicę:
„ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało,
ani serce człowieka nie zdołało pojąć,
jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują” 1 Kor 2,9.

Pozdrawiam, życząc wszystkiego dobrego.

"Icke należy do iluminatów, bądź nie - w każdym razie działa z ich ramienia. Wpadł. Kto samemu dobrze poszuka, ten go rozszyfruje".

Nie żeby mnie to szczególnie interesowało, bo zafascynowana odkrywaniem NWO nigdy nie byłam, ale po co pisać takie nic konkretnego, nic wyjaśniającego i pustego, takie nic, które to się podejrzewa raczej o nic kryjącego się pod tym nic?

Ja już od jakichś 2-3 lat interesuję się tym co ten człowiek mówi, bardzo wiele jego teorii zdaje się potwierdzać... Nawet zakupiłem jego książkę. Niektóre rzeczy o których mówi wydaje się większości ludzi bzdurami ale definitywnie wykluczyć ich nie można, a jeżeli są prawdziwe to przerażenie mnie ogarnia na myśl o przyszłości... Pozdrawiam!!

O kurka , geniusz! Geniuszem to może i pan David jest, ale biznesu , chciałbym tak jak on trzepać kasę na sprzedaży historyjek siedzących mi w głowie . To tak jakby dalej wierzyć w pismo święte w dzisiejszych czasach. Obiecuję , przeczytam książkę pana Icke , mam nadzieję ,że mnie chłop przekona . Ktoś poleci jakiś tytuł , który wyciągnie mnie z tej ciemnoty w której żyje?

miet36gr

kolego, a więc trzep tą kasę! Stwórz swoją teorię, napisz z ponad 20 książek,uargumentuj to wszystko, przedstaw tyle dowodów ile on na potwierdzenie swoich teori. Zauwazyłeś, że wszyscy którzy go wyśmiewają, nie potrafią obalić absolutnie niczego o czym mówi? Nie podejmują dyskusji, albo urywają temat? To jest jego największy atut. nie wiem czy sobie zdajesz sprawe z tego, że praktycznie wszystko co Icke mówił w latach 90tych znalazło później swoje potwierdzenie.Z wszystkiego się śmiano, i zaprzeczano. Między innymi: operacja fałszywa falaga-WTC efekt: ustawa Patriot która zezwala na bezsądowne aresztowanie każdej osoby podejrzanej o terroryzm / ograniczanie swobod obywatelskich powołując się na terroryzm,masowe migracje na europe - europa powoli staje się arabska / chemitrials / GMO / zaczipowanie ludzkośći - smartfony, zachęcanie do wszczepiania sobie czipów RFID / pranie mózgu poprzez rozrywkę - dzisiejsza muzyka o przekazie "żryj,pier.dol,ćpaj,zdychaj". Jeśli masz odrobine dobrej woli, prześledz sobie te tematy

Mareve

Dobrze ze ludzie szukają własnych odpowiedzi gdyz to co zapodaj nam system (religie, media, wladza) jest sprzeczne z rzeczywistością. Powiem wam tak, kiedyś chodziłem do kościółka bo widziałem w nim cosię dobrego, jednak z wiekiem zaczęło mnie to bardziej blokować niż rozwijać. Przeczytałem biblie i dwa cytaty Jezusa przytulny ma uwagę "królestwo niebieskie jest w was" oraz "starcie się jako dzieci aby wejść do królestwa niebieskiego". Opisujac to na polski :) niebo to stan świadomości w którym człowiek jest podłączony do Boga. Jak taki stan osiagnać z tymi dziećmi to zajebista wskazowka, dzieciaki mają czysty umysł chcą tylko odkrywać i bawić się, na nic nie patrzą z osafer widzą świat takim jakim jedto a nie przez pryzmat(religii czy innych pogladow). Czysty umysł to podstawa by połączyć się z ansolutem, religie kłamią ze Jezus jedynym synem Bożym gdyż sam on powiedzial"wszyscy jesteście dziećmi bozymi" ostro przestrzegal przed kapłanami różnych religii i radził ich unikać. W erze XXI wieku ludzie się trochę Polakami ze coś tu nie gra i trzebardzo wziąć sprawy w swoje ręce. Zacznijmy od tego ze wszystko wokół nas jest energia(fizyka kwantowa to udowodnila) człowiek jako syn/.córka boża ma potężny dar panowania nad tym. Można się w ten sposób leczyć, wzmacniać ciało i ogolnie pomoc sobie w życiu. Świadomość to potęga i rozwojem tej części nas powinniśmy się zająć gdyż to w duszy mamy zapisane wszystko co nam potrzebne. Co do Boga wydaje mi się ze iluminacji mają najwięcej informaci na temat Boga i wykorzystują fakt ze religie są pod tym względem w tyle. Dzięki temu wiedzą jak nas manipulować dlatego warto zachować czujność i trzymać się tego co wiemy. Mi się wydaje ze prawda jest banalnie jeża niż nam się wydajw a jako rzecze Jezus"poznajcie prawdę a prawda was wyzwoli".

Nie widze zadnego geniuszu, ma swoje wizje i swoj swiat, troche prawda, duzo bajania.

Raczej oszołomów przypadek do psychiatryka