Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo dos Santos Aveiro

7,5
373 oceny występów osoby
powrót do forum osoby Cristiano Ronaldo

Wiem, że wybicie z głowy antyfanom Crisa wielu rzeczy, które są mu zarzucane to prawdziwa "walka z wiatrakami" i nie mam zamiaru tego robić. Chcę tylko wyrazić swoje zdanie o Cristiano, jego grze i krytyce jaka go spotyka.

Jestem dziewczyną, więc żeby być poważnie traktowana wśród kibiców-facetów musiałam nauczyć się odróżniać piłkarza przystojnego od utalentowanego, więc proszę nie zarzucać mi, że "kocham się w Cristiano".

Jestem fanką Realu Madryt, ale od pewnego już czasu sympatyzuję z Manchesterem United. Jeszcze rok temu uważałam tak, jak wielu antyfanów Crisa: że płaczka, że samolub, że gra pod siebie, że głupio gapi się w telebim zamiast grać w piłkę itd. Jako wielka fanka Ronaldo, Brazylijczyka, uważałam, że "to to" portugalskie niegodne nazywać się tak samo jak EL Fenomeno.
Na mundialu moja niechęć do Crisa była juz ogromna, ale ...

Po MŚ Cris miał cięzki powrót do Anglii, mówiono o odejściu do Realu lub Barcy. Chłopak został w Manchesterze. Był potwornie wygwizdywany, obrażany, ale im bardziej mu dokuczano tym lepiej on grał. Oglądam go cały sezon i widzę: on wreszcie nie marnuje swojego talentu, nie przypadkowo strzelił już w barwach United 22 bramki grając jako boczny pomocnik, liczby bezpośrednich asyst nie znalazłam, ale jest ogromna. Wreszcie gra efektownie i efektywnie, podaje, strzela, ośmiesza rywali, przestał nurkować, nauczył się za to cwaniacko wymuszać faule. Oczywiście zdarza mu się być Cristiano ze "starych, dobrych lat", ale są mecze kiedy gra tak, że naprawdę jest godny mieć napisane na koszulce "Ronaldo".
Nagród w lidze od piłkarzy i trenerów nie dostał za piękne oczy, uwierzcie mi.

Krytykujecie go za grę. A ile widzieliście jego występów w tym sezonie?? Tyle ile pokazała nam TVP?? To rzeczywiście jesteście bardzo potężnie wyposażeni w wiedze, by krytykować chłopaka. Ostatni mecz z Milanem mu nie wyszedł. Prawda. Ale komu z United ten mecz wyszedł??? Ja, jeśli jakiegoś zawodnika nie oglądam cały sezon, tylko widzę poszczególne mecze to nie wydaje o nim opinii.

Być może strzela mu trochę woda sodowa. Trudno, żeby nie strzelała. Jednak ostatnio bardzo skromnie stwierdził, że do takich piłkarzy jak Beckham czy Ronaldinho to mu daleko, mówił, że nie jest jeszcze tak dobry jak Kaka. Z wielkim szacunkiem i uznaniem wypowiadał się o Ronaldo. Czyli taki zapatrzony w siebie, jak mu zarzucacie, nie jest.

Płaczka??? Ok, płakał. Płakał kiedy Portugalia przegrała w finale ME z Grecją. Wyobraźcie sobie, że macie 19 lat, w barwach narodowych gracie o mistrzostwo Europy, dzieje się to wszystko w waszym kraju. Emocje, presja, dla was to pierwsze miesiące w "wielkiej" piłce. Ja bym płakała. Kibicowałam Portugalii w tym meczu i siedząc w domowym zaciszu, bez żadnej presji, przecież to nawet nie grała Polska, ale płakałam, razem z Crisem.
Płakał jak doznał kontuzji podczas meczu Portugalii z Holandią. Wyobraźcie sobie, że gracie o 1/2 finałów o mistrzostwo Świata. Czeka was cięzki mecz, emocje, presja, kochacie piłkę, chcecie pomóc swojej drużynie, swojemu narodowi, wiecie jaka spoczywa na was odpowiedzialność, wiecie ilu ludzi liczy tylko i wyłącznie na was. A tu faul, koniec, nie pogracie dalej. Ile czasu on jeszcze starał się grać mimo kontuzji, w końcu musiał zrezygnować. Chłopak miał wtedy 21 lat. Ja tez bym płakała. Czemu nie śmiejecie się z Johna Terry'ego który płakał jak bóbr po porażce Anglii czy ostatnio Chelsea?? Czemu nie śmiejecie się z Rio Ferdinanda,który płakał razem z Terrym, Nedveda, który płakał jak doznał kontuzji podczas półfinałowego meczu z Grecją na ME. Płakali też 40stoletni Seeman na mundialu 2002 czy Baggio, kiedy nie strzlił pamiętnego karnego. Płakał Ronaldo, kiedy zerwał sobie więzadła w kolanie. Czemu w końcu nie śmiejecie się z Messiego, który każdy mecz z Chelsea kończył zapłakany w ramionach Rjikaarda??

W końcu, czemu tak nienawidzicie Cristiano??? Bo jest młody, bogaty, sławny, przystojny i utalentowany??? Bo umiał przezwyciężyć wiele przeciwności losu?? Bo w wieku 22 lat jest gdzieś, gdzie wielu z was nigdy nie będzie???
Zastanówcie się.

Ja przyznaję z pokorą. Myliłam się co do niego. A uwierzcie, nienawidziłam go tak jak wy.

Kasiek_haz

'A ile widzieliście jego występów w tym sezonie?? Tyle ile pokazała nam TVP?? ' Tyle ile nam pokaząła TVP+repr. Portugalii+to co nam zesłał Eurosport+DSF
Cyfry nie posiadam, Boże bądź miłościw mnie grzesznemu...

"Ja, jeśli jakiegoś zawodnika nie oglądam cały sezon, tylko widzę poszczególne mecze to nie wydaje o nim opinii."
A ja wydaje. Czyli mam oglądać kazdy mecz United żeby przypadkiem trafić na TEN kiedy Cris mnie swoją grą zachwyci? To jakaś żenada. Widziałam w tym sezonie dobre kilkanaście meczów z jego udziałem i zdania nie zmieniłam.

"Płaczka??? "
Ja mu płaczów nie wypominam

"W końcu, czemu tak nienawidzicie Cristiano??? Bo jest młody, bogaty, sławny, przystojny i utalentowany??? Bo umiał przezwyciężyć wiele przeciwności losu?? Bo w wieku 22 lat jest gdzieś, gdzie wielu z was nigdy nie będzie??? "
A ta wypowiedź już trąci "nielubicie bo zazdrościce"
No już po Tobie się takiego rozumowania nie spodziewłąam bo wiele razy naśmiewąłysmy się z takich argumentów

Ja mu niczergo nie zazdroszćże, widze, ze głowny argument to wyglad. Wylgadu niech zazdorsdzczę faceci, ja jestem dziewczyną, logiczne chyba.

A jezeli już podaąłś to jako przykład: czemu nikt nie wypowiada się w ten sposób o Cannavaro? To jest dopiero przystojny mężczyzna [nie wiem czy Crisitano to mężczyzna ^^] równiez sławny, bogaty i utalentowany.
No czemu??
Powiem Ci-Cris zjednał sobie antypatię kibiców swoim zachowaniem. Teraz to się kreuje na aniołka, ale zbiera żniwo tego co sam zasiał, bo jeszcze na MŚ zachowywał się jak "co to nie on"...symulacje, płacze, dryble które nic nie dawały drużynie...jak można lubic takiego zawodnika? Nielubię ludzi którzy się zachowują w ten sposób. Nagrody Fair Play to on nie dostanie...
Może teraz gra ok, nie patrzy na partnerów z drużyny jak na wrogów, a jeszcze niedawno tak było-wrogowie, w końcu chcą mu przechwycic piłkę i NIE DAJ PANIE BOŻE-strzelić bramkę!

