Po słabiutkim końcu lutego marzec zaczyna się w amerykańskich kinach od mocnego uderzenia. Triumfy święci wytwórnia Walta Disneya, której "Zwierzogród" w końcu pojawił się na ekranach. Film w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania wyciągnął z portfeli widzów aż 73,7 mln dolarów. W ten sposób jest to najlepsze otwarcie wytwórni i pierwsza animacja od WDAS, której weekendowe wpływy przekroczyły 70 milionów dolarów. Dotychczasowym rekordzistą była "Kraina lodu", która podczas drugiego weekendu (a pierwszego w szerokiej dystrybucji) zgarnęła 67,4 mln dolarów.
"Zwierzogród" może też pochwalić się czwartym najlepszym otwarciem marca. Jest to również najlepszy marcowy debiut animacji. Dotychczasowym rekordzistą był tytuł Universal Pictures "Lorax" (70,2 mln dolarów). Na korzyść produkcji Walt Disney Animation Studios pracuje również fakt, że w najbliższych tygodniach w kolejnych stanach będzie miała miejsce szkolna przerwa wiosenna. To zaś daje tytułowi realną szansę na zbliżenie się do końcowego wyniku "Krainy lodu", który wynosi równo 400 milionów dolarów. Drugie miejsce wśród produkcji WDAS "Zwierzogród" ma już z całą pewnością zapewnione. Póki co należy ono bowiem do "Wielkiej Szóstki" z wynikiem 222,5 mln dolarów.
Tymczasem pozostałe premiery poradziły sobie słabiej, niż można się było tego spodziewać. "Londyn w ogniu" zdołał co prawda zająć drugie miejsce, ale wynik 21,7 mln dolarów jest prawie o 1/3 niższy od otwarcia "Olimpu w ogniu". Obraz uzyskał jednak podobną ocenę CinemaScore (A-), możemy więc spodziewać się co najmniej trzykrotnego przebicia wpływów, kiedy film będzie kończył swój bieg w kinach. "Londyn w ogniu" uzyskał za to o połowę lepszy wynik od ubiegłotygodniowych "Bogów Egiptu". To ważne dla pozycji Gerarda Butlera, który wystąpił w obu filmach.
Kolejną porażkę w tym roku zanotował Paramount Pictures. Komedia "Whiskey Tango Foxtrot" jest trzecim tytułem studia w tym roku i trzecim niewypałem. Jeśli chodzi o tytuły wytwórni w szerokiej dystrybucji (ponad 2 tys. kin), zanotowany przez film wynik 7,6 mln dolarów jest najgorszym otwarciem od lutego ubiegłego roku i "Jutro będzie futro 2" (niecałe 6 mln dolarów w pierwszy weekend). Dla reżyserskiego tandemu Glenn Ficarra i John Requa jest to sromotna porażka. "Kocha, lubi, szanuje" zadebiutowało kwotą 19,1 mln dolarów, a "Focus" uzyskał w pierwszy weekend 18,7 mln dolarów.
Złą passę kontynuuje widowisko "Bogowie Egiptu". Po słabiutkim otwarciu film Proyasa szybko traci widzów. W drugi weekend wpływy spadły o 2/3.
Z kolei wciąż świetnie radzi sobie "Deadpool". Jest pierwszym filmem w tym roku, którego łączne wpływy przekroczyły 300 mln dolarów. Jest pierwszy tytułem z serii "X-Men", który osiągnął taki wynik. Zaś w poniedziałek pobije 311,3 mln dolarów, czyli kwotę "Ostatniego bastionu" po uwzględnieniu inflacji i stanie się absolutnym rekordzistą. Jest dopiero ósmym tytułem 20th Century Fox, który przekroczył 300 milionów dolarów i pierwszym od siedmiu lat i premiery "Avatara". Jest też dopiero trzecim filmem z kategorią R, któremu udało się zgarnąć w Stanach 300 milionów.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
W najbliższy piątek do kin wejdzie aż 17 nowych tytułów, ale tylko trzy z nich będą miały premierę w ponad 1000 kin. Są to: znana z naszych ekranów komedia "Grimsby", kolejny po "Zmartwychwstałym" film o Chrystusie – "Młody Mesjasz" (ekranizacja powieści Anne Rice) oraz duchowy brat "Projekt: Monster", czyli "Cloverfield Lane 10".
