Po bardzo dobrym otwarciu najnowszego filmu
Douga Limana "Jumper", odżyły plany na realizację całej trylogii, jak to było w pierwotnych zamierzeniach. Nie ma się co dziwić. Film powstał na podstawie książki, która doczekała się kolejnych tomów, zatem twórcy mają z czego wybierać.
Według
Douga Limana w tej chwili nie można jeszcze określi, w jakim kierunku pójdzie fabuła potencjalnego sequela. Biorąc jednak pod uwagę pomysły zawarte w książkach, możemy spodziewać się podróży nie tylko w przestrzeni ale i w czasie.
Nie wiadomo jednak, kiedy film powstanie.
Liman w najbliższym czasie zajęty będzie innymi projektami. Zatem albo producenci poczekają na niego albo też wybiorą innego reżysera, a
Liman zostanie współproducentem.