Charlize Theron negocjuje główną rolę w ekranizacji książki Gilliana Flynna
"Dark Places". Pierwotnie gwiazdą filmu miała być
Amy Adams.
Theron zagra Libby Day, kobietę która w wieku siedmiu lat przeżyła brutalną masakrę swojej rodziny. Teraz zeznaje w sądzie przeciwko bratu - mordercy. Dwadzieścia pięć lat później Kill Club, tajne stowarzyszenie obsesyjnie rozwiązujące przestarzałe zagadki kryminalne zmusza Libby do skonfrontowania się z przeszłością.
Za kamerą stanie
Gilles Paquet-Brenner. Zdjęcia ruszają w marcu, a budżet wyniesie 15 milionów dolarów.