Nie nienawidze go, po prostu uwazam, że jego umiejętności są przecenianie. Jest przereklamowany tak jak dla Ciebie np. Messi [oglądasz regularnie Barcę skoro wypowiadasz się w ten sposób na temat Messiego?]
Wielki to Crisitano może być, za parę lat. Na razie porównywanie go z de Limą jest obrazą dla legendarnego Ronaldo.

veritaserum

ok, ja to wszystko rozumiem
jak napisałam, nie mam zamiaru nikogo tu do Crisa przekowywać

masz rację, sam sobie narobił szkody, ale teraz jest innym piłkarzem

źle robisz, moim zdaniem wydając opinie o graczy widząc jego jeden czy dwa mecze
wiem, że nie masz jak oglądać ligi angielskie, ale naprawdę
każemu zdarzy się gorszy mecz w sezonie
ale jeden czy dwa gorsze mecze przy całym sezonie tych świetnych to kropla w morzu

"nielubicie bo zazdrościce"
nie nie nie
Cris jest młody, utalentowany itd., ale ja nie napisałam że "nielubicie bo zazdrościce"
to nie to miałam na myśli
wiesz, bo właśnie się z tego nabiajmy

i ten post nie był skierowy do Ciebie :)
tylko do ogółu

Kasiek_haz

To dobrze, ale poczułam ze musze się wypowiedzieć ;)

Ja naprawdę oglądam iwęczej meczów z Crisem, tak jak móialm, w tym sezonie kilkanaście było, na pewno
szkoda,ze nie mam jak premiership ogladać ;(

Kasiek_haz

Przeprasam że tak kótko

Za to co ty tu teraz napisałaś nalezy ci sie Oskar (:D) nareszcie porządna wypowiedz (też próbowałm przekońać innych do Crisa). Wszytko wyjaśnione i uzasadnione. Ogółem jestem tego samego zdania.

heh
Ty z osoby która go nienawidziła przerodziłaś sie w jego fankę a ja z zakochanej nastolatki w Ronaldo w kibica MU no i Crisa oczywiście.

ziom_4

to pogratulujmy sobie mistrzostwa, na początek :D
piękny weekend dla United :D
(ja czekam na piorunującą końcówkę Realu)

dzięki, za te słowa
miło, że ktoś się ze mną zgadza

ale jak widzę, tylko jedna "krytykantka" Crisa (zresztą, moja kumpela, pozdrawiamy :D) odważyła się coś napisać

reszta udaje, że nie widzi i dalej jeżdzą po chłopaku :/

no nic
my świetujmy mistrza

pozdrawiam Ziom :D

użytkownik usunięty
Kasiek_haz

Kasiek ==>
To chyba pierwsza w pełni uzasadniona wypowiedź na Filmwebie, z którą się w 100% zgadzam.
Może i nie znam się na piłce nożnej, ale uważam, że jest on dobrym piłkarzem, a to, że w jednym ważnym meczu (chodzi mi o Milan -ManUtd, który chyba do końca życia będzie mu wypominany) nie zdobył kilku bramek, nie świadczy o tym, że jest beztalenciem.
Ktoś kiedyś na forum napisał, że ludzie, którym nie odpowiada jego sposób bycia, krytykują jego grę - też to zauważyłam.

Nie ma co rozpaczać i wypominać Ronaldo błędów, bo on również miał bardzo duży wkład w to, że Man Utd zdobył mistrzostwo Anglii.
Bardzo się cieszę z tego tytułu - Glory Glory Man Utd :D

Pozdrawiam :)

Kasiek_haz

Kasiek--> no jasne gratualcje! MAnchester 4ever! Eh pięklny ten karny Crisa w meczu z Manchesterem, nie?

Nie mogę się doczekać meczu Chelsea z MU który i tak jest przesądzony :D

pzdr.

Kasiek_haz

Martyna*
dzięki za miłe słowa :)
United grało w tym sezonie pięknie, a Cris był ich głównym motorem napędowym
ten sezon był prawie idealny w ich wykonaniu, ale oby przyszły był jeszcze lepszy (bez szkody dla Realu w LM - bo to jednak Real kocham :D)
ale na Wyspach -- Glory United :D

ziom
pewnie, karny świetnie wyczekany i strzelony :)
a obrona Edwina jeszcze piękniejsza :D
mecz z Chelsea, ten środowy, może byc ciekawy, ale nie musi
ale czeka ich jeszcze starcie w finale FA Cup i tu będzie pewnie mnóstwo emocji :D

Veri
niedoczytałam Twojego postu, wybacz :)
"czemu nikt nie wypowiada się w ten sposób o Cannavaro?"
Canna to obrońca, w dodatku środkowy, im trudno jest być finezyjnym
a kontrowersyjny (bo taki jest Cris) obrońca jest wtedy gdy nazywa się Marco Materazzi :D
zauważ też, że po Riberym, Messim, Krzynówku czy Rooney'm nie ma takiej jazdy jak po Crisie
jego (atrakcyjny) wygląd sprawia, że jest denerwujący dla wielu osób
gdyby był przeciętnej urody takich "skrajnych" emocji by nie budził

"Czyli mam oglądać kazdy mecz United żeby przypadkiem trafić na TEN kiedy Cris mnie swoją grą zachwyci?"
jeśli ich nie lubisz, to nie musisz ich oglądać
ale uwierz prosze osobom, które oglądają Crisa cały sezon, że "ot tak" zdania o nim nie zmieniły

"oglądasz regularnie Barcę skoro wypowiadasz się w ten sposób na temat Messiego?"
nigdy nie odmówiłam Messiemu talentu, bluźniłabym
uważam tylko, że chłopakowi brak charakteru na boisku i jest za "miękki"
ale jest to moje subiektywne zdanie i nie narzucam go nikomu, kto Messiego ogląda cały sezon
nie wypisuję wszędzie, że to sierota itd.
cenię sobie co innego na boisku, ale Messiego nie uważam, że słabego piłkarza

"Na razie porównywanie go z de Limą jest obrazą dla legendarnego Ronaldo."
znasz mnie
wiesz, jak uwielbiam Ronaldo, wiesz ile to nazwisko dla mnie znaczy
i sam fakt, że ja, piszę "ale są mecze kiedy gra tak, że naprawdę jest godny mieć napisane na koszulce "Ronaldo"." powinien dać Ci wiele do myślenia

Kasiek_haz

Dla dobra rozmowy przyjmijmy, ze Torres podoba się dziewczynom, bo jest przystojny [nie jest, ale przyjmijmy :D]
a po nim nikt nie jeździ
Fabregas też podoba się dziewczynom
nie zauwazyłam, żeby ktoś po nim jeździł

Tak jak pisąłam, Cris zaprawcował sobie na krytykę
teraz robi wszystko zeby to zmienić
powodzenia :D

veritaserum

Jak mogłam zapomnieć o Kace???
Wybacz...;)

Gwarantuje Ci, że gdyby Crisitano nie zachowywał się [w grze] tak jak jeszcze do niedawna, to nikt by go nie krytykował

ps. czekam na opowiadanie na rickykaka.com :)

Kasiek_haz

Veri, to nie jest reguła, że każdy "przystojniejszy" piłkarz jest krytykowany
Torres (bleeeh :D), Kaka, Cesc
przykłady można mnożyć
ale zobacz - Becks, gdyby nie wyglądał tak jak wygląda uniknąłby wiele krytyki
tak to jest, że jak ktoś ma talent, pieniądze, sławę, młodość i, jeszcze nie daj Boże, urodę to jazda jest po nim większa
ludzie tak mają
u wielu można to podciągnąć pod zazrość, nie u wszystkich
ale jednak u większości
to samo Valdes z Barcy
to nie jest zły bramkarz, bo w Barcy byle kto nie gra a jazda po nim kompletna,
takie babole jakie robi Khanowi są wybaczane, Victorkowi już nie :D

albo Ronaldinho
była jazda po nim bo grał świetnie
Cris też gra świetnie, ale niestety, w dodatku, jest przystojny i już piździec (że się wyrażę :D)

mam nadzieję, że mnie rozumiesz
że nie mam na myśli "zazdrości"
ale taką sytuację, że "ładniejszy" jest bardziej krytykowany, za to samo, niż ten przeciętnej urody
i to nie tylko w piłce, ale filmie, muzyce, i normalnym życiu
Roo zachwouje się dużo gorzej niż Cris poza boiskiem i czasem na boisku a takiej jazdy nikt na niego nie napuszcza

a Cris to młody piłkarz
i uważam, że już zapracował sobie na to, by wreszcie spojrzeć na niego innym okiem
a nie ciągle przez pryzmat jego kariery sprzed MŚ'06 i podczas MŚ

