20 listopada do japońskich kin trafi trójwymiarowa wersja kultowego thrillera "Battle Royale". Wcześniej, bo już w październiku, będą ją mogli obejrzeć potencjalni zagraniczni dystrybutorzy.
"Battle Royale" pokazywany był po raz pierwszy w kinach w 2000 roku. Zarobił wówczas 26 milionów dolarów, stając się jednym z największych hitów sezonu. Zszokowani realistyczną przemocą w filmie politycy próbowali zablokować jego dystrybucję.
Akcja "Battle Royale" rozgrywa się w trakcie kryzysu gospodarczego. Doprowadza on do wzrostu przestępczości i anarchii wśród młodzieży. W szkołach panuje przemoc. W tej sytuacji rząd wprowadza przeznaczoną dla uczniów ustawę Battle Royale. Na jej mocy raz do roku studenci jednej klasy zostają osadzeni na bezludnej wyspie i zmuszeni do niesamowicie okrutnej gry. W ciągu trzech dni, korzystając z różnych rodzajów broni, muszą pozabijać pozostałych kolegów z klasy. Zasada jest prosta: może przeżyć tylko jedna osoba...
"Battle Royale" pokazywany był po raz pierwszy w kinach w 2000 roku. Zarobił wówczas 26 milionów dolarów, stając się jednym z największych hitów sezonu. Zszokowani realistyczną przemocą w filmie politycy próbowali zablokować jego dystrybucję.
Akcja "Battle Royale" rozgrywa się w trakcie kryzysu gospodarczego. Doprowadza on do wzrostu przestępczości i anarchii wśród młodzieży. W szkołach panuje przemoc. W tej sytuacji rząd wprowadza przeznaczoną dla uczniów ustawę Battle Royale. Na jej mocy raz do roku studenci jednej klasy zostają osadzeni na bezludnej wyspie i zmuszeni do niesamowicie okrutnej gry. W ciągu trzech dni, korzystając z różnych rodzajów broni, muszą pozabijać pozostałych kolegów z klasy. Zasada jest prosta: może przeżyć tylko jedna osoba...
