Zawodowy złodziej Milan zostaje wysłany do niewielkiego francuskiego miasteczka, aby tam obrabować lokalny bank. Ma plan do wykonania, ale żadnego dachu nad głową, dlatego chętnie zgadza się na propozycję schronienia się od emerytowanego nauczyciela. Podczas wspólnych rozmów panowie dochodzą do wniosku, że ich życie ułożyłyby się dużo... czytaj dalej
"...Przedstawię swoja pierwszą miłość,
onanizm przed obrazem dziewczyny namalowanej dwieście lat wcześniej
naznacza na całe życie..."
"W moim wieku wszystko się staje sportem...
Chodzenie po schodach, schylanie się, chodzenie...
starzy ludzie to sportowcy..."
W pięknym, starym zabytkowym domu, który ząb czasu...
Dwie barwy - dwie atmosfery filmu powodują, że jest zarówno mroczny (czasem przypominał mi klimat filmów Jarmuscha) jak i emerytalno-ciepły. Świetnie dobrani aktorzy, diologi, za które kocham ten rodzaj kina. Serdecznie polecam.
taka, jak sądzę, jest wymowa filmu Leconta. Francuskie kino bywa bardzo przewrotne, więc i ten obraz nie należy do prostych, jednowykładniowych. Można go odczytać, tak jak ja proponuję, można inaczej, coś na kształt dwuopowieści Kieślowskiego w "Trzy kolory. Czerwony"; wreszcie można orientować się na problematykę,...