Kasiek_haz

Spoko, ale z tym Valdesem to przesadziłas :D
Dla mnie to jest zupełny przeciętnikak
dziwie się, ze Barca nie kupi jakiegoś lepszego bramkarza

Porównania Khana i Valdesa zakrawa na kpinę [wybacz :D]
Dwaj zupełnie inni bramkarze, ale nie o nich miało być

Zresztą krytykę Cristiano przez zazdrośników [ja się nie zaliczam do nich :D] całkowiecie neutralizuje "miłośc" fanek
Ceikawe czy on nie ma tego dość?? To musi być straszne :)

Kasiek_haz

Khan był pierwszym bramkarzem "mało urodziwym", którego nazwisko mi przyszło do głowy
stąd on jako przykład

na pewno ma dość
ja bym miała

a nastolatki nie kochaja się tylko w Crisie
np. Heniek też ma sporą rzeszę 13nastoletnich fanek :D

Kasiek_haz

a czy ja wiem? więskzosci nastolatek podobjaą się takie "cukierkowe homoniewiadomo" :D oj, ten cris nie wmoim typie, zdecydwoanie nie :D

veritaserum

http://www.filmweb.pl/Thierry+Henry,filmografia,Person,id=246689

poczytaj komentarze :D
nie tylko Cris ma szalone fanki :D

Kasiek_haz

Mówicie że wszyscy mężczyźni mu zazdroszczą. Ja już przestałem zazdrościć bo było nudne....Przyzwyczaiłem się że mamy "nowego Elvisa Presleya" i że tak już zostanie..........

Kasiek_haz

ej... ja mam 14 i się obraże (za te 13 letnie fanki :D:D:D). Nie no prawda jest taka że jest moim ulubionym piłkarzem i mi sie podoba. Ale nie jestem tą szaloną 14-stką :D pzd.r

ziom_4

hehehehe :D
uogólniałam pisząc tamte słowa,
ale zdarzają sie przecież wyjątki :D

Kasiek_haz

Cristiano jest świetny w meczach z Wiganami i Watfordami
ok, wtdey jest super i fani- "co to nie on"

Ale wystarczy podwójne krycie w meczu z drzuyną taką jak Milan i koniec! Unieszkodliwiony!
Daltego proponowałąbym poczekac trochę z tymi zachwytami
niech Cris pokaze ze silne kluby w LM mie są mu straszne
bo Wigany i Watfordy nie są miernikiem
Matusiak strzelił 6 bramek przeciwsko 5ligowcowi
bohaterrem nie jest

veritaserum

Veri
litości

nie ogladałaś go cały sezon i jedziesz z taką opinią

<sciana>

skoro nie widziałaś go w lidze w tym sezonie to nie mamy o czym dysktuować

tak, jest beznadziejny
bo z Milanem zagrał słaby mecz
ciota, niech lepiej skończy karierę i sie nie osmiesza :/

no rozwaliłaś mnie w tym momencie

Kasiek_haz

Nie oglądałam jego meczów ligowych, oprócz skrótów na YouTubie, ale wiem że to nie to samo. Jednak opierając się na Twoich opiniach wnioskuje, że w lidze gra świetnie i potrafi zostac bohaterem meczu.
Świetnie, rozwija się chłopak.
Mam na mysli jednak to, że w meczach z większymi rywalami w LM, wystarczy podwójne krycie żeby go unieszkodliwić.
Nie twierdzę, że Cris to zły piłkarz, tylko że musi się jeszcze sporo nauczyć, tak żeby móc udowodnić swoją klasę w meczu któy będzie bardzo wązny i który obejrzą miliony ludzi.
W tym sezonie wyszło mu to średnio, ale może w przyszłym? kto wie?
Gdyby rzeczywscie był obecnie najlpeszym piłkarzem swaita, to swietne wystepy ligowe z watfordami przeplatałby równie dobrą grą w LM. I to weąłsnie miałąm na mysli.

użytkownik usunięty
veritaserum

moze malo meczy z nim ogladalam, ale chuj, w tych meczach widzialam jak sie wielokrotnie wywracał w polu karnym i wymuszał na sędziach żółte kartki dla zawodnikow przeciwnych drużyn. No i...?
Facet nie gra zaqwsze fair i przez ta swoją nieczystą grę potrafi zniweczyć sukces drużyny przeciwnej...

Kasiek_haz

o mamo
ja widze,że jakakolwiek dyskusja na temat Crisa nie ma sensu, bo wy go tak nienawidzicie, że inaczej niż krytycznie nie umiecie na nigo patrzeć

co on wam takiego zrobił, że nie dacie mu nawet szansy??

inna sprawa jakbyście kibicowały United, ale tak nie jest
to, że im czasem spieprzy zapominając, że na boisku są koledzy to powinno was cieszyć, bo to wszystko na niekorzyśc United
a Arsenal i tak ich pokonał i to raz po świetnym podaniu właśnie Crisa do Fabregasa

litości

Cris też nie śpiewał obrażających wasz klub piosenek ani go nie obrażał w wywiadach

a sprawa nurkowania
bo on jeden nurkuje??
jak Heniek zanurkował w Hiszpania-Francja to pewnie nikt nie pamięta, bo Heniek to nurkowac może :/

Veri, cały Manchester w LM grał słabo
z grupy ledwo znów wyszli, z Lille wiemy jak wygrali
z Romą zagrali fantastyczny rewanż, bo Roma pojechała im po ambicji
z Milanem u siebie wygrali po pięknym meczu a w rewanżu Milan ich zaniszczył, ale zniszczył wszystkich a nie tylko Crisa
tylko, że Mialn chciał zemsty na Liverpoolu i mieli dodatkową motywację na ten mecz
United wtedy grało jeszcze na 3 frontach a Milanowi została tylko LM, a Serie A sobie totalnie odpuszczali
więc jeden mecz z Milanem nie jest tutaj argumentem

miałam nie dyskutować i znów się rozpisałam
mój błąd

Kasiek_haz

"Veri, cały Manchester w LM grał słabo " No włąsnie, a naprawde wielki piłkarz potrafi poderwac druzynę własnie w takim spotkaniu.
W Manu brak piłkarza który byłby zdecydowanym liderem i potrafil zrobić coś z niczego.
W realu np. takim piłkarzem można nazwac Gutka lub Robinho, a w manU? Jakoś nikt mi na mysl nie przychodzi.

Ja nienienawidze Crisa, nie wiem czy pamietasz ale ktoś Cię kiedyś o to samo oskazrzył i napisałs ze tak niejest ale nie chce Ci się wyjasniac,a jezeli ten ktoś tak mysli to trudno.
Więc ja isę pod tym podpisuje.

nie umniejszam talentu Crisa ani jego zajebistych meczów w lidze!!
Mam na mysli to co pisałam wyzej.

veritaserum

"W Manu brak piłkarza który byłby zdecydowanym liderem i potrafil zrobić coś z niczego. "
a Polska jest piłkarskim mistrzem świata
naprawdę, palnęłaś teraz głupotę :D
United zachwycili mnie charakterem jaki posiadają, a liderami są Scholes, Giggs, Rooney, nawet Cris
mecz z Milanem nie wyszedł im wszystkim,
zdarza się
to właśnie, w Realu z wcześniejszych sezonów brakowało lidera, nitk nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności
w United takich nie brakuje, uwierz

"Ja nienienawidze Crisa, nie wiem czy pamietasz ale ktoś Cię kiedyś o to samo oskazrzył i napisałs ze tak niejest ale nie chce Ci się wyjasniac,a jezeli ten ktoś tak mysli to trudno.
Więc ja isę pod tym podpisuje. "
pamiętam, chodziło chyba o Messiego
ale czasem mam wrażenie jest jesteś argumentoodporna w sprawie Crisa
co by nie zrobił i tak jest najgorszy i zawsze wynajdziesz coś nowego do zarzucenia

Kasiek_haz

Nie będę udawc znawcy od ManU, ale pisząc o liderze miałam co innego na mysli-kogoś takiego jak Roy Keane, a nie Scholes czy Giggs.

