Stefan Ruzowitzky został wybrany na stanowisko reżysera filmu
"Patient Zero". Obraz może okazać się filmem o jednej z najbardziej oryginalnych list dialogowych w historii kina. Jest to bowiem historia mężczyzny, który przeżył pandemię zamieniającą ludzi w oszalałe istoty uzależnione od przemocy, przypominające swoim zachowaniem zombie. Niestety jego żona nie miała tyle szczęścia. Bohater ma jednak niezwykłą umiejętność – potrafi się z zombiakami porozumiewać. Przesłuchuje ich więc w poszukiwaniu tytułowego pacjenta zero. Wierzy, że gdy go odnajdzie, będzie w stanie uratować żonę.
Ruzowitzky na świecie znany jest przede wszystkim jako autor oscarowego filmu wojennego
"Fałszerze". Austriak jednak filmem
"Patient Zero" wróci do swoich horrorowych korzeni. Reżyser jest bowiem autorem
"Anatomii" i jej kontynuacji, które mają swoje oddane grono wielbicieli. Jednak to
"Fałszerze" przykuli uwagę szefa Screen Gems, dla którego obraz powstanie. Liczy on, że
Ruzowitzky będzie w stanie podnieść poprzeczkę dla filmów o zombie.
Autorem scenariusza jest
Mike Le. Zdjęcia mają się rozpocząć się jeszcze latem tego roku.