film
Istota
Splice2009
1h 47m
Para naukowców, nie przejmując się wątpliwościami moralnymi, prowadzi eksperymenty genetyczne na ludzkim DNA.
Istota
reżyseria Vincenzo Natali
scenariusz Vincenzo Natali, Doug Taylor
produkcja Kanada, Francja, USA
premiera 6 października 2009 (Światowa) , 18 czerwca 2010 (Polska premiera kinowa)
nagrody Film otrzymał 3 nominacje
Ranking ról
Dwoje ambitnych naukowców, Elsa (Sarah Polley) i Clive (Adrien Brody), zajmuje się badaniami genetycznymi. Ich zawód wymaga częstych zmagań z pytaniami natury zarówno etycznej, jak i prawnej. Jednak nie czując się ograniczeni tymi wątpliwościami, bohaterowie podejmują zabawę w bogów i łączą DNA różnych stworzeń, w tym także ludzi. Jednak dopiero gdy ich eksperymenty kończą się sukcesem, pojawiają się poważne problemy, gdzie stawką jest życie.
Informacje o filmie Istota
boxoffice $26 857 459 na świecie $17 010 170 w USA $9 847 289 poza USA
budżet $30 000 000
na podstawie Vincenzo Natali (materiały do scenariusza, historia) / Antoinette Terry Bryant (materiały do scenariusza, historia)
dystrybucja Kino Świat
studio Gaumont (przedstawia) / Copperheart Entertainment / Dark Castle Entertainment / więcej
tytuł oryg. Splice
inne tytuły Hybrid
więcej
Vincenzo Natali od początku chciał obsadzić w rolach głównych Adriena Brody'ego i Sarah Polley i byli oni jedynymi kandydatami do zagrania Clive'a i Elsy.
Kiedy Elsa spotyka w stodole Clive'a i Dren, stoi w drzwiach otwartych na oścież. W następnym ujęciu Elsa otwiera te drzwi i wybiega ze stodoły.
Kiedy Dren zwisa do góry nogami na krokwi w stodole, jej sukienka (która powinna opadać) przylega do ramion.
"It's alive!" - te słowa zostały wykrzyczane przez podekscytowanego doktora Frankensteina w kulminacyjnym momencie znanej powieści Mary Shelley. Owa powieść ma już prawie dwieście lat i została przez filmowców (i nie tylko) wyeksploatowana na wszelkie możliwe sposoby. W efekcie w kulturze masowej już na dobre zadomowił się mit szalonego naukowca z... więcej
Vincenzo Natali debiutował na dużym ekranie w niezwykle błyskotliwy sposób. Jego "Cube" był swego rodzaju objawieniem, które śmiało można uznać za jeden z najlepszych filmów sci-fi dekady. Tak obiecujące "wejście" pozwalało żywić nadzieję, że oto narodził się jeszcze jeden młody twórca o bogatej wyobraźni na miarę Christophera Nolana czy Darrena... więcej
Znajdź filmy, które mogą Cię zainteresować
Nie wiem czemu ale w tym filmie wzruszyła mnie tylko śmierć . . . kota. Najpierw się do niego przytulała , potem płakała jak jej go zabrała, a jak jej go oddała to go zabiła . . . :(
Film ma strasznie zaniżoną ocenę. Moją wyobraźnie poruszył całkowicie. Oglądałem z zaciekawieniem i gdy już myślałem że końcówka mnie rozczaruje..To tu boom, końcówka była świetna. W dodatku niezłe efekty i Szpilman na ekranie :) Polecam wszystkim którzy lubią science fiction :)
w paśmie z Rekinem widmo, Megawężem, Atakiem zabójczych mrówek czy innymi "perełkami". Tak nieudolny, że aż śmieszny.
BartekPwl 31 punktów
Pokemon108 29 punktów
Pinokio1983 28 punktów