Disney i 20th Century Fox usunęły z kalendarza premier kinowych widowisko science fiction "Ad Astra".
Choć film Jamesa Graya miał trafić na ekrany 24 maja, twórcy nie zaprezentowali do tej pory ani jednego materiału promocyjnego. Można więc było się spodziewać, że premiera "Ad Astry" zostanie opóźniona.
Podobno reżyser wciąż dopracowuje efekty specjalne. Producenci mają nadzieję, że "Ad Astra" będzie gotowa na sezon nagród, który rozpoczyna się pod koniec sierpnia od festiwalu w Wenecji.
Film opowiada o cierpiącym na łagodną formę autyzmu kosmicznym inżynierze (Brad Pitt). Dwadzieścia lat wcześniej jego ojciec (Tommy Lee Jones) wyruszył na Neptuna z misją poszukiwania śladów inteligentnego życia. Teraz bohater wybiera się w podróż przez Układ Słoneczny, by znaleźć odpowiedź na pytania o los ojca i przyczyny fiaska tamtej misji.
Choć film Jamesa Graya miał trafić na ekrany 24 maja, twórcy nie zaprezentowali do tej pory ani jednego materiału promocyjnego. Można więc było się spodziewać, że premiera "Ad Astry" zostanie opóźniona.
Podobno reżyser wciąż dopracowuje efekty specjalne. Producenci mają nadzieję, że "Ad Astra" będzie gotowa na sezon nagród, który rozpoczyna się pod koniec sierpnia od festiwalu w Wenecji.
Film opowiada o cierpiącym na łagodną formę autyzmu kosmicznym inżynierze (Brad Pitt). Dwadzieścia lat wcześniej jego ojciec (Tommy Lee Jones) wyruszył na Neptuna z misją poszukiwania śladów inteligentnego życia. Teraz bohater wybiera się w podróż przez Układ Słoneczny, by znaleźć odpowiedź na pytania o los ojca i przyczyny fiaska tamtej misji.
powiązane artykuły Ad Astra
Filmy, Box office
Pustki w kinach na świecie pomogły "Ad Astra"
DVD/Blu-ray, Seriale, Filmy, Multimedia