"pamiętam, chodziło chyba o Messiego "
Nie, o Crisa włąsnie :)

"
ale czasem mam wrażenie jest jesteś argumentoodporna w sprawie Crisa "
a Ty w sprawie Messiego :D

"
co by nie zrobił i tak jest najgorszy i zawsze wynajdziesz coś nowego do zarzucenia"
Przypomnij sobie ze jeszcze do niedawna sama tak o nim mysłas, może mi potrzeba wiecej czasu na przekoanie się do niego? Będę zawsze to podkreslac MA TALENT ale jednym z moich ulubionenców nogdy nie będzie
Tak jak United
Zauwaz, że Tobie przekonanoie się do Crisa przyszło o tyle ławtiej, że kibicujesz Mu, ja tego klubu [mówiąc delikatnie] nielubię i żadne argumenty nie przekonają mnie do zmiany zdania.

Ty tez uwazasz ze Messi ma talent, a przeciwstaiwsz isę nazywaniu go nowym Maradoną
ja uwazaem ze CR ma talent, ale przeciwstawiam się sloganom typu "Cristiano lepszy od Ronaldo" [:/] Bo to jest obraza dla pana de Limy.


użytkownik usunięty
veritaserum

''miałam nie dyskutować i znów się rozpisałam
mój błąd''

No masz rację, Twoj :D


A co do C.Ronaldo, to ja zdania nie zmienię.
Oglądałam mecz Polska - Portugalia i uwierz mi, Kasiek, że górą nad C.Ronaldo był Kuba Błaszczykowski. Nie sądzę jednak, że Cris się go przestaszył. Po prostu uważał go za słabszego przeciwnika.
To tylko jeden przykład, a mogłabym wymieniać ich o wiele więcej.
Moja powyższa wypowiedź świadczy o tym, że prawdziwy piłakrz nie lekceważyłby swojego przeciwnika, a Cris tak robił, niestety.
Tymi najsłabszymi drużynami też trzeba się przejmować.

Co jeszcze negatywnego na temat Crisa, jako piłkarza.

Przede wszystkim zbyt często gra indywidualnie, co przysparza wiele kłopotów swojej druzynie.
A najlepsze jest to, kiedy Cris drybluje kiedy w odległoście 10 metrów od niego nie znajduje się żaden przeciwnik :D

Kasiek_haz

z deka nie chciało mi sie czytac tych waszych wszystkich pozostałych opinii. Ale serio widze ze podajecie przykłady z pojedynczych meczy taka jak Polska-Portugalia. A to nie ma sensu. Każdy piłkarz ma gorszy dzień, kazdy zespół moze mieć gorszy dzień. To tak jak z nami "zwyczajnymi ludzmi", kazdy chodził do sql i często mimo tego że był dobrym uczniem to zdarzło się napisac gorzej sprawdzian (z róźnych powodów). W meczu z Polską cały zespół nie był dobry ale mniejsza z tym.

veri- jeśli uważasz ze Scholes nie jest liderem to uuuu. Ten facet jest świetny, zawsze widzi wszystko i wszystkich. Przyjmuje cięzar gry. A ostanio jest tak że nawet jeśli MU jest słabe to on jest dobry. Scholes przeżywa drugą młodość. No ale nie będę się kłociła co do Keana bo to prawdziwe waleczne serce i prawdziwa legenda.

Ja obecnie widze 2 najlepszych piłkarzy na świecie-Kaka i Cristiano.

Kasiek myślę że sie zgodzisz z tym że Scholesa i Crisa nie można porównywać choćby z uwagi na to że Scholes ma o wiele większe doświadczenie. Jak byś miała inne zdanie to pisz.

Kasiek_haz

"Nie będę udawc znawcy od ManU, ale pisząc o liderze miałam co innego na mysli-kogoś takiego jak Roy Keane, a nie Scholes czy Giggs.:
wiesz, różnie można pojmowac postać lidera
Keano się gracze momentami bali, a Scholes czy Giggs nie siłą i wyzwiskami a własną postawą potrafią liderować
są innym typem lidera, ale liderem potrafią być

"Nie, o Crisa włąsnie :)"
aaaaa, być może :D
ale to dawno temu było :)

"a Ty w sprawie Messiego :D"
jeśli tak uważasz, to jeszcze nie rozmawiałyśmy tak naprawdę o Messim
jak pisałam, ja mam do niego jeden, najpoważniejszy zarzut i nie dotyczy on talentu czy przydatności
nie lubię go, bo to boiskowa "ciota" w sensie fizycznym a nie piłkarskim
natoimiast nie smigam wszędzie, żeby go besztać i jechać po ludziach, który się dobrze o nim wyrażą
szanuję ich zdanie i go nie podważam

"ja uwazaem ze CR ma talent, ale przeciwstawiam się sloganom typu "Cristiano lepszy od Ronaldo" [:/] Bo to jest obraza dla pana de Limy. "
mam nadzieję, że ten text nie był skierowany bezpośrednio do mnie, tylko do ogółu
bo jestem daleka do porównania Crisa z Ronniem
a jeśli napisałam, że Cris jest czasem gody mieć napisane "Ronaldo" na koszulce, to miałam na myśli, że momentami nie przynosi ujmy temu nazwisku a nie że jest tak dobry jak Ronaldo
i Crisa czeka długo droga, by stać się porównywalną postacią, przynajmniej w moim pojęciu

"No masz rację, Twoj :D "
mój :D

"Ale serio widze ze podajecie przykłady z pojedynczych meczy taka jak Polska-Portugalia"
czy Milan-United
"A to nie ma sensu. Każdy piłkarz ma gorszy dzień, kazdy zespół moze mieć gorszy dzień. To tak jak z nami "zwyczajnymi ludzmi", kazdy chodził do sql i często mimo tego że był dobrym uczniem to zdarzło się napisac gorzej sprawdzian (z róźnych powodów). W meczu z Polską cały zespół nie był dobry ale mniejsza z tym."
podpisuję się w 100%
jak pisałam, też mogę się uprzeć, że Heniek to nurek i pozer podpierając się wciąz jednym meczem
a to s.e chyba mija z celem dyskusji

co so Scholesa to zgadzam się z ziomem

Scholesa i Crisa oczywiście, nie można porównywać
przede wszystkim inna pozycja na boisku, inne zdania, doświadczenie, kultura gry itd.
to dwaj zupełnie inni zawodnicy
Cris nie jest typem lidera, od niego nikt nawet tego nie wymaga
on ma robić swoje czyli ośmieszać rywali i strzelać bramki
Scholes z racji bycia playmakerem musi nadawać charakter drużynie

Kasiek_haz

eH Kasiek coraz częsciej dochodze do wniosku że przekonywanie ludzi do Cristiano to jak walka z wiatrakami.
Zgadzam sie co do Scholesa i Crisa

ziom_4

masz rację
jak pisałam wcześniej nie mam zamiaru tego robić
znaczy, nikogo do Crisa nie będę przekonywać, bo sama wiem, że to trzeba osobiście zauważyć w nim inną postać

ale niektóre opinie pojawiające się tutaj są naprawdę krzywdzące, bo Cris to już zupełnie inny piłkarz a nie ta "lalunia" z MŚ
i na to chcę zwracać uwagę

