Okazuje się, że dla scenarzystów nie ma rzeczy niemożliwych. Podczas jednego z konwentów fantastycznych, który odbywa się właśnie w USA producenci obrazu powiedzieli, że film powstanie, co więcej ujawnili, że
Christopher Lambert podpisał już stosowny kontrakt i zagra jedną z głównych ról w obrazie. Niestety twórcy nie ujawnili w jaki sposób Connor McCloud, w którego postać wcieli się Lambert zostanie przywrócony do życia bowiem, jak wiedzą wszyscy Ci, którzy widzieli
"Nieśmiertelnego 4" bohater ten zginął. Producenci powiedzieli jedynie, że ciągłość fabuły nie zostanie zachwiana, o ile akcja obrazu rozgrywać się będzie przed rokiem 2002, kiedy to McCloud został zabity. Zatem
"Nieśmiertelny 5" będzie prequelem
"Nieśmiertelnego 4".
W piątej części cyklu wystąpią również
Adrian Paul, aktor znany z telewizyjnej wersji
"Nieśmiertelnego" oraz Elizabeth Green i
Peter Wringfield. Nieoficjalnie mówi się, że przeciwnika McCloudów zagra sam
Timothy Dalton. Producenci prowadzą również negocjacje z
Seanem Connery, który w filmie wcieliłby się oczywiście w postać znanego z oryginalnego
"Nieśmiertelnego" Ramireza.