Więcej Jokera w "Legionie samobójców"?

Jak wszyscy wiemy, kinowa wersja "Legionu samobójców" pozbawiona była wielu scen, które zostały wcześniej nakręcone. Pokrzywdzony został m.in. Joker, o czym mówił w wywiadach Jared Leto. Kiedy o wersję rozszerzoną filmu pytany był reżyser David Ayer, to sugerował, że nie ujrzy ona światła dziennego. Mylił się.

Warner Bros. wrzuciło bowiem wczoraj na Twittera ten oto post:


Niestety na razie nie wiemy, którą z wersji "Legionu samobójców" zobaczymy w nowym wydaniu. Parę miesięcy temu w wywiadzie dla magazynu "Empire" Ayer twierdził, że powstało sześć lub siedem różnych wersji filmu. Niektóre z nich były prezentowane testowej widowni i to na podstawie ich reakcji widowisko przyjęło obecną kinową formę.

Jak dobrze być złym… Zebrać drużynę złożoną z najbardziej niebezpiecznych pojmanych superprzestępców. Następnie przekazać im najpotężniejszą broń, jaką dysponuje rząd. Wreszcie wysłać ich na misję, której celem jest pokonanie tajemniczego, nieprzeniknionego bytu. Amanda Waller, oficer amerykańskiego wywiadu, doszła do wniosku, że do takiego zadania nada się jedynie zbieranina łotrów, którzy nie mają absolutnie nic do stracenia.