Dokładnie. Wolę słuchać głosu p. Łukasza w słuchowiskach radiowych niż patrzeć na jego dokonania na małym ekranie...
Mi się podoba!. Szkoda, że zagrał w niewielu filmach. Chętnie bym obejrzała jakiś nowy z jego udziałem.
To jest jeden z tych aktorów, u których da się wyczuć ciągły niepokój. Ta cecha zabija aktorstwo, bardzo ogranicza ekspresję.