FOTO: Kiedy myśleliście, że to już koniec "Step Up", oto nadchodzi "舞力全開6"

Kiedy okazało się, że "Step Up: All In" jest pierwszą częścią cyklu, która nie osiągnęła 100 milionów dolarów globalnych wpływów, wydawało się, że Lionsgate jest gotowe go pogrzebać. Jak się okazuje, nic nie jest dalsze od prawdy. Studio znalazło prosty sposób na dalsze zarabianie na cyklu: powstanie chiński sequel/reboot.

Projekt ma już nawet teaserowy plakat. Oto on:


"Step Up 6" zostanie zrealizowane z chińską obsadą. Za kamerą stanie kaskader i specjalista od choreografii scen walki Ron Yuan. A jednym z producentów jest Dede Nickerson ("Kill Bill"). Zdjęcia rozpoczną się już za kilkanaście dni, 9 grudnia.

Autorem scenariusza jest Li Wei. Szczegóły fabuły nie są znane. Wiadomo, że – jak to zwykle bywa w cyklu, młodzi ludzie z różnych środowisk społecznych, zjednoczą się w tańcu. Co więcej, twórcy zamierzają pożenić sceny taneczne z sekwencjami wschodnich sztuk walki.