"Avengers: Wojna bez granic" podbija kina na świecie

Rzadko kiedy specjaliści od box office'u tak bardzo się pomylili, jak w przypadku "Avengers: Wojny bez granic". Oczywiście wszyscy zapowiadali, że będzie wielki przebój. Jednak najbardziej optymistyczne prognozy sugerowały, że po pięciu dniach na koncie 19. części Kinowego Uniwersum Marvela będzie maksymalnie 275 mln dolarów. Tymczasem tylko podczas weekendu widowisko zgarnęło 285 milionów dolarów. Po dodaniu do tego kwot z rekordowych środy i czwartku otrzymujemy zawrotną sumę 380 milionów dolarów.


Jest to drugie najlepsze otwarcie w historii i dopiero czwarty wynik powyżej 300 milionów dolarów. Poza zasięgiem okazali się "Szybcy i wściekli 8", ale na ich obłędne wpływy w wysokości 444,2 mln dolarów duży wpływ miały Chiny, gdzie "Wojna bez granic" dopiero będzie mieć premierę. Pozostałe dwa filmy z otwarciami powyżej 300 milionów to: "Jurassic World" (316,7 mln dolarów z premierą w Chinach) i "Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część II" (314 mln dolarów bez premiery w Chinach).

380 milionów dolarów oznacza, że "Avengers: Wojna bez granic" już pokonała finalne osiągnięcia sześciu innych produkcji Marvela: "Ant-Mana" (339,1 mln dolarów), "Iron Mana 2" (311,5 mln), "Thora" (268,3 mln), "Iron Mana" (266,8 mln), "Captain America: Pierwszego starcia" (193,9 mln) i "Incredible Hulka" (128,6 mln).

Dzięki rekordowemu otwarciu w Stanach Zjednoczonych "Avengers: Wojna bez granic" jest pierwszym w historii filmem, którego globalny wynik otwarcia przekroczył 600 milionów dolarów. Według szacunków Disneya obraz zgarnął w pięć dni ok. 630 milionów. Dotychczasowym rekordzistą byli "Szybcy i wściekli 8" z kwotą o prawie 100 milionów dolarów niższą (543 mln dolarów).

Poniżej prezentujemy listę krajów, w których "Avengers: Wojna bez granic" sprzedała się najlepiej:

Wielka Brytania - 42,2 mln dolarów (trzecie najlepsze otwarcie w historii)
Korea Południowa - 39,2 mln (najlepsze otwarcie w historii, 95% wszystkich sprzedanych w weekend biletów)
Meksyk - 25,1 mln (najlepsze otwarcie w historii, 94% wszystkich sprzedanych w weekend biletów)
Australia - 23 mln (drugie najlepsze otwarcie w historii)
Indie - 18,6 mln (najlepsze otwarcie zachodniej produkcji)
Francja - 17,7 mln (najlepsze otwarcie filmu o superbohaterach)
Niemcy - 14,7 mln (najlepsze otwarcie filmu o superbohaterach)
Filipiny - 12,5 mln (najlepsze otwarcie w historii, 97% wszystkich sprzedanych w weekend biletów)
Włochy - 11 mln (drugie najlepsze otwarcie filmu o superbohaterach)
Tajlandia - 10 mln (najlepsze otwarcie w historii)
Indonezja - 9,6 mln (najlepsze otwarcie w historii, 96% wszystkich sprzedanych w weekend biletów)
Tajwan - 9,5 mln
Japonia - 9 mln
Malezja - 8,4 mln (najlepsze otwarcie w historii)
Hiszpania - 8,3 mln (najlepsze otwarcie filmu o superbohaterach)

"Avengers: Wojna bez granic" pobiła też rekordy otwarcia w: Peru, Chile, Ekwadorze, Wenezueli, Boliwii, RPA, ZEA, Ameryce Środkowej i zachodniej Afryce. A wszystko to w ten sam weekend, kiedy "Czarna Pantera" w globalnym zestawieniu awansowała na 9. miejsce z kwotą 1 333 mln dolarów).

Na drugim miejscu znalazł się debiut reżyserski popularnej w Chinach piosenkarki Rene Liu "后来的我们" ("Us And Them"). Melodramat zarobił w weekend znakomite 88,2 mln dolarów. Jednak w chińskich mediach podważa się wiarygodność tego wyniku. Podobno w wielu kinach sprzedawane były bilety, które można było potem zwrócić odzyskując zapłacone pieniądze. W statystykach nie odejmowano jednak zwróconych biletów, przez co sztucznie napompowany został wynik otwarcia. Czy te oskarżenia się potwierdzą, tylko czas pokaże.

Podium kompletuje "Rampage: Dzika furia" z kwotą w wysokości 16,2 mln dolarów. Obraz wciąż dobrze sprzedaje się w Chinach, skąd pochodzi 7,8 mln dolarów. Łącznie widowisko zarobiło tam 126,7 mln dolarów, co jest drugim najlepszym wynikiem w tym kraju wytwórni Warner Bros. Zagraniczne wpływy przekroczyły ćwierć miliarda dolarów (256,7 mln), a globalnie na koncie ma 334,6 mln dolarów.

To jeszcze nie koniec "Rampage: Dzikiej furii". Już w środę obraz wejdzie do kin we Francji. W przyszłym tygodniu będzie miał premierę w Niemczech, a za dwa tygodnie w Japonii.

Czwarta lokata przypadła kolejnej chińskiej produkcji - thrillerowi kryminalnemu "幕后玩家" ("A or B"). Obraz zarobił w pierwszy weekend 15 milionów dolarów.

Piątkę zamyka "Player One", którego wpływy powiększyły się o 8,6 mln dolarów. Jeszcze przed weekendem widowisko zostało czwartą premierą tego roku, której zagraniczne wpływy przekroczyły 400 milionów dolarów (obecnie 414,5 mln). Z tego ponad 200 milionów dolarów (212,2 mln) pochodzi z Chin.