Leon Niemczyk po śmierci wraca do obsady serialu "Ranczo"
Express Ilustrowany / 18-12-2006 12:22
Zmarły 29 listopada Leon Niemczyk wystąpi w trzeciej serii popularnego serialu "Ranczo" w TVP1. Aktor zapisał się w pamięci widzów rolą pijaczka i poety Japycza. I ta postać nie zniknie ze scenariusza kolejnych odcinków.
Trzecia seria "Rancza" rozpocznie się od pogrzebu Japycza. Jednak Leon Niemczyk wkrótce znów pojawi się na planie zdjęciowym. Tym razem wróci na niego jako... duch. Japycz po śmierci będzie nawiedzał mieszkańców Wilkowyi, głównie swojego odnalezionego po latach brata (w tej roli Franciszek Pieczka) oraz Michałową (Marta Lipińska) dawną ukochaną Japycza.
- Technika filmowa jest dziś tak zaawansowana, że możemy bez trudu wykorzystać postać i głos nieżyjącego aktora - mówiMichał Strzembosz .
W serialu zostaną użyte tzw. odrzuty produkcyjne, czyli niewykorzystane przy montażu duble z zapisem ścieżki dźwiękowej Leona Niemczyka. Pod uwagę będą wzięte te sceny, kiedy aktor czuł się jeszcze dobrze, jego głos był mocniejszy i nie poruszał się na wózku inwalidzkim (ostatnie tygodnie przed śmiercią grał na siedząco; scenarzyści "złamali" mu nogę i posadzili na wózek, gdy był już zbyt słaby, żeby o własnych siłach stać przed kamerą). Głos i postać Leona Niemczyka, czyli filmowego Japycza, zostaną "wyciągnięte" za pomocą specjalnej maszyny i zgrane z normalnymi scenami tak, żeby wyglądały autentycznie.
- Pan Leon dwa, trzy tygodnie przed śmiercią zapytał mnie, czy mam zamiar wyrzucić go z serialu - wspominaMichał Strzembosz . - Zaprzeczyłem i obiecałem, że w serialu będzie grał dopóty, dopóki ten projekt będziemy realizować.
Premierowe odcinki drugiej serii serialu "Ranczo" obejrzymy w TVP1 w 2007 roku, zaś serię "spirytualną" z udziałem ducha Japycza telewizja wyemituje najwcześniej za półtora roku.
Trzecia seria "Rancza" rozpocznie się od pogrzebu Japycza. Jednak Leon Niemczyk wkrótce znów pojawi się na planie zdjęciowym. Tym razem wróci na niego jako... duch. Japycz po śmierci będzie nawiedzał mieszkańców Wilkowyi, głównie swojego odnalezionego po latach brata (w tej roli Franciszek Pieczka) oraz Michałową (Marta Lipińska) dawną ukochaną Japycza.
- Technika filmowa jest dziś tak zaawansowana, że możemy bez trudu wykorzystać postać i głos nieżyjącego aktora - mówi
W serialu zostaną użyte tzw. odrzuty produkcyjne, czyli niewykorzystane przy montażu duble z zapisem ścieżki dźwiękowej Leona Niemczyka. Pod uwagę będą wzięte te sceny, kiedy aktor czuł się jeszcze dobrze, jego głos był mocniejszy i nie poruszał się na wózku inwalidzkim (ostatnie tygodnie przed śmiercią grał na siedząco; scenarzyści "złamali" mu nogę i posadzili na wózek, gdy był już zbyt słaby, żeby o własnych siłach stać przed kamerą). Głos i postać Leona Niemczyka, czyli filmowego Japycza, zostaną "wyciągnięte" za pomocą specjalnej maszyny i zgrane z normalnymi scenami tak, żeby wyglądały autentycznie.
- Pan Leon dwa, trzy tygodnie przed śmiercią zapytał mnie, czy mam zamiar wyrzucić go z serialu - wspomina
Premierowe odcinki drugiej serii serialu "Ranczo" obejrzymy w TVP1 w 2007 roku, zaś serię "spirytualną" z udziałem ducha Japycza telewizja wyemituje najwcześniej za półtora roku.