Niech mu ziemia lekka bedzie (*)
Znam go głównie z roli Full House i jego narracji w HIMYM.
niż reżyserowanie filmów.
Pamiętam go jeszcze z jego ról typu "Pełna chata".
Z calego serca polecam stand-up'y Boba Sageta. Jesli pamieta sie go tylko z roli pana Tannera, to mozna przezyc ciezki szok!!! :D