"Zwierzogród" może też pochwalić się czwartym najlepszym otwarciem marca. Jest to również najlepszy marcowy debiut animacji. Dotychczasowym rekordzistą był tytuł Universal Pictures "Lorax" (70,2 mln dolarów). Na korzyść produkcji Walt Disney Animation Studios pracuje również fakt, że w najbliższych tygodniach w kolejnych stanach będzie miała miejsce szkolna przerwa wiosenna. To zaś daje tytułowi realną szansę na zbliżenie się do końcowego wyniku "Krainy lodu", który wynosi równo 400 milionów dolarów. Drugie miejsce wśród produkcji WDAS "Zwierzogród" ma już z całą pewnością zapewnione. Póki co należy ono bowiem do "Wielkiej Szóstki" z wynikiem 222,5 mln dolarów.
Tymczasem pozostałe premiery poradziły sobie słabiej, niż można się było tego spodziewać. "Londyn w ogniu" zdołał co prawda zająć drugie miejsce, ale wynik 21,7 mln dolarów jest prawie o 1/3 niższy od otwarcia "Olimpu w ogniu". Obraz uzyskał jednak podobną ocenę CinemaScore (A-), możemy więc spodziewać się co najmniej trzykrotnego przebicia wpływów, kiedy film będzie kończył swój bieg w kinach. "Londyn w ogniu" uzyskał za to o połowę lepszy wynik od ubiegłotygodniowych "Bogów Egiptu". To ważne dla pozycji Gerarda Butlera, który wystąpił w obu filmach.
Kolejną porażkę w tym roku zanotował Paramount Pictures. Komedia "Whiskey Tango Foxtrot" jest trzecim tytułem studia w tym roku i trzecim niewypałem. Jeśli chodzi o tytuły wytwórni w szerokiej dystrybucji (ponad 2 tys. kin), zanotowany przez film wynik 7,6 mln dolarów jest najgorszym otwarciem od lutego ubiegłego roku i "Jutro będzie futro 2" (niecałe 6 mln dolarów w pierwszy weekend). Dla reżyserskiego tandemu Glenn Ficarra i John Requa jest to sromotna porażka. "Kocha, lubi, szanuje" zadebiutowało kwotą 19,1 mln dolarów, a "Focus" uzyskał w pierwszy weekend 18,7 mln dolarów.
Złą passę kontynuuje widowisko "Bogowie Egiptu". Po słabiutkim otwarciu film Proyasa szybko traci widzów. W drugi weekend wpływy spadły o 2/3.
Z kolei wciąż świetnie radzi sobie "Deadpool". Jest pierwszym filmem w tym roku, którego łączne wpływy przekroczyły 300 mln dolarów. Jest pierwszy tytułem z serii "X-Men", który osiągnął taki wynik. Zaś w poniedziałek pobije 311,3 mln dolarów, czyli kwotę "Ostatniego bastionu" po uwzględnieniu inflacji i stanie się absolutnym rekordzistą. Jest dopiero ósmym tytułem 20th Century Fox, który przekroczył 300 milionów dolarów i pierwszym od siedmiu lat i premiery "Avatara". Jest też dopiero trzecim filmem z kategorią R, któremu udało się zgarnąć w Stanach 300 milionów.
Pierwsza dziesiątka wygląda następująco:
| # | Tytuł | zarobił w weekend | zarobił w sumie | tyg. na ekranie | kina |
| 1 | Zwierzogród | $73,7 | $73,7 | 1 | 3,827 |
| 2 | Londyn w ogniu | $21,7 | $21,7 | 1 | 3,490 |
| 3 | Deadpool | $16,4 | $311,2 | 4 | 3,624 |
| 4 | Whiskey Tango Foxtrot | $7,6 | $7,6 | 1 | 2,374 |
| 5 | Bogowie Egiptu | $5,0 | $22,8 | 2 | 3,117 |
| 6 | Zmartwychwstały | $3,9 | $28,7 | 3 | 2,507 |
| 7 | Kung Fu Panda 3 | $3,5 | $133,8 | 6 | 2,700 |
| 8 | Zjawa | $3,3 | $176,0 | 11 | 1,488 |
| 9 | Eddie zwany Orłem | $3,1 | $10,9 | 2 | 2,044 |
| 10 | The Witch | $2,5 | $20,9 | 3 | 1,715 |
W najbliższy piątek do kin wejdzie aż 17 nowych tytułów, ale tylko trzy z nich będą miały premierę w ponad 1000 kin. Są to: znana z naszych ekranów komedia "Grimsby", kolejny po "Zmartwychwstałym" film o Chrystusie – "Młody Mesjasz" (ekranizacja powieści Anne Rice) oraz duchowy brat "Projekt: Monster", czyli "Cloverfield Lane 10".
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
