"Mary Poppins" powróci jeszcze raz

Rob Marshall potwierdził, że trwają rozmowy na temat kolejnej części "Mary Poppins". Po pozytywnym przyjęciu "Mary Poppins powraca" z Emily Blunt w roli głównej taka decyzja wydaje się w hollywoodzkich standardach całkowicie uzasadniona. 


W wywiadzie z "The Sun" Marshall zapewnił, że przygotowania są na bardzo wczesnym etapie, ale 8 napisanych przez P.L. Travers książek daje dużo materiału na ciekawe opowieści. 

I dodał, że skoro powstało tak dużo filmów rozgrywających się w uniwersum "Gwiezdnych wojen" i tyle odsłon "Bondów", to dlaczego nie nakręcić kolejnych części "Mary Poppins", skoro to taka ciekawa postać. 

Żadne konkretne informacje nie zostały podane, ale wydaje się oczywiste, że Blunt powtórzyłaby swoją rolę. Producent John DeLuca zapewnił, że sama aktorka jest bardzo podekscytowana na taką ewentualność. Jego zdaniem wszystko  zależy od odzewu widzów.