która brzmi: "Postać grana przez Clinta Eastwooda w filmie "Na linii ognia" (1993), Frank Horrigan, ściga zabójcę utalentowanego w robieniu miniaturowych samochodów....itd"
ŚWIETNIE TO ŚWIADCZY O FILMWEBIE ale co gorsza o ludziach, którzy je zatwierdzają.
KŁANIAM SIĘ! nisko LOL
Powiem Ci lepiej.
Filmweb jest świetną stroną i bardzo ją cenię, ale nie mogę znieść indolentów którzy zajmują się sprawdzaniem kontrybucji.
Jeżeli chodzi o sam temat ciekawostek, chcą być tylko powielaczem, a nie serwisem zamieszczającym coś oryginalnego, czego nie ma gdzie indziej.
Kilkukrotnie starałem się dać stronce coś od siebie, dorzucając różnego rodzaju ciekawostki.
Tak się śmiesznie złożyło że natura obdarzyła mnie dość dużą spostrzegawczością. Chciałem się nią podzielić, ale ilekroć zauważę coś ciekawego w którymś z oglądanych filmów i wpiszę to w kontrybucję, to jest to z miejsca odrzucane, ponieważ nie ma na potwierdzenie tej ciekawostki źródła w internecie. Do jasnej cholery, jak można znaleźć potwierdzenie ciekawostki, skoro dopiero się ją odkryło??
Najlepsze w tym wszystkim jest te ciekawostki nie są weryfikowane, przez moderatorów. Gdybym ja się tym zajmował i ktoś podrzuciłby mi taką ciekawostkę, to zaopatrzyłbym się w ten film i sprawdził, że przesyłający ma rację.
Dwa przykłady, z ostatnich tygodni, które ostatecznie zniechęciły mnie do wrzucania ciekawostek:
1.) Nic do Stracenia (Nothing to lose)
"Dwóch zbirów, po starciu z Nickiem i T na pustyni utraciło swój samochód, gdyż T przestrzelił im oponę. Do Los Angeles dostali się w sedanie, który ukradli jego właścicielowi. Pomimo to, przy biurowcu firmy mają znowu swoje zniszczone auto." NIEPRAWDA
Ten zniszczony samochód w Los Angeles to całkowicie inny samochód. Inny kolor i inny model.
Mój komentarz odnośnie tej ciekawostki został odrzucony z powodu braku źródła. A błędna ciekawostka dalej krąży na stronie.
2.) Hostel
W ostatnich scenach z dworca kolejowego gdy Paxton wysiada na dworcu. Twórcy filmu mieli zamiar zrobić z praskiego dworca kolejowego niemiecki, wrzucając scenografię z niemieckimi napisami. Jednakże gdy się dobrze przyjrzeć m.in reklama Pepsi na ścianie która jest doskonale widoczna jest w języku czeskim. Podobnie opisy na kasach biletowych które również są dobrze widoczne.
Oczywiście ciekawostka została odrzucona z powodu braku źródła.
Równie dobrze można to porównać do urzędu patentowego, gdzie aby zatwierdzić patent wynalazku, należałoby okazać przedmiot który się skopiowało.
Sądzę że takimi działaniami hamuje się rozwój tej strony.
Ale cóż, nie mam żalu do moderatorów, to tylko ludzie, ludzie którzy chcą trwać w swoim przeciętniactwie.
"Chciałem się nią podzielić, ale ilekroć zauważę coś ciekawego w którymś z oglądanych filmów i wpiszę to w kontrybucję, to jest to z miejsca odrzucane, ponieważ nie ma na potwierdzenie tej ciekawostki źródła w internecie" - no Stary trafiasz w samo sedno a jak czytam twoja odpowiedź to tak jakbym sam to pisał.
Swego czasu też zapodałem kilka ciekawostek ale nie odnośnie Eastwooda a Michaela Manna mojego ulubionego twórcy i co?? Ano nic. Zaakceptowana została tylko jedna o tym, że Mann ma na drugie imię Kenneth. Super co??!! a to, że dowiedziałem się masę rzeczy np z dwupłytowego wydania HEAT i chciałem się tym podzielić? nie do udowodnienia.
Nie ma zatem co rozpaczać ale nie ukrywam, że to trochę żenujące. Takim np sposobem dzieje się fakt, że jakiś znany reżyser ma 40 ciekawostek przy czym połowa to to samo tyle, że inaczej przetłumaczone :D
jeszcze jedna kwestia... "Gdybym ja się tym zajmował i ktoś podrzuciłby mi taką ciekawostkę, to zaopatrzyłbym się w ten film i sprawdził, że przesyłający ma rację"
i chociaż tyle jest winien moderator osobie, która chce coś szczerze wnieść do tej strony ale NIESTETY za często filmweb staje się dla mnie tylko szybkim dostepem do informacji i czasem może jakiegoś newsa.
oczywiście www.imdb.com pozostanie nr 1 chyba do końca
do ciekawostek dodałbym to że Clint wykupił działkę na księżycu na której ma być pochowany... tylko do końca nie wiem czy to fakt
Heh, wiem jak to jest. Wiele moich kontrybucji zostało odrzuconych.
