Już dziś trafia do kin wyczekiwany film grozy "Mów do mnie!", określany przez wielu jako najbardziej przerażający horror 2023 roku i jeden z najlepszych obrazów ze stajni A24. W ramach przystawki przedstawiamy wam fragment — pierwsze "opętanko", w którym biorą udział nastoletni bohaterowie.
Ciekawostka: ponoć twórca rekwizytu zabalsamowanej dłoni dostarczył ją na plan filmowy, po czym... od razu zrezygnował z dalszej pracy przy filmie. Tłumaczył, że wydarzyło się "coś przerażającego" i nie chce już mieć więcej styczności ze swoim dziełem.
Kolejna ciekawostka: reżyserzy "Mów do mnie!", czyli australijscy bracia-bliźniacy Danny i Michael Philippou wybrali właśnie rękę jako łącznik nastolatków z duchami, gdyż ma to związek z wypadkiem samochodowym, któremu Danny uległ w młodości. Leżąc w szpitalu, straumatyzowany, nie mógł przestać się trząść, mimo starań lekarzy. Dopiero gdy siostra złapała go za dłoń, drgawki zniknęły. Wspominając to wydarzenie, postanowił, że to właśnie zabalsamowana ręka stanie się symbolem łączności z metafizyczną siłą.
Kim w ogóle są bracia Philippou? "Mów do mnie!" to ich pełnometrażowy debiut fabularny, choć mają już imponujące doświadczenie w tworzeniu contentu filmowego. Od dekady prowadzą bowiem rekordowo popularny kanał na YouTube pod nazwą RackaRacka (niemal 7 mln subskrybentów!!). Publikują tam krótkometrażowe produkcje z pogranicza grozy, komedii i akcji.
Inspiracją do napisania scenariusza do "Mów do mnie!" były ich własne obserwacje, jak dorastają dzieciaki z okolicy, w której mieszkali. Danny wspomina: "Jeden z chłopaków eksperymentował z dragami. Podczas gdy miał zły trip, jego znajomi filmowali go i bardzo ich bawiły jego konwulsje i ogólnie negatywne reakcje na narkotyk. Te nagrania mnie przeraziły i jednocześnie zrobiły na mnie ogromne wrażenie".
Niedługo później przyjaciel braci Philippou, Daley Pearson przesłał im scenariusz, w którym pisał o grupie nastolatków, traktujących opętanie jako rodzaj haju. Rozpaliło to wyobraźnię Danny'ego i zaczął rozwijać ten pomysł. "Ewoluował w bardzo naturalny sposób", opowiada Danny. Obydwaj bracia zgodnie twierdzą, że wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że tak właśnie miał wyglądać ich pierwszy wspólny film pełnometrażowy.
"Mów do mnie!" chwalą mistrzowie kina (nie tylko grozy): Steven Spielberg, Peter Jackson, Jordan Peele i Ari Aster. Sprawdźcie na własne oczy — prezentujemy fragment filmu!
"Mów do mnie!" już od dziś w kinach.
"Mów do mnie!": o filmie
Ciekawostka: ponoć twórca rekwizytu zabalsamowanej dłoni dostarczył ją na plan filmowy, po czym... od razu zrezygnował z dalszej pracy przy filmie. Tłumaczył, że wydarzyło się "coś przerażającego" i nie chce już mieć więcej styczności ze swoim dziełem.
Kolejna ciekawostka: reżyserzy "Mów do mnie!", czyli australijscy bracia-bliźniacy Danny i Michael Philippou wybrali właśnie rękę jako łącznik nastolatków z duchami, gdyż ma to związek z wypadkiem samochodowym, któremu Danny uległ w młodości. Leżąc w szpitalu, straumatyzowany, nie mógł przestać się trząść, mimo starań lekarzy. Dopiero gdy siostra złapała go za dłoń, drgawki zniknęły. Wspominając to wydarzenie, postanowił, że to właśnie zabalsamowana ręka stanie się symbolem łączności z metafizyczną siłą.
Kim w ogóle są bracia Philippou? "Mów do mnie!" to ich pełnometrażowy debiut fabularny, choć mają już imponujące doświadczenie w tworzeniu contentu filmowego. Od dekady prowadzą bowiem rekordowo popularny kanał na YouTube pod nazwą RackaRacka (niemal 7 mln subskrybentów!!). Publikują tam krótkometrażowe produkcje z pogranicza grozy, komedii i akcji.
Inspiracją do napisania scenariusza do "Mów do mnie!" były ich własne obserwacje, jak dorastają dzieciaki z okolicy, w której mieszkali. Danny wspomina: "Jeden z chłopaków eksperymentował z dragami. Podczas gdy miał zły trip, jego znajomi filmowali go i bardzo ich bawiły jego konwulsje i ogólnie negatywne reakcje na narkotyk. Te nagrania mnie przeraziły i jednocześnie zrobiły na mnie ogromne wrażenie".
Niedługo później przyjaciel braci Philippou, Daley Pearson przesłał im scenariusz, w którym pisał o grupie nastolatków, traktujących opętanie jako rodzaj haju. Rozpaliło to wyobraźnię Danny'ego i zaczął rozwijać ten pomysł. "Ewoluował w bardzo naturalny sposób", opowiada Danny. Obydwaj bracia zgodnie twierdzą, że wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że tak właśnie miał wyglądać ich pierwszy wspólny film pełnometrażowy.
"Mów do mnie!" chwalą mistrzowie kina (nie tylko grozy): Steven Spielberg, Peter Jackson, Jordan Peele i Ari Aster. Sprawdźcie na własne oczy — prezentujemy fragment filmu!
"Mów do mnie!" już od dziś w kinach.
Informacja sponsorowana
