Wszystko wskazuje na to, że nie będzie kolejnych kinowych animacji Warner Bros. opartych na klockach Lego. Jesienią upłynął termin dotychczasowej umowy i Lego postanowiło jej nie przedłużać.
Nie znaczy to wcale, że zabawkowy gigant rezygnuje z obecności w kinach. Po prostu szuka nowego partnera. I jeśli wierzyć doniesieniom prasy amerykańskiej, już go znalazło. Podobno na finiszu są rozmowy ze studiem Universal Pictures.
Dan Lin i jego firma Rideback ma pozostać producentem nowych filmów.
Universal wydaje się naturalnym wyborem dla Lego. Należy bowiem do medialnego koncernu, którego częścią są również tacy giganci animacji jak Illumination i DreamWorks Animation.
Współpraca Lego z Warner Bros. początkowo przynosiła znakomite finansowe rezultaty.
"LEGO PRZYGODA" zarobiło na całym świecie ponad 460 milionów dolarów, co skłoniło WB do ogłoszenia ambitnych planów dotyczących realizacji całej masy sequeli i spin-offów. Niestety zarówno
"LEGO NINJAGO: FILM" jak i
"LEGO PRZYGODA 2" zawiodły w box offisie, co skłoniło firmę Lego do szukania nowych rozwiązań i partnerów.