Kasiek_haz

Kasiek, tekst nie był skierowany do Ciebie! w PN był kiedys artykuł o tytule "Cristiano lpeszy od Ronaldo" :/

veritaserum

aha, nie wiedziałam

ciekawe czym argumentowali tę odważną tezę??
bo cięzko mi, nawet w napince, coś wykombinować

Kasiek_haz

Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja do Ronaldo nic nie mam (a będę go sobie nazywał jak chce! :)). Wręcz przeciwnie, uważam go za świetnego piłkarza, nie pamiętam, żebym kiedykolwiek go krytykował. Nawet jak cały blog drwił z niego podczas mundialu pozostawałem neutralny. Ale uważam, że niepotrzebnie robisz z niego jakiegoś herosa i męczennika (a to przeciwności losu, a Ty też byś na jego miejscu płakała, kibice go nie doceniają itd.) szydząc przy tym z Messiego. To mnie właśnie najbardziej boli, bo cały czas chcesz, żebym traktował Cię poważnie a wylatujesz z tekstami, że Messi to mięczak i ciota. Myślisz, że on nie miał przeciwności losu? Do Barcy trafił w 2000 roku, bo jego rodzice w Argentynie nie mieli kasy na leczenie, a klub zdecydował się za nie zapłacić. Aplikowali mu hormon wzrostu, nie wiem jak się nazywała jego choroba, ale gdyby nie Barca to karierę piłkarską zakończyłby na kategorii U12, albo niższej. Napisałaś coś, że każdy mecz z Chelsea kończył zapłakany w ramionach Rijkaarda. Taki mecz był jeden (z dwóch w których wystąpił), poza tym nikt nie widział jego twarzy, więc tak naprawdę nie wiadomo czy płakał (ale wiadomo, wyobraźnia działa). Faktem jest, że miał po tym meczu do końca sezon z głowy, ale zdążył Chelsea napsuć sporo krwi. Odnoszę wrażenie, że bawi Cię podatność Messiego na kontuzje (po tych buźkach :D). Ja mu raczej z tego powodu współczuję i każda normalna osoba też powinna. Nazywanie go ciotą i mięczakiem to moim zdaniem ignorancja. Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć ile chłopak wkłada serca w grę i jak walczy. Faktem jest, że jeszcze nigdy nie widziałem go płaczącego (bo rewanżu z Chelsea na CN nie liczę), a wielu innych twardzieli już tak.

Tutaj też to wkleję, może jakiś gość się do tego odniesie.

Loszo

jejku Łoszo
z wiadomych względów Ty będziesz bronił Messiego a ja Crisa
napisałam ten tekst w taki a nie inny sposób, bo większość dzieciaków, które tu jeżdzą po Crisie tak naprawdę gówno o nim wiedzą, tylko lecą sloganami, które nie mają już potwierdzenia w rzeczywistości (od raz napisze, że nie mam na myśli Veri, żeby potem nie było :D)
żebym pisała to do Ciebie wyglądałoby to inaczej

poza tym
"uważam go za świetnego piłkarza"
i po raz kolejny
ja TEŻ uważam Messiego za świetnego piłkarza, przynajmniej nie odmawiam mu talentu
jednak, jak zdążyłeś zauważyć, i wyszydzić, wolę piłkarzy grających bardziej siłowo niż technicznie
boiskowych twardzieli, typu Rino czy Smith
a Messi do takich raczej nie należy
wiesz jak gra się w Hiszpanii a jak w Anglii
Cris w Anglii, mimo, że jest ciągle kopany i faulowany nie miewa długoterminowych kontuzji, ale jak tylko powie, że jest strasznie kopany od razu lecą bluzgi w jego stronę typu: "oooo jak taki delikatny to niech zostanie modelem"
w Hiszpanii gra się inaczej, finezyjnie, technicznie, wiadomo
a jednak Messi ciągle łapie kontuzje
stąd też uważam, że w Anglii by sobie nie poradził
i jak widzę artykuł: "Ola Boga, Messiego kopnięto słownie: siedem razy w meczu i sędzia nie raczył zauważyć" to mnie to rozwala
Cris jest 7 razy kopany w pierwszych 15 min. meczu
ale on płakać nie może, bo nie

na tej właśnie podstawie stwierdzam, że Cris > Messi
ALE ...
jest to moje, subiektywne zdanie, którego nikomu nie narzucam, a już szczególnie osobom, które oglądają Messiego cały sezon
moej zdanie jest oparte tylko i wyłącznie o kategorię "bycia twardym", że tak to ujmę

ja nie oglądam Messiego, bo mnie on nie interesuje
nie mam o nim zielonego pojęcia
o jego przydatności, wyczynach na boisku itd.
wie tyle ile wyczytałam, czy widziałąm w kilku meczach
wiec czysto piłkarsko nie mogę powiedzieć, który z nich jest lepszy
jednak dalej stawiałabym na Crisa, bo podejrzewam, że on poradzi sobie w Hiszpanii wyśmienicie a Messi w Anglii nie koniecznie
ale, mogę się mylić

"a mu raczej z tego powodu współczuję i każda normalna osoba też powinna"
sugerujesz, że jestem "nienormalna"??

"Do Barcy trafił w 2000 roku, bo jego rodzice w Argentynie nie mieli kasy na leczenie, a klub zdecydował się za nie zapłacić. Aplikowali mu hormon wzrostu, nie wiem jak się nazywała jego choroba, ale gdyby nie Barca to karierę piłkarską zakończyłby na kategorii U12, albo niższej."
teraz to Ty robisz z Messiego herosa i męczennika

"Faktem jest, że jeszcze nigdy nie widziałem go płaczącego (bo rewanżu z Chelsea na CN nie liczę), a wielu innych twardzieli już tak. "
a czytałeś uważnie??
pisząc o płaczących piłkarzach wymieniłam więcej nazwisk a nie tylko Messiego
a niektóre z tych wymienionych nazwisk to, naprawdę, moi ulubieńcy

Kasiek_haz

"z wiadomych względów Ty będziesz bronił Messiego a ja Crisa"
Problem w tym, że ja nie piszę, że Cris to ciota i mięczak (mało tego, nie napisałem o nim złego słowa i nie musisz go przede mną bronić), a Ty Messiego tak nazywasz, chociaż jak sama stwierdziłaś nie masz o nim zielonego pojęcia.

"a jednak Messi ciągle łapie kontuzje"
Piszesz tak jakby to była jego wina. Woli walki i zaciętości mu nie można absolutnie odmówić, no ale jak się kogoś leczy hormonem wzrostu to nie spodziewałbym się, że wyrośnie na człowieka z żelaza.

"jednak dalej stawiałabym na Crisa, bo podejrzewam, że on poradzi sobie w Hiszpanii wyśmienicie a Messi w Anglii nie koniecznie"
Do gry w Anglii nie ma warunków, ale nie czyni to z niego gorszego piłkarza. Maradona też nie miał takich warunków. Całą karierę narzekał, że sędziowie powinni chronić piłkarzy grających techniczną piłkę i ja się z nim zgadzam. Mi nie chodzi o to, że ktoś napisze o Messim, że jest słaby fizycznie (bo jest, ale to już jest od niego niezależne), tylko nie podoba mi się, że ktoś go nazywa ciotą i mięczakiem. Bo chłopak ma więcej jaj niż niejeden boiskowy zabijaka.

"moej zdanie jest oparte tylko i wyłącznie o kategorię "bycia twardym", że tak to ujmę"
A co to znaczy być twardym? Bo ja bardziej traktuję to jako umiejętność dążenia do celu i pokonywanie przeciwności, niż umiejętność skutecznego "przyjebania komuś", że tak to ujmę.

"teraz to Ty robisz z Messiego herosa i męczennika"
Nie, staram Ci się po prostu pokazać, że Messi też nie miał drogi do kariery usłanej różami.

"sugerujesz, że jestem "nienormalna"??"
A czy kogoś normalnego śmieszy cudze nieszczęście?

