Po Hollywood od pewnego krąży informacja, że
Bill Murray opóźnia rozpoczęcie prac nad trzecią częścią
"Pogromców duchów". Aktor przestał ponoć odbierać telefony od producentów filmu.
Zachowanie kolegi rozwścieczyło jedną z gwiazd poprzednich
"Pogromców" -
Dana Aykroyda. Powiedział on Murrayowi, aby
"przestał zachowywać się jak kretyn". Na razie nie wiadomo, czy przyniosło to jakiś skutek.
Przypomnijmy: według niepotwierdzonych dotąd informacji, grany przez
Murraya doktor Venkman miałby zginąć w pierwszych minutach 'trójki'. Potem pojawiałby się jako duch.
Wytwórnia Columbia Pictures chciałaby, aby film pojawił się w kinach w 2011 roku.