Janusz Gajos, wybitny polski aktor teatralny i filmowy, zostanie profesorem łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej, którą sam skończył czterdzieści trzy lata temu (i do której zdał dopiero za czwartym podejściem).
Na współpracę pedagogiczną dał się namówić cztery lata temu, w 2005 roku wyreżyserował ze studentami spektakl dyplomowy "Swidrygajłow" na podstawie "Zbrodni i kary" Dostojewskiego. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy,
Janusz Gajos zostanie profesorem łódzkiej filmówki, a stanie się to prawdopodobnie przy okazji jubileuszu 60-lecia, który szkoła obchodzić będzie w czerwcu tego roku.
Aktor przyznaje, że bardzo długo wahał się, czy powinien przyjąć propozycję łódzkiej szkoły i uczyć młodych adeptów szkoły aktorskiej. Dziś należy do najbardziej lubianych i szanowanych przez młodzież nauczycieli.
Janusz Gajos skończył łódzką szkołę aktorską z opinią jednego z najzdolniejszych studentów. W 1965 roku zaangażował się do Teatru im. Jaracza w Łodzi, ale wiele się tu nie nagrał, bo zaraz przyszła rola w
"Czterech pancernych i psie" i przeprowadzka do Warszawy w glorii najbardziej popularnego aktora w kraju. A później wspaniała kariera.
Na jubileuszu filmówki w Łodzi ma się pojawić także inny sławny absolwent szkoły -
Zbigniew Rybczyński - twórca filmów animowanych, laureat Oscara za
"Tango" (w 1981 roku).
Rybczyński otrzyma od swej Alma Mater tytuł doktora honoris causa.