Loszo

"Problem w tym, że ja nie piszę, że Cris to ciota i mięczak (mało tego, nie napisałem o nim złego słowa i nie musisz go przede mną bronić), a Ty Messiego tak nazywasz, chociaż jak sama stwierdziłaś nie masz o nim zielonego pojęcia."
moje, subiektywne zdanie
tylko i wyłącznie
jak widac mylne, ale moje

"Piszesz tak jakby to była jego wina. Woli walki i zaciętości mu nie można absolutnie odmówić, no ale jak się kogoś leczy hormonem wzrostu to nie spodziewałbym się, że wyrośnie na człowieka z żelaza."
jak pisałam nic mu nie odmawiam, ani zaciętości, ani woli walki

"Do gry w Anglii nie ma warunków, ale nie czyni to z niego gorszego piłkarza"
a gdzie ja tak napisałam???

"Całą karierę narzekał, że sędziowie powinni chronić piłkarzy grających techniczną piłkę i ja się z nim zgadzam."
czyli co??
równi i równiejsi???
ja dziękuje

"Bo chłopak ma więcej jaj niż niejeden boiskowy zabijaka."
wiocznie za mało go oglądam, bo jeszcze nie widziałam

"Bo ja bardziej traktuję to jako umiejętność dążenia do celu i pokonywanie przeciwności, niż umiejętność skutecznego "przyjebania komuś", że tak to ujmę. "
wiesz co, daruj sobie
czy ja naprawde niezrozumiale pisze???
być twardym a przyjebać komuś to dwie inne rzeczy
jedni piłkarz są znai z tego, że "walczą" na granicy z przepisami, a inncyh sędziowie muszą "chronić", żeby im sie krzywda nie stała
ja wolę tych "walczących"

"Nie, staram Ci się po prostu pokazać, że Messi też nie miał drogi do kariery usłanej różami. "
a ja, tam wyżej, pokazywałam, że Cris to nie jest już ta panienka z MŚ tylko dojrzalszy piłkarz

"A czy kogoś normalnego śmieszy cudze nieszczęście?"
a w którym miejscu mnie to śmieszyło???

Kasiek_haz

"a w którym miejscu mnie to śmieszyło???"
"Messi po meczach z Chelsea pauzuje po 4 miechy :D"- w tym.

"moje, subiektywne zdanie
tylko i wyłącznie
jak widac mylne, ale moje"
"Ja, jeśli jakiegoś zawodnika nie oglądam cały sezon, tylko widzę poszczególne mecze to nie wydaje o nim opinii."
To jak to z Tobą w końcu jest? ;) Ale już na podstawie głupich doniesień prasowych do których Messi nie dokładał ręki można go nazywać ciotą i mięczakiem?

"wiocznie za mało go oglądam, bo jeszcze nie widziałam"
Widocznie.

"a gdzie ja tak napisałam???"
A gdzie ja napisałem, że tak napisałaś? Napisałaś tylko, że nadal stawiałabyś na Crisa czy jakoś tak.

"czyli co??
równi i równiejsi???
ja dziękuje"
Nie równi i równiejsi, tylko tacy piłkarze jak Maradona, czy Messi są faulowani częściej niż inni, bo zazwyczaj nie da się ich inaczej zatrzymać. Maradonie chodziło o to, żeby sędziowie zwracali na to uwagę.

"a ja, tam wyżej, pokazywałam, że Cris to nie jest już ta panienka z MŚ tylko dojrzalszy piłkarz"
Jest w życiowej formie i rozegrał najlepszy sezon w dotychczasowej kerierze. Jak zacznie grać nieco słabiej w ciemno znów zacznie się na niego nagonka (tak jak na Dinho), że sie wypalił itp.

"Cris jest 7 razy kopany w pierwszych 15 min. meczu
ale on płakać nie może, bo nie"
Jeszcze co do tych słów. Poprzyj to jakimiś sensownymi statystykami, bo to zwykłe pustosłowie. Poza tym wszyscy wiedzą, że w Premiership gra się siłowo, ale bez przesady.

Wyskoczyłaś z tym "ciotą" jak Filip z konopii, tak jakby to Messi był autorem tych wszystkich artykułów w prasie. On sam raz tylko zacytował sędziego, a i do końca nie wiadomo czy były to jego słowa, bo prasa lubi wszystko koloryzować. Wszystko zaczęło się od tego, że Schuster stwierdził na konferencji, że sędzia faworyzował Barcę i, że Messi nie jest nietykalny. Sam zainteresowany nie powiedział na ten temat słowa, a wy nazywacie go ciotą i mięczakiem, chociaż nie jest winien tej burzy jaką rozpętały wokół niego media.

Ciągle z Pijaną podkreślasz, że jest różnica między twardą grą na granicy przepisów, a brutalną grą. Oczywiście, że jest różnica, ale zauważyłem, że swoje poglądy na temat tego czy w danym meczu gra była twarda czy brutalna dobieracie już wg własnych sympatii, chociaż meczu nawet nie raczyłyście obejrzeć.

Jeszcze co do tych meczy z Chelsea. Z 6 jakie grała z nimi Barca w ostatnich 3 latach Messi zagrał w 2, słownie: dwóch. Ten drugi zakończył kontuzją, którą leczył do końca sezonu. W tym sezonie co to się właśnie kończy, mecz z Chelsea kontuzjami przypłacili Gudjohnsen i Xavi, chociaż nikt im nigdy nie zarzucał, że są ze szkła. Messi wystąpić w nim nie mógł, bo miał kontuzję.

Jak coś jeszcze na ten temat to piszcie tutaj.

Loszo

""Messi po meczach z Chelsea pauzuje po 4 miechy :D"- w tym."
odpisuję, tak jak napisałam u siebie
"dla Twojej informacji jestem tak przwyczajona stawiać na końcu tą emotkę, że na pracy zaliczeniowej kilka takich wydrukowałam
czasem nie myślę co pisze, czy to wesołe czy nie a i tak stawiam ":D"
mój błąd, ale to nie powód, żeby mnie obrażać "

"nie uogólniaj i nie wmawiaj mi pewnych rzeczy
ostra gra a robienie komuś krzywdy a premedytacją to co innego
ja wolę ostrą, twardą grę, na granicy przepisów, ale z ich zachowaniem,
nie pochwalam łamania nóg, podbijania oczu, rozcinania łuków brwiowych, plucia w twarz czy nurkowania
i dostaje się za to moim ulubieńcom, jeśli tak zrobią
uwielbiam Davidsa, a czemu ma pseudo Pitbull??
bo gra bezpardonowo ale nie, żeby kogoś połamać"

lubię graczy typu Rino, Smith czy Wazza
takich grających po męsku
a Messi raczej zawodnikiem w ich stylu nie jest
jak pisałam talentu mu nie odmawiam, że uważam, że jest mięki i za to go nie lubię
jakim słowem mam go określać??
mięczak - źle, ciota - źle (ciotą nazywam wielu piłkarzy, w tym tez kilku swoich ulubionyc, jesli zasłużą), ślimak - też będzie źle, sierota - swoją drogą moje ulubione określenie Gilardino :D- ale o Messim to pewnie tez źle
Błaszczykowski gra podobnie jak Messi w tej kwestii
i kiedy nazwałam go ciotką i ciepłą kluchą Pijana się do mnie nie rzuciła z pretensjami
Ty to może nie używałeś epitetów określając piłkarzy Realu???

bronisz Messiego, bo to piłkarz Barcy a ja kibicuję Realowi
takie mam wrażenie
że jesli chodziłoby o kogoś innego to nie byłoby dyskujsji
otóż, i Gago i Iguanka też mam za ślimaków
a juz szczególnie Gonzalo
o nim mogę pisać i piszę dokładnie tak samo jak o Messim: mięczak itd.
też zaczniesz ich bronić?? wątpię

uwierz, że moje zdanie o Messim nie jest takie jakie jest, bo to piłkarz Barcy
doskonale wiesz, że ja potrafię ich lubić i doceniać
akurat jednym w Barcy z tych, którzy mają "jaja" jest Deco i m.in temu go lubiłam

chodzi mi o ten jeden element
akurat wolę zupełnie coś innego niż prezentuje Messi
i nie mam do Ciebie pretensji, że np. masz Keano za debila
każdy lubi co innego

