Filmowa adaptacja opowiadania Thomasa Manna. Akcja toczy się w 1911 roku. Chory na serce znany kompozytor austriacki Gustav von Aschenbach przyjeżdża do luksusowego hotelu na weneckim Lido, by odpocząć i podreperować zdrowie. Pewnego dnia wśród hotelowych gości zauważa kilkunastoletniego chłopca. Jak się okazuje, Tadzio wraz z matką,... czytaj dalej
Ja oglądam po kilka filmów dziennie, pościgi, strzelaniny, wojny gangów to mój chleb codzienny. Mam nowy zajebisty film - Śmierć w Wenecji. Nieźle brzmi, co?
I powiem szczerze, ze rzadko zdarza sie trafic na cos takiego, po prostu film o facecie w lodce.
Ale zeby nie byc stronniczym, najpierw zalety:
A teraz minusy: Jest to nieprawdopodobnie nudne i bezsensowne filmidlo, chociaz roszczace sobie pretensje do sztuki przez duze "SZ". Kiepska gra aktorska, drewniana...