"Trzeci Oficer" - dodałem skan okładki DVD jako plakat. Odrzucono. Normalnie pewnie byłoby to z powodu braku źródła, ale akurat źródło dałem. Jaki więc był powód niezaakceptowania kontrybucji? Słaba jakość skanu, a kilka dni później ktoś dodał kontrybucję i skan był takiej samej jakości jak mój. I co? I został zaakceptowany.
"Odwróceni" - jako kontrybucję dałem adres strony, która jest jakby takim blogiem serialowej postaci. Odrzucono, bo stronie ma związku z serialem. W odrzuceniu kontrybucji weryfikatorowi nie przeszkodził fakt, że "blog" drugiej postaci został wcześniej zaakceptowany.
"Brudny Harry" - jak wyżej dodałem adres strony, na którym są pokrótce opisane filmy z tej serii opatrzone komentarzem autora strony. Znalazło się na niej też kilka ciekawostek. Powodem odrzucenia było to, że strona jest zbyt uboga, jeśli chodzi o zawartość. Śmieszne.
To nie jedyne kontrybucje odrzucone z błachych powodów. Wiele razy także opisy do filmów dodawane przeze mnie nie zostały zaakceptowane, co jest dziwne biorąc pod uwagę fakt, że nie było żadnego opisu. Wymyślano różne powody. To opis za krótki, to brak źródła itd.
może to trochę spiskowa teoria, ale skoro najlepsi "współpracownicy" otrzymują z tytułu największej ilości punktów jakieś tam nagrody, to może nasz kochany filmweb, dopadł wirus podobny do tego który panuje w polskiej polityce :)
ale to takie moje luźne myśli, na szczęście mam zbyt ciekawe życie, aby po nocach nie spać i płakać w poduchę że moje kontrybucje są usuwane z bliżej nieokreślonych powodów...
... a w "Nothing to lose" nadal ładnie świeci ciekawostka która jest tak prawdziwa jak fakt że ziemia jest płaska, a stolicą Polski jest Przasnysz :)
może faktycznie trochę teoria spiskowa ale przerażające w tym wszystkim jest to, czemu ma służyć taka polityka akceptowania/odrzucania ciekawostek. Lepiej zaczekać na weryfikację nawet 3 tyg niż wrzucać jakieś brednie, a nie oszukujmy się, pożyczyć film od tysięcy znajomych w sieci to teraz najlepszy sposób...
swoją drogą... należało by się spytać Clinta osobiście czy ma mieszkanie na księżycu, może wtedy ktoś z weryfikatorów usunął by taką 'ciekawostkę'
hehehe też wydawało mi się to dziwne dlatego nie twierdzę, że tak jest :D
tylko piszę co przeczytałem a nie zawsze jest to prawda...
http://manager.money.pl/styl/highlife/artykul/nowa;willa;jaggera;-;tym;razem;na; ziemi,129,0,165249.html
Co do faktu dodawania ciekawostek. Jeśli spostrzeżesz błąd w filmie, którego nie ma na żadnej innej stronce to jest pewne rozwiązanie. Znajdź film w necie, jest wiele stron zamieszczających film do obejrzenia w sieci (choćby tv shack czy Youtube). Podaj link i czas, w którym błąd jest i jestem przekonana, że nie zostanie to odrzucone (sama tak robiłam kilkakrotnie).
Pozdrawiam.
Jest to rozwiązanie, ale to raczej przede wszystkim moderatorom powinno zależeć na tym aby te ciekawostki były dodawane.
Przypomina mi się cytat z filmu "Chłopaki nie płacza"
"Oni gotowi są pomyśleć, że my tu jesteśmy dla nich" ;)
he he he dobre dobre. W tym temacie głównie chodzi o to, że kilka razy występują te same ciekawostki albo są idiotycznie głupie. W dodawanie się już nie bawię bo prawdę powiedziawszy szkoda mojego czasu. Tak jak nie opłaca się 'walczyć' z kretynami oceniającymi filmy tak, że aż strach.
moze post stary, ale napisze cos od siebie, ze wiele razy probowalam dodac opis filmu, tam gdzie go jeszcze nie bylo lub dodac temat na forum jako pierwsza, ale jesli chodzi o opisy to prawie zawsze bylo to odrzucane. Jako powód nieraz mnie wyśmiewano, że np w horrorze o domu w lesie napisalam- chata, że to cyt. wieśniackie słownictwo i nikt tak już nie mówi, po czym mój opis pojawial się pod innym nazwiskiem.