To zła wiadomość dla fanów japońskiej animacji.
Satoshi Kon - znany i ceniony reżyser - zmarł wczoraj w wieku 47 lat.
Tworząc swoje filmy,
Kon zwracał szczególną uwagę na psychologiczną złożoność bohaterów, tak by wydawali się jak najbardziej realni. Mimo zamierzonego realizmu jego produkcje balansują na granicy jawy i snu, co wielu jego miłośników uznaje za szczególnie cenne i wyjątkowe.
Pierwszą animacją, jaką
Kon wyreżyserował, był
"Perfect Blue" w 1998 roku. Oprócz tego pozostawił po sobie między innymi takie filmy, jak
"Millennium Actress",
"Rodzice chrzestni" i
"Paprika".