To nie będzie "ostatni rozdział"? "Resident Evil" z mocnym otwarciem w Chinach

Deadline / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/To+nie+b%C4%99dzie+%22ostatni+rozdzia%C5%82%22+%22Resident+Evil%22+z+mocnym+otwarciem+w+Chinach-121962
To nie będzie "ostatni rozdział"? "Resident Evil" z mocnym otwarciem w Chinach
źródło: Getty Images
autor: China Photos
Mijający weekend w box offisie upłyną pod znakiem niespodzianek. Na świecie dostarczył ich "Resident Evil: Ostatni rozdział". Przed weekendem zagraniczne wpływy widowiska wynosiły nieco ponad 110 milionów dolarów. Od piątku do niedzieli ta kwota powiększyła się o 93,6 mln dolarów. A wszystko za sprawą niesamowitego otwarcia w Chinach, gdzie obraz zgarnął w weekend 90,9 mln dolarów, a od premiery – 93,2 mln.

GettyImages-57617315.jpg Getty Images © China Photos


Media nazywają to najlepszym otwarciem weekendowym zagranicznego filmu w Chinach. Co oczywiście jest prawdą, ale jednocześnie informacją mylącą. W Chinach bowiem nie ma jednego dnia, kiedy standardowo wprowadza się filmy do kin. "Szybcy i wściekli 7" trafili na przykład w niedzielę i zgarnęli wtedy 68 milionów dolarów. Dla "Resident Evil: Ostatni rozdział" najlepszym dniem była sobota, kiedy to film zarobił 35,7 mln dolarów. To wynik gorszy nie tylko od "Szybkich i wściekłych 7", ale i od "Warcraft: Początek" (46 mln w jeden dzień).

Na drugim miejscu, z olbrzymią stratą do lidera, znalazła się "Ciemniejsza strona Greya". Film zarobił w weekend 19.8 mln dolarów, dzięki czemu zagraniczne wpływy osiągnęły poziom 224,7 mln dolarów. Film w wielu krajach wciąż pozostaje poza zasięgiem konkurencji. W Niemczech, Austrii, Belgii, Holandii, Portugalii, Szwajcarii, RPA i Wenezueli utrzymał pozycję lidera trzeci weekend z rzędu.

Na trzecim miejscu znalazł się "Assassin's Creed" z wynikiem 16,7 mln dolarów. To kwota, jaką obraz zarobił w Chinach, gdzie wszedł do kin równocześnie z ostatnią częścią "Resident Evil".

Czwarta pozycja przypadła "Wielkiemu Murowi", który w Chinach już jest przeszłością, ale w wielu innych krajach dopiero teraz triumfuje. W Brazylii zadebiutował na pierwszym miejscu (2,6 mln dolarów). Podobnie było we Włoszech, Chile, Panamie i Paragwaju. Widowisko utrzymało też pozycję lidera w Nowej Zelandii, Kolumbii i Peru. W sumie w ten weekend "Wielki Mur" zarobił 14,6 mln dolarów.

Pierwszą piątkę zamyka "La La Land" z wynikiem 14,4 mln dolarów. W oscarowy weekend film trafił do Japonii, gdzie zajął pierwsze miejsce z wynikiem 5 mln dolarów. Na szczycie lokalnych zestawień znalazł się również w Danii i Norwegii.

Na szósty miejscu znalazł się "Split", który zgarnął ok. 14,2 mln dolarów. Obraz okazał się wielkim sukcesem w Korei Południowej, gdzie jest pierwszym zagranicznym tytułem na szczycie od wielu tygodniu (4,5 mln dolarów, od premiery 6,7 mln). Nieźle poradził sobie też we Francji (3,4 mln dolarów w pięć dni).

Siódme miejsce zajęła animacja "LEGO® BATMAN: FILM" z wpływami w wysokości 12,9 mln dolarów.

Ósme miejsce przypadło "Sing". Film zarobił 12,5 mln dolarów, z czego 7 milionów pochodzi z Chin.

Ostatnim tytułem z co najmniej 10 milionami dolarów na koncie jest "John Wick 2" - 12,2 mln dolarów. Obraz zadebiutował w Korei Południowej (1,3 mln dolarów w pięć dni) i we Francji (1,2 mln dolarów w pięć dni).