Jak informowaliśmy na stronach Filmwebu,
James Franco zaskoczył wszystkich swoich fanów, decydując się na gościnny występ w jednej z oper mydlanych
"General Hospital".
Franco zagrał tam szalonego artystę, który tworzy swoje dzieła na żywych organizmach, choć kiedy z nimi kończy, żywymi już nie są...
Franco powróci do serialu. Na potrzeby kolejnych odcinków połączył siły z artystą Kalupem Linzym. Razem znaleźli się na paradzie gejów w Los Angeles, gdzie kręcili dodatkowy materiał na potrzeby serialu i wideo-instalacji inspirowanej telenowelą.
Poniżej możecie posłuchać, co mieli do powiedzenia na temat przygotowywanego projektu.