Jak donosi Rzeczpospolita, w nocy ze środy na czwartek członkowie Unii Europejskiej porozumieli się w sprawie zmian w pakiecie telekomunikacyjnym. Jeden z najbardziej spornych zapisów dotyczył procedury odłączania od sieci internautów ściągających nielegalne pliki.
Ostatecznie w ustawie znalazł zapis, iż "dostęp do Internetu może być ograniczony, jeżeli jest to konieczne i proporcjonalne, tylko po sprawiedliwym i bezstronnym postępowaniu uwzględniającym wysłuchanie racji użytkownika". Z nowych przepisów zamierza wkrótce skorzystać Francja, która po dwóch oficjalnych ostrzeżeniach chce odłączać internautów od sieci nawet na 12 miesięcy. Przestępcy byliby również wpisywani dożywotnio na czarną listę piratów.
Polska ma czas do listopada 2011, by wdrożyć nową dyrektywę. Na razie nie wiadomo, czy nasze prawo będzie równie restrykcyjne jak we Francji.