"Ciągle z Pijaną podkreślasz, że jest różnica między twardą grą na granicy przepisów, a brutalną grą. Oczywiście, że jest różnica, ale zauważyłem, że swoje poglądy na temat tego czy w danym meczu gra była twarda czy brutalna dobieracie już wg własnych sympatii, chociaż meczu nawet nie raczyłyście obejrzeć. "
a to
już naprawdę nie wiem skąd to wytrzasnąłeś
rozmawiam z Pijaną o piłkarzach, których lubimy
bo ich lubimy za taki styl gry i temu o nich rozmawiamy
czemu mam rozmawiać z nią o kimś kogo nie lubię???
a mecz Barcy z Getafe akurat oglądałam

Kasiek_haz

"mój błąd, ale to nie powód, żeby mnie obrażać"
Dla Twojej informacji nie nazwałem Ciebie nienormalną. Napisałem tylko, że nikogo normalnego cudze nieszczęście nie bawi. Jeśli Cię nie bawi i emotki stawiasz odruchowo, ok. Jeśli Cię to bawi... sama wiesz jakie jest moje zdanie :). Na przyszłość sugeruję jednak myśleć gdzie je stawiasz, bo mogą być różnie odebrane, zwłaszcza jak kierujesz posta do mnie, bo mogę być później trochę upierdliwy. :)

"nie pochwalam łamania nóg, podbijania oczu, rozcinania łuków brwiowych, plucia w twarz czy nurkowania
i dostaje się za to moim ulubieńcom, jeśli tak zrobią"
Hehe, fajnie to brzmi: "Brzydki Keano! Brzydki! Natychmiast przeproś pana, że złamałes mu nogę! Za karę, marsz do kąta!" :)

"uwielbiam Davidsa, a czemu ma pseudo Pitbull??
bo gra bezpardonowo ale nie, żeby kogoś połamać
lubię graczy typu Rino, Smith czy Wazza"
Rino to Gattuso? Też go lubię, chyba jedyny z Włochów, którego naprawdę cenię, jest świetny w tym co robi. Davidsa też lubię, żałowałem bardzo, że nie chciał zostać dłużej w Barcy. Ale to dmy, a nie skrzydłowi jak Messi. Rooneya nie lubię, nie będę raczej zbytnio szanował kogoś, kto chodzi na dziwki, zdradza narzeczoną i jeździ po pijaku. Piłkarz z niego jednak bardzo dobry. Ronaldinho co prawda też lubi sobie ulżyć z jakąś call girl i wywołał już kilka seks-skandali, ale nie ma narzeczonej :). Co do Smitha to jeszcze sobie zdania nie wyrobiłem, wiem tylko, że strasznie klnie :).

"takich grających po męsku
a Messi raczej zawodnikiem w ich stylu nie jest"
No jesteś kobietą, to lubisz piłkarzy grających męsko :). Ja lubię w zasadzie każdego, kto jest mi w stanie czymś zaimponować, a Messi kimś takim jak najbardziej jest.

"Błaszczykowski gra podobnie jak Messi w tej kwestii
i kiedy nazwałam go ciotką i ciepłą kluchą Pijana się do mnie nie rzuciła z pretensjami"
Ciotka to nie ciota, ciepła klucha to nie mięczak. Jednym Bóg dał siłę, innym szybkość i technikę.

"Ty to może nie używałeś epitetów określając piłkarzy Realu???"
Oj używam i to bardzo często! Zazwyczaj coś w stylu: "K***, znowu te *&*^%!#*#%^&*$#@*#%^&^&*$#%%$&^&$$#^$%^&%^$^#$%#%&^&*^)^R$% z Madrytu wygrały! K*** co za fuksiarze j***."- ale to raczej ze złości, a nie dlatego, że coś mi się w ich grze nie podoba :).

"bronisz Messiego, bo to piłkarz Barcy a ja kibicuję Realowi"
Bronię Messiego, bo jest jednym z moich ulubieńców i nie podoba mi się jak ktoś go nazywa ciotą i mięczakiem. No to chyba jest oczywiste.

"takie mam wrażenie
że jesli chodziłoby o kogoś innego to nie byłoby dyskujsji
otóż, i Gago i Iguanka też mam za ślimaków
a juz szczególnie Gonzalo
o nim mogę pisać i piszę dokładnie tak samo jak o Messim: mięczak itd.
też zaczniesz ich bronić?? wątpię"
Ich w akcji widziałem może ze dwa razy, nie oglądam ich, Real mnie nie interesuje, nie mam przyjemności w oglądaniu tej drużyny, nie będę bronił kogoś kogo nie znam, ale też nie będę się na ich temat wypowiadał.

"uwierz, że moje zdanie o Messim nie jest takie jakie jest, bo to piłkarz Barcy
doskonale wiesz, że ja potrafię ich lubić i doceniać
akurat jednym w Barcy z tych, którzy mają "jaja" jest Deco i m.in temu go lubiłam"
Jak dla mnie największym twardzielem w Barcy jest Puyol i nawet Deco mu nie jest w stanie podskoczyć :). W ogóle, nazywanie Deco twardzielem to trochę za mocno powiedziane jak dla mnie. Po prostu potrafi zagrać po chamsku jak wymaga tego sytuacja. Czasami tego nie wymaga i też mu się to zdarza, za co łapie głupie kartki. No ale szkoła Mourinho, więc nie ma się czemu dziwić :).

"chodzi mi o ten jeden element
akurat wolę zupełnie coś innego niż prezentuje Messi
i nie mam do Ciebie pretensji, że np. masz Keano za debila
każdy lubi co innego"
Gdyby nie było takich piłkarzy jak Messi to ten sport byłby nudny. Bardziej przypominałby rugby, jak tak bardzo lubisz męską i twardą grę, to polecam Ci tę dyscyplinę :).

"a to
już naprawdę nie wiem skąd to wytrzasnąłeś"
Zazwyczaj tak jest, że kiedy ktoś z Barcy narzeka, że był faulowany, to idzie tekst w stylu: "łeeee, a w Premiership to się dopiero ostro gra i nikt nie ma do nikogo prenensji, Barca to mięczaki itp." A jak ktoś zagra ostrzej przeciwko Realowi, to już biedakom chcieli nogi łamać :).

"mięczak - źle, ciota - źle (ciotą nazywam wielu piłkarzy, w tym tez kilku swoich ulubionyc, jesli zasłużą), ślimak - też będzie źle, sierota - swoją drogą moje ulubione określenie Gilardino :D- ale o Messim to pewnie tez źle"
A czy nie wystarczyłoby napisać, że jest słaby fizycznie? Akurat określenia, które przytoczyłaś mają wydźwięk mocno pejoratywny i nie byłbym zadowolony, gdyby ktoś nazwał mnie ciotą, mięczakiem itp.(moich ulubieńców też się to tyczy). Pomyśl sobie, że to tak jakbyś przytyła i ktoś zamiast powiedzieć Ci, że przytyłaś, by Ci powiedział: "Ale z Ciebie gruba świnia" :). Analogiczna sytuacja :).

