Evan Rachel Wood ponownie odniosła się do swojego związku z kontrowersyjnym muzykiem
Marilynem Mansonem. W dokumencie "
Phoenix Rising" aktorka i aktywistka opowiedziała m.in. o kulisach pracy nad teledyskiem do piosenki
Heart-Shaped Glasses. Wyznała, że została zgwałcona przed kamerą.
Evan Rachel Wood w dokumencie "Phoenix Rising"
"Phoenix Rising" – co wiemy o dokumencie?
"
Phoenix Rising" to dwuczęściowy dokument wyreżyserowany przez
Amy Berg, który zadebiutował na tegorocznym Festiwalu Filmowym Sundance.
Evan Rachel Wood, znana z występów w "
Trzynastce", "
Zapaśniku" czy serialu "
Westworld", konfrontuje się w nim ze swoim doświadczeniem przemocy domowej. Opowiada m.in. o traumatycznych wydarzeniach, jakie stały się jej udziałem na planie teledysku do piosenki
Heart-Shaped Glasses.
W czasie powstawania materiału
Wood miała 19 lat. Wspomina, że na planie została upita absyntem, przez co nie była w stanie się sprzeciwić, kiedy Mason zaczął uprawiać z nią seks.
To wydarzenie nie miało nic wspólnego z tym, czego się spodziewałam. – wyznała aktorka.
Przedyskutowaliśmy [z Mansonem] scenę symulacji stosunku, ale kiedy kamery zostały włączone, zaczął penetrować mnie naprawdę. Nigdy się na to nie zgodziłam (...). Nie czułam się bezpiecznie. Nie było nikogo, kto by się mną zaopiekował (...). Nie wiedziałam, jak wstawić się za sobą albo powiedzieć nie, bo przez lata uczono mnie, by zaciskać zęby i robić swoje (...). Miałam opowiadać wszystkim, że na planie teledysku spędziliśmy wspaniałe, romantyczne chwile, choć nic z tego nie było prawdą. Byłam jednak za bardzo przerażona, by zrobić coś, co mogłoby zdenerwować Mansona. To wideo dało początek przemocy, która eskalowała w kolejnych latach naszego związku.
Evan Rachel Wood i Marilyn Manson
Nie jest to pierwszy raz, kiedy
Evan Rachel Wood opowiada o aktach przemocy, jakiej doświadczyła ze strony muzyka. Na początku 2021 roku wydała oficjalne oświadczenie, w którym oskarżyła
Mansona o znęcanie się.
Mój oprawca nazywa się Brian Warner, znany światu również jako Marilyn Manson – napisała
Wood –
Zaczął mnie uwodzić, gdy byłam nastolatką, a potem przez lata strasznie znęcał się nade mną. Zostałam poddana praniu mózgu i w wyniku manipulacji zmuszona do uległości. Mam dosyć życia w strachu przed odwetem, oszczerstwami lub szantażem. Jestem tutaj, aby zdemaskować tego niebezpiecznego człowieka, a także wskazać przedstawicieli branży, którzy dawali przyzwolenie na jego zachowanie, zanim zrujnuje on życia kolejnych osób. Stoję po stronie wielu ofiar, które nie będą dłużej milczeć.
Wkrótce po tym, jak
Wood zamieściła swój wpis, trzy inne kobiety także oskarżyły
Mansona o przemoc psychiczną i fizyczną. Każda z nich opisuje podobny schemat zachowania rockmana: bombardowanie miłością, izolowanie, przymuszanie do brania narkotyków, wreszcie emocjonalny szantaż i przemoc. Ofiary gwiazdora twierdzą, że cierpią na zespół stresu pourazowego i mają senne koszmary.
Wood i
Manson poznali się w 2007 roku. Ona miała wtedy 18 lat, on 36. W 2010 roku para zaręczyła się. Kilka miesięcy później ich związek rozpadł się. W 2018 roku
Wood stanęła przed Kalifornijską Komisją Senacką ds. Bezpieczeństwa Publicznego, aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach dotyczących przemocy domowej. Nie ujawniła jednak wówczas tożsamości prześladowcy.