Box Office USA: Bracia Coen pokazują, czym jest prawdziwe męstwo

- / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Box+Office+USA%3A+Bracia+Coen+pokazuj%C4%85%2C+czym+jest+prawdziwe+m%C4%99stwo-68589
Kto by się spodziewał, że to właśnie bracia Coen wskrzeszą najbardziej amerykański z gatunków filmowych. Coenowie, którzy mają swój własny styl i charakter, tym razem pokazali się z zupełnie innej strony i wszystko wskazuje na to, że "Prawdziwe męstwo" będzie ich największym sukcesem kasowym. W ciągu pierwszych pięciu dni (film miał premierę w środę) western zgarnął 36,8 milionów dolarów. Ich najlepszy jak dotąd obraz (nomen omen współczesny antywestern) "To nie jest kraj dla starych ludzi" uzyskał w sumie wynik 74,3 mln.

"Prawdziwe męstwo" może też poszczycić się drugim najlepszym wynikiem w pierwszy weekend wyświetlania spośród wszystkich westernów. Film zarobił 25,6 miliona dolarów. Rekordzistą jest komedia "Bardzo dziki Zachód" (27,7 mln). Oczywiście porównanie to nie jest do końca miarodajne. Większość przebojowych westernów powstała w zupełnie innych czasach i gdyby przeliczyć ich wynik z uwzględnieniem inflacji i spadającej wartości dolara, wtedy znalazłoby się co najmniej kilka tytułów lepszy od obrazu braci Coen. Niemniej jednak "Prawdziwe męstwo" udowodniło, że dobrze zrobiony western ma szansę przyciągnąć widzów do kin.

Tymczasem numerem jeden weekendowego zestawienia została komedia "Poznaj naszą rodzinkę". W sam świąteczny weekend film zarobił 34 miliony dolarów, a od środowej premiery - 48,3 mln. Wynik należy uznać za sukces. "Poznaj mojego tatę" miało premierę w piątek i w ciągu weekendu zarobiło mniej, bo 28,6 miliona dolarów. Jak zatem widać, Amerykanie nie zrazili się chłodnym przyjęciem filmu przez krytykę i zapełnili kina.

Tego samego nie można powiedzieć o "Podróżach Guliwera 3D". Film zadebiutował daleko, na siódmej lokacie, zarabiając skromne 7,2 miliona dolarów. To poważny cios dla reżysera Roba Lettermana, który miał do tej pory dwa kasowe przeboje. Były to co prawda animacje ("Rybki z ferajny" i "Potwory kontra Obcy"), ale jednak. Również Jack Black może czuć się rozczarowany. Nawet zmasakrowany przez krytykę i widzów "Rok Pierwszy" miał ponad 19 milionów na otwarcie.

Większość filmów pozostających w pierwszej dziesiątce zanotowało skromne spadki. Wyjątkiem jest "Tron: Dziedzictwo", który stracił ponad połowę wpływów otwarcia, ale jest już bardzo blisko pułapu 100 milionów dolarów. Prawie o połowę spadły też wpływy "Misia Yogiego". Wydaje się, że wynik 80 milionów (czyli tyle, ile wynosił budżet) jest już nieosiągalny dla tej produkcji.

Tuż poza pierwszą dziesiątką znalazł się jeden z oscarowych faworytów "Jak zostać królem". Film w końcu trafił do szerszej dystrybucji, co miało wpływ na wyniki – wzrost przekroczył 300%.

Pierwsza dziesiątka box office'u wygląda następująco:

#Tytułzarobił w weekendzarobił w sumietyg. na ekraniekina
1
Poznaj naszą rodzinkę
$34,0
$48,3
1
3,536
2
Prawdziwe męstwo
$25,6
$36,8
1
3,047
3
Tron: Dziedzictwo
$20,1
$88,3
2
3,451
4
Opowieści z Narnii: Podróż Wędrowca do Świtu
$10,8
$63,9
3
3,350
5
Miś Yogi
$8,8
$36,8
2
3,515
6
Fighter
$8,5
$27,6
3
2,511
7
Podróże Guliwera 3D
$7,2
$7,2
1
2,546
8
Czarny łabędź
$6,6
$29,0
4
1,466
9
Zaplątani
$6,5
$143,8
5
2,582
10
Turysta
$5,7
$41,2
3
2,756


W następnym tygodniu do kin nie wjedzie żadna duża premiera. Od środy w kilku kinach będzie można oglądać "Kolejny rok" i "Blue Valentine".