Loszo

"Dla Twojej informacji nie nazwałem Ciebie nienormalną"
wyczytałam to między słowami :D
""sugerujesz, że jestem "nienormalna"??"
A czy kogoś normalnego śmieszy cudze nieszczęście?""
właśnie tutaj

"Rino to Gattuso?"
tak :D

"Rooneya nie lubię, nie będę raczej zbytnio szanował kogoś, kto chodzi na dziwki, zdradza narzeczoną i jeździ po pijaku. "
a wiesz wszystko o piłkarzach Barcelony?? :D
bo może niektórzy i takie kwiatki mają na koncie :D

"Ronaldinho co prawda też lubi sobie ulżyć z jakąś call girl i wywołał już kilka seks-skandali, ale nie ma narzeczonej :)"
ale dziecko zrobił :D

"Co do Smitha to jeszcze sobie zdania nie wyrobiłem, wiem tylko, że strasznie klnie :)."
prawda to :D
po meczu Barcy z Chelsea, wtedy jak Messiego tak zaatakował Del Horno oglądałam mecz United z Chelsea
Smith niszczył Horny'ego aż miło :D
http://www.youtube.com/watch?v=FglHqd8pBUw <--- tutaj, pierwsza akcja :D
miodzio :D
wszystkich tam wtedy niszczył :D
w środę Messi "płacze" przez Horny'ego a w sobotę "płacze" Horny :D
(prywata mi się niechcący wyrwała :D)

"Ja lubię w zasadzie każdego, kto jest mi w stanie czymś zaimponować"
ja również
"a Messi kimś takim jak najbardziej jest."
a w moim przypadku jeszcze nie
ale drzwi do mojego serca nie zamykam :D
Cris mnie do siebie przekonał, Messi też może

"Ciotka to nie ciota, ciepła klucha to nie mięczak"
a wg mnie to znaczy to samo :D

"W ogóle, nazywanie Deco twardzielem to trochę za mocno powiedziane jak dla mnie."
napisałam, że "ma jaja" a nie, że "jest twardzielem"
w moim pojęciu to nie to samo :D

"A jak ktoś zagra ostrzej przeciwko Realowi, to już biedakom chcieli nogi łamać :). "
proszę Cię, nie wymyślaj
oczywiście, że nabijam się z Barcy jak płaczą, bo ich pokopano
a do textu o połamaniu nóg strasznie się przczepiłeś :D
źle go jednak odebrałeś, bo to nie była skarga tylko opis tego co się działo
każdy to oglądał mecz Realu z Depor przyzna, że Depor byli bardziej zajęci kopaniem Królewskich niż strzelaniem bramek
suchy fakt :D
ale ja się na to nie skarżyłam
Real jest w lidze rekordzistą w ilości żółtych i czerwonych kartek, w ich meczach bardzo często dzieje sie jakaś Anglia-light
i nie piszę tego, bo kocham Real
tylko kocham Real, bo m.in potrafią "tak" zagrać :D

""Ale z Ciebie gruba świnia""
:D
akurat mi nie grozi,
ostatnio się dowiadziałam, że mam anoreksje :D
oceniły mnie jakieś panie, "okiem specjalisty" :D

Kasiek_haz

"a wiesz wszystko o piłkarzach Barcelony?? :D
bo może niektórzy i takie kwiatki mają na koncie :D"
Istnieje coś takiego w prawie jak domniemanie niewinności oskarżonego. Każdy jest niewinny, dopóki mu się tej winy nie udowodni :). A że Rooneya złapali na jeździe po pijaku i na dziwkach to ma chłopak problem :).

"napisałam, że "ma jaja" a nie, że "jest twardzielem"
w moim pojęciu to nie to samo :D"
Messi też ma jaja, ale twardzielem bym go nie nazwał :).

"oczywiście, że nabijam się z Barcy jak płaczą, bo ich pokopano"
Piłkarze Barcelony nie płaczą, bo ich pokopano, tylko opisują to co się działo :).

"Real jest w lidze rekordzistą w ilości żółtych i czerwonych kartek, w ich meczach bardzo często dzieje sie jakaś Anglia-light"
No to faktycznie powód do dumy nie lada :). Mielibyście więcej żółtych kartek, gdyby tak chętnie wam ich nie anulowali :). Bo co zobaczę, że Becks dostał żółtko to zaraz uznają kartkę za niesłuszną.

"tylko kocham Real, bo m.in potrafią "tak" zagrać :D"
Ja kocham Barcę właściwie nie wiem za co, ot tak po prostu :). Ale zawsze będę wolał obejrzeć 10 razy bramkę Dinho z meczu z Villareal, z meczu z Chelsea 2 lata temu, gola Messiego z Getafe, nawet gola roku Zlatana (którego nie trawie) z czasów gry w Ajaksie, czy rajd Maradony z Anglią niż raz filmik o "megarozpierdalatorze" Materazzim z blogu Black Niggi.

":D
akurat mi nie grozi"
To tylko taki przykład był, żeby nie przesadzać z epitetami :).

Kasiek_haz

Nie odniosłem się do wszystkiego:

"ale dziecko zrobił :D"
Dba o przyszłość reprezentacji. Mógłby do Polski przyjechać i narobić trochę dzieci, by się przydali w kadrze :).

"w środę Messi "płacze" przez Horny'ego a w sobotę "płacze" Horny :D
(prywata mi się niechcący wyrwała :D)"
Długo przez Horny'ego nie popłakał, po szybko wyleciał :)

"a w moim przypadku jeszcze nie"
Chłopak nie ma pod pachami dwóch telewizorów, ale jest uosobieniem tego co w piłce uwielbiam najbardziej. Dla oglądania takiej gry chce się żyć i tyle :).

Kasiek_haz

Łoszo, Ty chyba w ogóle nie czytasz tego, co do Ciebie piszę

rozmowa nie ma sensu dalej, bo Ty ciągle wyskakujesz z coraz to dziwniejszymi argumentami, pełnymi jakichś niemiłych podtekstów

w mojej opini, koniec tematu

Kasiek_haz

Ja tu nie widzę niemiłych podtekstów. Nie ma ich po prostu, a Ty doszukujesz się w każdym zdaniu ataku na swoją osobę.
A Łoszo ma baaaaaaaardzo konkretne argumenty, nawet ja nie byłabym w stanie Go przegadać, nie wspominając o innych. I każdy Twój argument zaweiera Jego ripostę i to Cię boli :)
Z resztą mnie też by bolało :)
ale ja nie mam takich problemów.

kasienka_zn

może Ty nie widzsz, ale ja widzę i mi to wystarczy
Łoszo wymyśla coś po swojemu, a ja nie mam zamiaru na to odpowiadać

co Ty jesteś, jego adwokatem????

Kasiek_haz

Jeszcze nie mam na to uprawnień, ale w przyszłości... kto wie..

Kasiek_haz

No ja podtekstów też nie widzę. Widzę za to, że wyobraźnia ciągle działa. Nie chce Ci się gadać, ok, nie zmuszam.

Kasiek_haz

Kasieńka, to życzę powodzenia na studiach :D

Łoszo
znowu mi wmawiasz, że "wyobraźnia działa"

"Ale zawsze będę wolał obejrzeć 10 razy bramkę Dinho z meczu z Villareal, z meczu z Chelsea 2 lata temu, gola Messiego z Getafe, nawet gola roku Zlatana (którego nie trawie) z czasów gry w Ajaksie, czy rajd Maradony z Anglią niż raz filmik o "megarozpierdalatorze" Materazzim z blogu Black Niggi. "
udajesz czy dalej nie widzisz różnicy pomiedzy grą na granicy przepisów a grą, by zrobić komuś krzywdę??
czy wypisuję teraz peany pochwalne na cześc Poulsena???
nie
takiego zachowania nienawidzę i nie popieram
ale to jest co innego niż gra w Anglii
a Ty starasz się zrobić ze mnie kogoś kogo cieszy widok lejącej się krwi i łamiących się kości, mimo, że po raz któryś już tłumaczę, że nie to mi się podoba

"Chłopak nie ma pod pachami dwóch telewizorów"
to też nie wiem jak rozumieć

poza tym, strasznie czepiasz się słówek i pojedyńczych zdań
i to ciągle tych samych
po raz setny nie mam zamiaru tłumaczyć, że zdanie o łamianiu nóg nie było płaczem, bo mi zawodników pokopali, albo zwrot "ma jaja"
nie chodziło mi o "jaja", które mają wszyscy faceci :D
ktoś jest "ciepła klucha", ktoś "ma jaja"

Kasiek_haz

"Kasieńka, to życzę powodzenia na studiach :D "
Dziękuję, o ile to nie było ironiczne ;)