Oscary 2023: Skrajna prawica i bezdzietność dadzą statuetkę?

Dwa kolejne kraje dołączyły do rywalizacji o Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. W ten sposób swoich kandydatów ma już 14 państw, w tym Polska, którą reprezentuje "IO".



Brazylia wybrała na swojego oscarowego reprezentanta dramat "Marte Um". Film miał swoją światową premierę na tegorocznym festiwalu Sundance.

"Marte Um" to historia czarnej rodziny z przedmieść Contagem. Jej członkowie próbują normalnie żyć i realizować swoje marzenia. Nie będzie to jednak łatwe w kraju, który właśnie na prezydenta wybrał skrajnie prawicowego kandydata.

Brazylia do tej pory nie zdobyła Oscara. Czterokrotnie reprezentujące ten kraj filmy były nominowane. Działo się to jednak dawno temu. Ostatnią nominację wywalczył "Dworzec nadziei".



Z kolei Bułgaria postawiła na dramat "Maĭka". Za kamerę filmu stanęła Zornitsa Sophia.

"Maĭka" inspirowana jest prawdziwą historią. Jej bohaterką jest reżyserka teatralna, która odkrywa, że nie może mieć dzieci. Kobieta staje przed wyborem: poddać się procesowi in vitro lub przygotować program teatralny, który odmieni życie sierot w dalekiej Afryce. Jej decyzja sprawi, że odkryje na nowo znaczenie słowa "matka".

Choć Bułgaria regularnie bierze udział w oscarowy wyścigu od początku lat 70., to jednak wciąż czeka na swoją pierwszą nominację. Najbliżej tego był półtorej dekady temu film "Świat jest wielki, a zbawienie czai się za rogiem", który znalazł się na skróconej liście do nominacji.


Lista skrócona kandydatów do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy zawierająca 15 tytułów zostanie ogłoszona 21 grudnia. Pięciu nominowanych poznamy 24 stycznia 2023 roku.

Brazylia: "Marte Um"
Bułgaria: "Maĭka"
Ekwador: "Lo invisible"
Irlandia: "An Cailín Ciúin"
Japonia: "Plan 75"
Kanada: "Wieczna wiosna"
Korea Południowa: "Podejrzana"
Łotwa: "Janvāris"
Niemcy: "Na Zachodzie bez zmian"
Panama: "Cumpleañero"
Polska: "IO"
Szwajcaria: "Kawałek nieba"
Tajwan: "Gai si de a xiu luo"
Urugwaj: "Pracodawca i pracownik"